Dziennik snów Kilera
5 sty, 2023
nonld
Oglądałem Dzieciak Vs Kot, no i ten kot walczył z kosmitą szarakiem na pustyni, a potem leżałem na łóżku, i gadałem z jakimś gościem o doświadczeniach NRE (Near Death Experience) no i powiedział, że "no i nie widzą Boga" a ja powiedziałem, że niektórzy widzą, bo chcą widzieć. No i mówiłem coś o tej teorii kwantowej że kiedy ludzie mają te NRE to świadomośc czy jakieś tam neurony  idą i wracają i ludzie mają sny. (była taka teoria zapomniałem) no i powiedziałem, czy wie o "kwantowym oświeceniu" no i zastanawiałem się, co mi się działo kiedy rok temu się trząsłem, śmiałem i jednocześnie płakałem niekontrolowanie kiedy dowiedziałem się coś o mnie. No i teżleżałem , no i robili mi skan mózgu czy coś, jakaś zaawansowaną technlogią, no i powiedziałem "fajna technologia" były tam monitory i moje fale mózgowe.
Miałem też sen, gdzie byłem u dziadków, i oni mieli pianino, no i podobno znowu je przynieśli bo w tym śnie kiedys mieli, no i mieliśmy kolacje o nazwie "Stereo", i kolacja "Stereo", to była kolacja, to było świętowanie u ludzi, którzy odzyskali pianino. Każdy dostał jedno jajko, jakiś tam napój, i dwa ciasta, jedno "red Velvet" a drugie zapomniałem jakie.

Potem, ld:
Zwiedzałem jakieś ruiny ze średniowiecza w Polsce. No i zobaczyłem dom i tam było zamrożone jedzenie w tych ruinach chatki , i się pytałem jak jedzenie to przetrwało. Chyba to było mięso. Widziałem na telefonie piosenkę czyjąś, "They Wanna Kill me" i gościu miał ubranie Taksówkarza travis Bickle.  Była też moja ciocia. No i potem jak mieliśmy zwiedzać, było zatłoczono strasznie, i byli ludzie z każdego w wieku ale chyba pogrupowani na płeć, prawie się udusiłem tam, wszyscy się zgniatali, więc wróciłem, no i potem byłem w jakimś tym samym zwiedzaniu, tam było czarno, jakieś rzeczy do kupienia, ludzie ogólnie byli pijani, no i były takie dawa schody, po lewej i po prawej, jedne były dla mężczyzn, a drugie dla kobiet. Widziałem jakiś ekran. Biegłem gdzieś po schodach, i jacyś goście do mnie coś krzyknęli. Potem nagle miałem coś w ręce, co pozwalało mi latać. Wleciałem do kina i była jakaś gra NBA czy coś i tam był jakiś koszykarz chyba Lebron James. Potem wleciałem na basen, pływałem i się uświadomiłem, i jakiś głos mi coś powiedział, ale nie byłem długo świadomy i się obudziłem.

Dziś: 3 LD
Nonld:
Wstrzyknąłem sobie coś, co pobrałem z wilka czy coś do plastikowej strzykawki i to chyba do buzi. Ta substancja pozwalała mi się przemienić tymczasowo w wilkołaka. Powoli się zmieniałem. Miałem zranione kolana i nogi we krwi, i zastanawiałęm się , czy to przez tą substancję, ale pomyślałem, że ja musiałem to zrobić sam ale nie pamiętam, pod wpływem tej substancji. Potem chciałem też pobrać od  jakiegoś dużego kota chyba szablozemnego, bo mogłem stać się kotołakiem. Potem na chwilę jakby opuściłem ciało, czy miałem NRE, czy jakąś wizjęczy coś, no i zapomniałem, ale przechodziłem dużo razy przez drzewa /krzaki iglaste, i podobno każde symbolizowało jakiegoś mnicha. No i narrator mi powiedział, że muszę wrócić do realnego świata, ale on mi powiedział , że musze wrócić do "Króla Lwa?" albo "jako król lew". No i powiedział, że mam "złamane serce do wygojenia, i lekcje do nauczenia  i chodziło mi , że musze naprawić konflikt i przejść przez problem. No i że moje "problemy" i ja powiedziałem po obudzeniu już, "okej, mozemy pogadaćznowu? fajnie mi się z tobą gadało" no i on mówił tutaj już głosem asystenta  Google, no i nagle moi rodzice przyszedli i chcieli mnie gdzieś zabrać, no i ojciec był zły , że z kimś gadam czy coś i wziął mój telefon. No i coś wcześniej jakiś gościu powiedział coś o testosteronie kiedy byłem na ławece, no i powiedział , że dostanę jakąś nagrodę, a ja powiedziałem, okej, zaraz odłoże telefon, no i coś guglałem też wcześniej o wojsku i wyguglałem "bombings in the middle east" a potem jeszcze dostałem przenenty, i moja mama powiedziała, że zamówiła mi książkę o Jodie Foster, no i ona powiedziała "zgadnij co! jest już w Warszawie!"
non-ld;
grałem w piłkę, i nagle piłka się "rozpompowała" no i zamieniła się w szmatę.

Nonld
Szykowaliśmy się zeby polecieć w kosmos z jakimiś Afrykaninami w aucie i jadłem kukurydzę i jakaś dzieewczynka sobie też wziąła.
LD
Byłem na sali gimnastycznej i się uświadomiłem. Całowałem się z jakimiś dziweczynam. Ogólnie wcześniej latałem w latających futurystycznych pojazdach białych takich, jakby wagonikach mini. Rozmawiałem wcześniej z jakąśdziewczyną z USA. No i tutaj powiedziałem "The fact that it is a dream doesn't make it less real!" "It's just a different reality that I live in! Look at that sun!" Było bardzo realistycznie.  Potem byłem w domu i latałem oraz sóońce świeciło. No i było echo. Zacząłem śpiewać jakąs melodię jak "aaaa, aaaaa" jak chór czy coś  i tak rękami poruszałem no i latałem, lewitowałem. Wcześniej oglądałem Dzieciak Vs Kot.

LD
Byłem gdzieś w szkole, a potem nagle  się budziłem ale wrociłem do snu i pojawiłem się na plaży, słońce zachodziło, po lewej były fale, które do mnie docierały, słyszałem szum moża, niebo było takie pomarańczowe, czułem poewiew wiatru, i ja leżałem, i to było niesamowicie realistyczne, no i w tym śnie w ogóle się nie ruszałem, tylko patrzyłem, i to było dziwne, bo zawsze jak bym leżał za długo, albo się nie ruszał, w moich ld, to bym w tedy się budził, a tutaj było odwrotnie, i kiedy się ruszałem to się budziłem, no i postanowiłem więc się nie ruszać, ale potem wskoczyłem do wody, ale się zacząłem budzić, i się obudziłem. 

LD
Uświadomiłem się, byłem w mieście , latałem sobie i w ogóle, potem zadzierałem z ludźmi, no i rzucałem w nich śniegiem, wcześniej ogólnie mówiłem "speed 5" speed 3, bo to by sprawiło, że szybciej latam czy coś, no i byłem na balkonie, no i zacząłem szczekać i wyć i bić i wdrapywć sięxD
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
7 sty, 2023
LD
Latałem, no i jakaś fajna muzyka grała, coś było ow wymiarach, no i wyleciałem i zobaczyłem piękne świecące rośliny jak w Awatarze. 
8 sty, 2023
4 LD
Byłem na festiwalu, jakby wesołym miasteczku, no i nagle powiedziałem "Zaraz, jestemświadomy" no i czekałem gdzieś wcześniej, no i potem latałem, dotykałem rzeczy i wszystkiego żeby wystabilizować jakość, no i było ciemno i się obudziłem

LD
Byłem gdzieś, uświadomiłem się no i byłem gdzieś w domu zmarłej babci, i sięzasnawiałem co jak zostanę złodziejem czy coś? grałem w Minecrafta? czy byłem w minecraftcie i też latałem, widziałem 4 tryby gry i chciałem zagrać w je wszystkie, we śnie, żeby zademonstrować to i jak się obudzę, to to zapiszę online, no i na kocu latałem i chciałem też jakieś triki zrobić

LD
Nagrałem jak śpiewam do moich  rodzico w wyżwym wymiarze? latałem, szukałem pięknej doliny, były góry dolina tawa polany, i się uświadomiłem, no i zastanawiałem się czy (nie mogę się doczytać) jak się obudzę

nonld
Byłem na placu zabaw Loopy's world, zamkniętym no i jadłem coś a potem oglądałem komedię i jakiś 3 letni chłopak pobiegł,   do auta, a potem byłem gdzieś w kuchni, no i nagle zobaczyłem butelkę piwa z napisem "they/them" i nagle jakieś światło się pojawiło, i przyleciało UFO. Nazywali się (i to powtwórzyłem) coś w stylu "Aiswagerowie" 
LD
Byłem w czyimś domu, wcześniej ktoś mnie odwiedził i żyłem z braćmi i siostrami w domu dużym, no i ten "brat" pokazał mi coś o jajkach w powstawówce a ja powiedziałem dzięki a potem byłem na górze, i się uświadomiłem, ale sięzastanawiałem, czy wczuć się nadal w sen czy poprostu robić co chce, no i powiedziałem "jestem świadomy" był jakieś dziewczyny i w ogóle

9 sty, 2023
non-ld
Bardzo interesujący sen, uciekałem z jakimiś robotami/cyborgami, bo popełniłem przestępstwo, byłem na czubku góry, no i to była jakaś gra czy coś, no i była też jakaś fabułą, że ja pochodziłem z Vegi czy coś. Popełnialiśmy razem pzrestępstwa. Fajny sen ale zapomniałem dużo. 

Miałem też dziwny sen, gdzie mój ojciec trzymał mnie jak ptak trzyma zdobycz i latał, no i on sikał na mnie, ponieważ wypiłem trochę szampana, ale odleciałem daleko i zbudowałem domek Minecraftowy w którym zamieszkałem.

LD
Byłem w domu zmarlej babci. Powiedziałem 'O! Świadomy sen" byłolo coś, że za 2 dni mam swój dzień. Powiedziałem "Miećka przepraszam" b yła tam moja zmarła babcia. Piłka, danonki, sos coś w prezencie od prababci mówiła. Zapytałem się czy ma pozdrowienia, a ona powiedziała "jednak nie, nie" długi ld

LD
Uświadomiłem się, i zapomniałem, ale to był krótki sen, aa pamiętam że mówiłem 'Jezu, jaka ta Jodie foster jest słodka.." do mojej mamy a potem byłem świadomy
Nonld wiatr szybki był, prawie wypadłem
LD
Byłem gdzięs tutaj w domu, i rozmawiałem przez telefon z ojciem, który powiedział coś co nie miało sensu, i powiedział M "WRACAMY . DO DOMU. " ja powiedziałem "Do Obornik?" a on powiedział tak.. Uświadomiłem się, no i byłem w domu i moja matka cośdo mnie bez sensu powiedziała, a ja popatrzyłem się w lustro i powiedziałem "Świadomy sen" no i matka nagle zacząła coś bez sesnsu mówić i mamrotać i jęczeć, i ja też zaczałem powoli mamrotać i jęczeć i mówić bez ensu i jakość snu się pogorszała, no i dyszałem, no i się poddałem i się zacząłem budzić. Te 3 sny były z tego co pamiętam w bardzo krótkim czasie.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
10 stycznia, 2023
LD
Przeniosłem się w czasie, do czasu kiedy miałem jakoś 6 czy tam 8 lat. byłem w domu dziadków. Uświadomiłem się, i to był długi sen, pod koniec też byłem bardzo świadomy, ale chyba czasami trochę traciłem świadomość albo myślałem że to co się dzieje, to chociaż w jakims sensie prawda czy coś. Krzyczałem "W 2020 ROKU BĘDZIE COVID!" "W 2022 ROKU ROSJA NAPADNIE NA UKRAINE" i mówiłem "jestem z przyszłości" i coś jeszcze o Chinach.  A matma powiedziała , że nie googlaj tego? bo lubie japończyków, i że to jest smutne, a j ja powiedziałem ale to chiny, nie Japonia. Powiedziałem wyguglam Atlantydę, a ona powiedziała widzisz, nawet jeśli to nie jestnieje, to przyjamniej coś fajnego. A ja powiedziałem "Ale istniała. ŻYŁEM TAM. Jestem z Vegi tak naprawdę. Vega ma 4 planety, Vega ma zieloną planetę, oraz żółtą gazową planetę, i pomarańczową, a naukowcy jeszcze tego nie odkryli, ale widzicie!" i potem mówiłem "jestem z przyszłości, uwieżcie mi!"

Nonld
Byłem gdzieś u diadków w pokoju, ale podłoga była kwasem zielonym. Skakałem jakoś tak, żeby tego unikać. Ktoś się pytałm, czy było coś takiego, że ojciec się kłóci albo  lider kto dostaje coś dla małego, a ja powiedziałem było costakiego. To cchyba była część jakiegoś filmu (czy to już inny sen) o wkraczaniu w Krainę Czaró i zmienianiu osobowości i powiedziałem "MK ULTRA?'. Byłem na łóżku, rozmawiałem z kimś, no i nagle zobaczyłem jakby lwiątko z jasnym , kremowym futrem i dużymi oczami, zmieszanym jakby ze mną teraz, i to później zamieniło się w pluszaka wilka.

11 sty , 3 ld
1. Wcześniej latałem, i myślałem o byciu świadomym. (ld) Byłem na parku wodnym na plaży, potem w domu ZB (zmałej babci)  i eksplorowałem potem mój kolega K. powiedział "przyprowadzisz mi siostrę? bo jestem napalony." a on coś powiedział że jest gdzieś tam. Ja powiedziałem "ie no, taka mała, nie" . Byłem w domu zmarłej, i byłtam gadający kibel. "Autyzmem do mnie przemówił". 

LD
Byłem gdzieś w dużym domu na jakieś imprezie i była jakaś Muzułmanka, no i nie mogłem z nią być w drużynie bo ona eksploduje, bomby eksplodują, no i mój kolega z klasy W. powiedział, a potem byłem kotem, i była wojna między ruchem Psów oraz Kotów, dołączyłem do drużyny Kotów, i podałem rękę jednemu,  i także kolejny, uciekałem przed psem, spotkałem też inne koty, zrobiłem drużynę,  potem byłem gdzieś na śniegu, i się uświadomiłem, i widziałem pełno symboli, wchodziłem do jaskini i tam było dużo symbolu, jakby po hindusku i Hebrajsku coś, no i zobaczyłem w jaskini jakąś religijną postać, czy jakby jakiegoś proroka/mnicha, no i grała taka muzyka, jakby taka New Age jakby starożytna/kosmiczna/filmowa,  i powiedziałem "Mogę się nie budzić?" i jeden z ludzi wskazał na mnie palcem i się obudziłem.


LD
Byłem na placu zabaw Loopy's world, no i on się trochę zmienił i była zamknięta ta zielona strefa taka z klockami dużymi, no i biegłem tam uciekałem i chodziłem na czworaka, bo na dwóch nogach powoli szedłem. Mój dziadek spytał się mnie, czy wypiłem kiedyś parę dobrych, zimnych piw. Ja powiedziałem "Ta" . Potem uciekałem przed ojcem, i nagle wyobraziłem sobię, przy wyjściu, że mogę biegnąć szybko (bo wcześniej jakoś miałem efekt spowolnienia) no i  się rozpędziłęm, uświadomiłęm się, biegłem bardzo szybko i latałem bardzo szybko, widziałem słońce, zobaczyłem psa i ojca i się obudziłem.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
12 sty, 2022
LD
Byłem w sklepie, jadłem mięso, wcześniej nie wiem co robiłem, ciągnąlem kurczaka, no i zapytałem się jakiegoś gościa, czy wie co to jest świadomy sen, a on powiedział co? a ja powiedziałem, ty jesteś w moim świadomym śnie, nie jesteś realną osobą, jesteś wymyślem mojego umysłu, moja projekcjo. ale nadal jesteś moim ziomkiem.


powtarzające się nonld które mi się przypomniały; kiedyś miałem dużo snów, że czarna chmura zajmowała całe niebo, i trzeba było się chować w domach i zamykać okna.

Dziś: 3 ld
1 ld;
Mój tata prowadził statek. Ten statek się zdeżał o góry i w ogóle. Myslałem nad tym, że też chciałbym być kapitanem, chciałbym być na jego miejscu. Potem dotarliśmy do jakby wodnego parku, pokoju, no i byliśmy pod wodą przez chwilę.  No i był taki tunel stylizowany na Atlantydę jakby z takiego kamienia. No i patrzyłem się na to, i bardzo byłem podekscytowany i zainteresowany, i zacząłem to dotykać i się temu przyglądać, i mówiłem coś w stylu "patrzcie! Jak w Atlantydzie!"  miałem portki i bez koszulki i pływałem przez chwile. Uświadomiłem się. Wyszedłem na zewnątrz, i była tam natura, ciekawe czy taka jak we wczesnej erze Mioceńskiej bo był klimat taki inny. Taka ścieżka była, byłem na boso i biegałem. Było coś o chinach/ktoś krzyczał coś o Chinach. Nagle sen się zatzrymał, i zobaczyłem tylko super realistyczny wyraźny krajobraz snu prze de mną, w tym momencie tam gdzie stałem, jakieś rośliny, i nie mogłem się ruszać bo wtedy bym się budził, no i słyszałem stukanie talerzy mamy. (które okazało się być prawdą)  Potem mogłem się ruszać, biegłem, ale wtedy się budziłem, więc chodziłem, no i znowu sen się zatrzymał, i widziałem tylko super realistyczny obraz roślin, jak się w to patrywałem, to się nie budziłem. Przyglądałem  się jak to jest realistyczne, i miałem okazję zobaczyć te wszystkie cienie, oświetlenie, jak się światło odbija.  Było bardziej realistyczne niż w realu. To było jak taka wizja. 


nonld, samobójstwo
Postanowiłem, że to jest idealny moment, i nie ma czasu się dłużej zastanawiać. Skoczyłem w jakąś otchłań. Okazało się, że nie była za głęboka i reinkarnowałem się, i zostałem kaleką. We śnie było, że się reinkarnowałem, ale tak naprawde nie zmieniłem ciała ani nie straciłem wspomnień, ale jakoś inaczej czułem emocje i uczucia jakbym był bez emocji. Potem żałowałem tego, bo zrobiłem nieodwracalny ruch , i potem myślałem, że może naprawde życie to lekcje. w tym śnie tylko.
nonld
spotkałem mojego kolegę D. i okazało się, że on mieszka obok jakiegoś dziwnego domu w którym  w tym śnie mieszkałem.
LD, albo jeden albo 2 ld, wiem, że jak się obudziłem, to zapamiętałem je, ale nie chciało mi się wstawać żeby je zapisać, no i zapomniałem te sny/ten sen.

LD
Byłem w jakimś ogromnym domu na jakby obozie fetyszy BDSM. Był to ogromny dużo piętrowy dom, rezydencja w środku z ciemnego drewna z pokojami i schodami. Trzeba było mieć 18 lat, ale ja jakos byłem tam, no i cały czas to nosiłem na sobie kołdre, i też prrzykrywałem nią sobię głowe (jakby byłem owinięty kołdrą oraz miałem też kaptur z kołdry) oraz się nie odzywałem do nikogo, bo nie chciałem zdradzić, że nie mam 18 lat. Ktoś mi dał szklankę mleka , no i jeszcze jakiś inny napój, i ja wypiłem jakiś inny napój czy wodę czy kawę. Zapomniałem dużo z tgo nu, ale tęż byliśmy na dworze i na spacerach i miałem jakieś dziwne kalosze czyjeś. Zobaczyłem stoisko z alkoholami. Był tam mój ojciec , i unikałem go.  Szukałem dziewczyn jakiś, jakichkolwiek. Zobaczyłem stoisko z alkoholami. Chciałem je ukraść. Potem wziąlem wódę i whisky jakiś do ręki, i postawiłem je na dach potem żeby ukraść czy coś jakby żeby to było stopniowo. Uświdaomiłem się jak stałem przed onknem bo mi się z lataniem skojażyło. Potem latałem i wziąłem tą wódę i alko i wypiłem . Potem jeszce coś innego wypiłem.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Powiedz mi, jak to robisz, że jesteś w stanie zapamiętac każdy sen? W moim przypadku niektórych snów kompletnie nie pamiętam... albo przypominam je sobie podczas wieczornej medytacji i sesji oddechowej.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
(29-01-2023, 21:06 )rico_puerto napisał(a): Powiedz mi, jak to robisz, że jesteś w stanie zapamiętac każdy sen? W moim przypadku niektórych snów kompletnie nie pamiętam... albo przypominam je sobie podczas wieczornej medytacji i sesji oddechowej.

też się zastanawiam co on bierze że ma LD praktycznie codziennie i zapamiętuje wszystkie sny.
powiedz mi Killer co ty bierzesz?
LD - 49
Sny o LD -  7
FA - 11
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
No to sprawa wygląda tak budze się po każdym śnie jaki kiedykolwiek mam, no i trzymam telefon przy łóżku, i zapisuję na telefonie w notatniku jak najszybciej moge i w ogóle bez zasad gramatycznych ani interpunkcynych jak mam ld albo poprostu zajebisty nonld np . "ld 1" "ld nr2" jakby walę wszystko co mi przychodzi do głowy, i co mi się przypomina, no i wtedy jak już mam  cały sen, to wracam do snu, i tak do czasu kiedy budzę się po raz ostatni raz, i wtedy mam wszystkie te ld ponumerowane i potem przepisuję to na stronę
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
13 sty, non-ld, granie w filmie akcji
Czekałem długo na premierę filmu akcji, chyba nazywałs ię "Halloween 2", a potem zmieniło się w "Bublazarr" czy coś w tym stylu. Nie mogłem nigdzie tego znaleść, więc oglądałem to live z innymi ludźmi w internecie, no i potem jakoś byłem w salonie zmarłej babci, i nagle zobaczyłem na ekranie piękną, blond-włosą młodo-wyglądającą, niską kobietę z średnio krótkimi rozpuszczonymi włosami, delikatną twarzą i bardzo wyróżniającymi, intensywnymi, pięknymi niebieskimi oczami. Od razu rozpoznałem, że to nikt inny niż Jodie Foster. Krzyknąłem "Jodie Foster! O kurwa! Jodie Foster patrz, Jodie Foster, Jodie Foster!" I kilka osób się uśmiechnąło i roześmiało. Okazało się, żę miała tam małą rolę. Sprawdziłem ten film na wikipedii, i pisąło, że został wyreżyserowany przez aktorkę Nicole Kidman, i coś tam, ale został już napisany w 1700, ale akcja i w ogóle miejsca zostały zmienione na nowoczesne. I podobno uczniowie w 1700 kłamali do "Sprawdzaczy Śmierci" nauczycielów, że nie obejrzeli filmu, bo był zabrioniony a inaczej egzekucja czy coś. No i na początku filmu byli jacyś ludzie co gadali na polanie. Film się powoli rozkręcał. No i na początku potem było miasto, ulica między budynkami, no i były auta i policja, i chyba jakaś mafia no i wyskoczyli z auta i była strzelanina. A  potem byłem w tym filmie sam, no i byłem gdzieś w garażu pod ziemią czy coś, i uciekałem z jakąś osobą przd policją czy jakąs mafią. Były alarmy, no i czołgaliśmy się nad sufitem po jakiś nie wiem kanałach czy coś, czy jakiś elektrycznych nie wiem co to było, było ciemno, no i potem schowaliśmy się w pokoju, ja pod łóżkiem a ta druga osoba pod kołdrą, ale potem znowu do łóżka pod kołdrę wszedłem, no i nie byliśmy przykryci do końca. Nagle  jakiś gościu z bronią wszedł. Nie ruszaliośmy się. Zastrzelił tą drugą osobę, i macał moją nogę żeby zobaczyć czy jestem martwy bo myślał, że jakby on zastrzelił już 2 osoby? czy coś w tym stylu, jakby myslał, że to część tej drugiej osoby, ale tak naprawde mnie nie zastrzelił. No i nagle coś mówiłem, no i nagle zacząłem się śmiać, i powiedziałęm "nie no nie nie od nowa" żeby nakręcić scenę od nowa. Stresowałem się tym, ale wiedziałem, że dobrze grałem i że może tego nie zauważą (bo to było live). I widziałem, że to wytną.

15 sty, 2023
non-ld
Testowałem sztuczną inteligencję o kryptonimie "Lira". Dali mi takie okulary, no i założyłem je, no i gościu taki przycisk nacisnął, żeby bardziej je zaciaśnić, no i otworzyłem moją kamerę, żeby  to nagrywać, i powiedziałem "czekaj, jeszcze nie", no i powiedziałem, że jestem gotowy, no i powiedziałem coś "Lira" coś tam, no i zacząło się jak nacisnąl przycisk, no i powoli chodził za mną i ja chodziłem do tyłu, te okulary połączyły się z moim umysłem, i chyba jakby dawały mi na czas noszenia osobowość zaprogramowanej AI, dziewczyny o imieniu "Lira". Przez to moje myslenie było jakby jak robot czy coś. No i ja coś powiedziałem, a on się zaśmiał i powiedział, że ja już myślę jak AI. No i potem ściągnął mi te okulary.
nonld/ ld przez chwilę?
była noc, no i na balkonie jakimś, byli ludzie co coś tam gadali w innym języku chyba po Szwedzku, albo Norwedzku, no i podleciałem tam, i powiedziałem "Can you speak English?" no i pjedna osoba powiezdiała, że może być moim tłumaczem. No i była tam impreza, balkon otwarty i to był niski budynek, Był tam barman, i dał mi trochę Whiskey/Rumu, i ja wybierałem szklankę, wybrałem szklankę oraz ciastko które podobno się tam maczało. Moczyłem to w tym i było niesamowicie smaczne. Szybko wypiłem cały ten Whiskey czy co to było. No i potem wyszły z tego zdjęcia, i mój ojciec się o tym dowiedział, zabrał całą moją klasę, i powiedział, że te zdjęcia to dowód na to, że się najebałem, bo coś tam nogą robiłem.   (dalej kontynuuje bo mi się telefon rozładował)

nonld
Oglądałem jakiś film w kinie coś o Vedze, a potem jakiś mini film Avatara, no i była bitwa w wodzie, i jakiś Na'vi pływał, i inni też pod wodą, no i jeden z Na'vi, młody chłopak zanurkował pod wodę, i uratował Tulkuna (jakby takiego gigantycznego wieloryba) no i nagle z pod wody się uniuł nad wodę powoli siedząc na tym tulkunie, był taki znakomity epicki kadr, no i on miał taki gest rąk, że jakby pokazywał dwa palce od ręki podniesione (wskazujący i środkowy) prosto, taka mantra chyba to się nazywa, jak Jezus, oraz on miał też ten niebiesko-złoty chełm Faraona.  I byli chyba inni co się dzwiwili. A za tym Na'vi, to było wyraźne, zachodzące słońce. Było to niesamowicie realistyczne i piękne i nie do opisania.  No i potem było słońce, (Alpha Centauri) które świeciło na pomarańczowo po całym niebi, i to było piękne, i potem  całe niebo zostało pomarańćzowe, no i myślałem, że to logiczne, bo to jest gwiazda Alpha Centauri a ona chyba jest pomarańćzowa? No i nagle wszystko zacząło płonąć, i jakby to było takie outro, i był jakby taki teledysk z ogniem i napisy końcowe. Była też niesamowita muzyka filmowa.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Nie wiem jaki dzien, 15 albo 16 sty, 2023
3 ld
Nr. 1 - Byłem sparaliżowany, a potem zobaczyłem moje stare miejsce zamieszkania, no i trudno było to wystabilizować, no i kręciło mi się w głowie, no i nagle powiedzałem "ok, to LD!" i odleciałęm, i nagle sen sięzatrzymał, no i porusałem głową, to krótki sen
ld 2, latałem i chciałem wystabilizować sen
ld 3 - jak małpa albo spiderman na czymś no i zobaczyłem książki i tam była książka "The gay Who Married a Muslim" i ilustracja białego domu/pałacu.
16 sty
Ld
Byłem u dziadków, no i potem zobaczyłem gę piłki nożnej , długi sen ale też chodziłem po jakby schodach, no i było halloween i w ogóle, potem się uświadomiłem, no i wszedłem w jakieś drzwi no i to okazało się być przedszkolem/żłobkiem, no i jakaś mini lalka powiedziała mi, że mnie oprowdzi, a wcześniej coś gadałem o ukrainie. no i tą lalkę robota zacząłem ruchać.
17 sty Nonld czy ld?
Spotkałem Kanye Westa. Miał on nowy dom z kamienia, oraz gigantyczny pomnik smoka króry ział ogniem i był też katapultą i coś wysadził. Zapytałem się go o autogrf, i powiedziałem proszę, to moja jedyna szansa pewnie. 
Kolejny sen, kopałem pilkę i robiłem różne triki w galerii handlowej oraz ogólnie ostatnio miałem dużo snów gdzie kopałem i grałem w piłkę. No i ogólnie w 1 śnie pamiętam, że to się wszystko zamieniło w jakieś jakby chaotyczne wizje, i nie wiem czy już byłem śewiadomy
nonld, zobaczyłem osoby z klasy dawnej jak pili chlali i się upili, i zapytałem się ich, czy dadzą mi łyka, no i powiedzieli "Nie" no i zapytałem się N., a ona powiedziała też nie, i powiedziała tylko jeśli nie zobaczą nas koło Żabki. No i miałem też sen, gdzie Hitler sięreinkarnował w jakieś małe zwierze, i próbował uciec, a ja go chciałem złapać.
nonld
UFO mnie chciało porwać, to byli Szaraki, a ja skakałem uciekając jak małpa czy kot, no i wcześniej miałem sen, gdzie  byłem w parku wodnym "Atlantis", ogólnie powiedzaiłem "KOSMICI ISTNIEJĄ, I CI DOBRZY I ŹLI ISTNIEJĄ"
20 sty
LD
Byłem gdzieś w wiosce, no i się uświadomiłem i powiedziałem "hej! To jest.. Świadomy sen!" i czułem jakby ten vibe no i się wcześniej zapytałem jak to wygląda ktoś powiedział jak spanie.. Nie ie jak sen. Potem biegałem w parku z dziećmi i zawsze ten sam park, no i gadałem do dzieci i w ogóle a wcześniej miałęm sen,  nonld , gdzie psycholog się na mnie obraził
LD
Byłem gdzieś, uświadomiłem się, no i miałem androidkę, no i ruchałem ją, i zrobiłem selfie na targu i była jakaś wystawa statku "Mayflower" (W ogóle Jodie jest 9 wnuczką Johna Aldena oraz jest spokrewniona z Królową Elżbietą, Billem Gatesem, Disneyem i prezydentami oraz Johnem Hinckleyem we własnej osobie, jak i lennonem i zabójcą lenona)  potem się uświadomiłem
Ld
Wyobrażałem sobie, że jestem w świadomym śnie, i udawałem że jestem w ld. No i nagle się uświadomiłem i powiedziałem, zaraz, to jest naprawde LD! No i potem latałem, potem byłem w sklepie strącałem wszystkie rzeczy, i powiedziałem "już ? lub 3 ld w życiu! znaczy jezu nie w życiu, w nocy!" no i strącałem rzeczy, a potem mialem fałszywe przebudzenie.
21 sty
Ld
Miałem sen, gdzie byłem jakąś matką? czy ktoś był jakąś matką? i próbowałem dostać się do forecy, tej matki? i ta osoba cośmiała poprzednie życie? żucałem kamieniami w to, a na końcu się uświadomiłem i próbowałem zostać świadomy
Nonld
Oglądałem film "Star Trek" w kinie, no i tam był ogromny statek kosmiczny, no i nagle była jakaś awaria czy jakaś inwazja czy coś, no i ludzie i pasażerowie panikowali, no i też był kapitan i dowódca całego statku, a ja się w to w patrywałem z otwartą gębą bez żadnych słów tylko miałem otwarte oczy i się skupiałem i byłem zdziwiony i jednocześnie skupiony na wszystkim. Jakieś dzieci były na wycieczce do kina i one były głośno i się śmiały i żartowały i to mi przyszkadzało.
LD
Przeniosłem siędo roku 202, zamówiłem burgera czy coś, no i potem myślałem, że czułem się jakbym był we śnie, nie ma czasu oraz moje myśli wpływają na sen, i jak fajnie to będzie, no i sie uświadomiłem
LD klub piłki nożnej "Perły"
Grałem w piłkę i jakaś dziewczyna w szkole kopnąła piłkę. Potem byłem na sali gimnastycznej większej , i zastanawiałem się na dołączeniu do klubu piłki nożnej "Perły" . Miałem dołączyć do grupy na Reddicie żeby isę dostać/napisać do nich na Redicie. Widziałem rządy chłopaków oraz rządy dziewczyn w wieku szkolnym. Potem byłem gdzieś, był wieczór, a w dali widziałem gigantycznego Sfinksa, oraz Faraona jakby chyba też, który okazał się być wilkiem, a potem zamineniło się w to w gigantycznego Łosia albo Łosio-Wilka i mnie goniło, ja sięuświadomiłem, latałem i byłem na górce i w dali był las, no i latałem, miałem magię i jakiśbadyl, no i uciekałem przed tym, i wyłem oraz wilki wyły , a potem zrobiłem go tak żeby mnie nie gonił wyobrażając sobie, że już mnie nie goni, no i pogłąskałem to
22 sty, 2023
LD
Byłem latającym demonem, no i gotowałem jakieś potrawy , które próblwałem, sałatka i serniki, potem byłeem świadomy i wyleciałem z balkonu, a w ogóle jakaś dziewczyna trzymała mnie na rękach przed lustrem
Ld wcześniejszy zapomniałem treść
Nonld wcześniejszy - Dusiłem moją mamę  sznurem, tak, że jej szyja się zrobiła cieńka jak lalce szmacianej, no i prawie ją zabiłem i była krew to było w łazience, no i zadzwoniłem na policję i się przyznałem, powiedziałem, że moja mama prawie umarła i to moja robota, a potme ojciec do mnie zadzwonił i powiedział, że dobrze że jej nie zabiłem, bo by były konsekwencje, że ja mam szczęście, oraz powiedział "Nie słuchaj już tego psychola" (miał na myśli muzyke tego Johna Hinckleya) no i powiedziałem "ale on nie ma nic z tym wspólnego" a on powiedział "Ok, to tylko w soboty". 
Oraz kolejny 1 ld zapomiany z wczoraj chyba (tak pisze)
23 sty
Ld
Był konwent furry na rynku Krakowskim chyba. Wcześniej jakeś były furry do wynajęcia, oraz znalazłem koło bloku dwa piwa, ale spotkałem nauczycielkę od polaka oraz J. który na nich stanął i je wylał. Byłem potem w barze na rynku , ogólnie wszystko było z jasnego kamienia i w stylu jakby pół-Atlantydzkim  i pół-Krakowskim, no i w cześniej muzyka z "Kontaktu" grała w tle, no i ogólnie się uświadomiłem, no i była tam restauracja o nazwie "Okayou Byuutu" a potem ktoś mi powiedział, że to Okayoou i jakaś inna nazwa. Były stoliki na zewnątrz. Miałem wrażenie/wierzyłem w tym śnie chyba średnio, że to jakby częściowo jakby jakiś inny wymiar czy coś, ale wiedziałem, że to sen. Była to kawiarnia o reinkarnacji, założona przed ludzi którzy stworzyli serial na netflixie "Przeżyć Śmierć". Dali mi menu, i jakiś serniczek dobry był. Pani kelnerka podeszła no i chciałem coś wybrać. Widziałem kartę, którą można było opcjolanje wypełnić w czasie oczekiwania. Tam było pytanie "O czym teraz myślisz?" i chyba "Jako kto siebie teraz wyobrażasz?" i były opcje typu "Lata 1940 " "Francja 19 wieku" "Gladiator na innej planecie" "Starożytny Egipt" i to miało być jakieś narzędzie, że może to oznak reinkarnacji. 

LD
Byłem znowu na rynku w tym samym miejscu. Znowu widziałem bar reinkarnacji. Byłem świadomy. ZObaczyłem ludzi i zapytałem się, czy lubi sny, a ona powiedziała, lubie, aj a powiedziałem "No wyobraź sobie" cośtam coś tam plaża, no i powiedziałem "Wiesz, że to jest sen świadomy?" Ona powiedziała "Wiem, haha" było to koło stoiska z lodami i chaiłem te lody jeść. Powiedziałęm "Skąd wiedziałaś? a ona powiedziała "Haha wiedziałam już" zapomniałem co jeszcze mówiła. Powiedziałem "Ej, wiecie jak wyglądałem w poprzednim życiu?" a oni powiedzieli "Wiem, jak lew, z zielonymi oczami"? czy ja to powiedziałem. A ktoś powiedział "Gorzej" a ja powiedziałem "Lepiej!!"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
24 sty, 2023
Bezdomny (ld na końcu?)
Inflacja, trudno znaleść pracę, jak się już jest bezdomnym , sytuacja matematyczno-ekonomiczna nie pozwala na to (tak pisze, ktoś to chyba powiedział) Byłem bezdomny, i żyłem w jakimś domu razem z innymi "bezdomnymi" (wiem jaki to ma sens) no i dziećmi i gościem. Przyjaźniliśmy się. Zapomniałem, ale na końcu byłem w aucie i powiedziałęm zaraz jestem w kolejnym śnie? hell yeah babe
LD
Byłem gdzieś, nie mogę sie doczytać gdzie, no i uciekałem przed moim ojciem, który był w FBI i nie  pozwalał mi żebym budował coś, co wyglądało jak Atlantyda, jaieś kamienie podnosiłem, ah, no to było na czubku jakiegoś dahcu, i sięrozzłościł, i mnie uwięził, no i był tam Hennesy, no i jakes alko o nazwie "Chad", wypiłem to no i potem jakoś przyspieszyłem bieg zdażeń tak jakbym przewinął film, no i potem latałem na czymś nad polanami daleko jak w minecraftcie bardzo szybko uciekając przed nim, ogólnie wsześniej też kielichy hennesy i whisky wypiłem, no i latałem i się uświadomiłem, widziałem, jak sięświat generuje, no i potem byłem w FBi sam, a potem znalazłem jakąs dziewczynę z fbi no i jakiś gościu co nie opuścił fbi? czy coś, bo "była to nieskończona pogoń za pieniędzmi"

LD
Na  końcu latałem ze spidermanem i trzymałem lisa czy coś , latałem też z batmanem , był piękny kosmos i wyspy podniebne
Więc wcześniej, byłem na placu zabaw zamkniętym, i ojciec chciał mnie już zabrać, a ja uciekłem i były tam dwie toalety, kobieca i męska, schowałem się w toalecie, no i tam były lustra, no i były lekko zagrodzone kible oraz pisuar, no i przed tym były załkowicie zakryte toalety, i był jakiś stary gościu w tej toalecie oraz jakiś dzieciak z Indii, no i próbowałem się chować, no i nagle ojciec mnie znalazł, a potem uicekłem i musiałem jakiś kod ułożyć, żeby otworzyć drzwi od placu zabaw tego zakrytego, i był jakby kruk i coś tam no i jakiś program kosmiczny, no i uciekłem no i wtedy byłem świadomy i latałem
LD? Nonld?
Robiłem elikksiry czarodziejskie, no i była jakaś wieźzma ze mną co mnie uczyła, aż światłem to świeciło, no i nagle zombie się obudził i ona powiedziała, żeby ja mu nie robił krzywdy, no i ja miałem miecz, i on mnie zabił i się respawnowałem
25 sty, 2023
Miałem sojusznika w jakby ciemnym magicznym świecie, ten przyjaciel to się nazywał w swoich reinkarnacjach? czy był znany, a i zwierze (czy to było to zwierze) o imieniu Zappy, no i on mógł robić sobie rzeczy? zapomniałem, no i jakiś mężczyzna umarł i się reinkarnował, myślę, w tym śnie też umarłem i się reinkarnowałem wiele razy, trochę się bałem, było pełno latających robali i potworów, no i potem gdzies byłem deszcz padał to była kolejna reinkarnacja, też byłem w kuchni wcześinej i coś wybuchło czy była jakaś burza, no i powiedziałem potem coś w stylu nie wiem, kiedy w końcu będę moją ostatnią/idealną reinkarnacją, ten La__eim ?  Na końcu krzyczałęm "ZAPPY! MARS?!" 
LD
Byłem gdzieś, padało, no i latałem sobię i w ogóle, tak padało więc wszedłem do domu był tam David Bowie, zamknąłem drzwi, powiedziałem dzięki david bowie bo za mną zamknął*, były jakieś dzieci i jadły brownie, a wcześniej byłem w domu, no i były brownie, no i zastanawiałęm się, czy to jest sen, ale musiałem się upewnić, i matka się zapytała, czy zjadłem związane truska truskawki, a ja powiedziałem okej! to jest sen! i szybko pobiegłem po te brownie, i potem wyskoczyłem z balkonu


Gladiator
Były turnieje "gladiatorów" VR. Kiedy ruszałem moje ciało, to moja postać VR/AR się ruszała, miałem też taki kombinezon, trochę jak w player one, ale też byłem na sznurach i mogłem latać. walczyłem w powietrzu, używałem ataków magii, no i wygrałem no i okazał się to byćmoj ojciec, ogólnie był tłum też to było jakby na sali albo na stadionie, no i ktoś powiedział, że na początku (tych turnieji) było zawstydzająco, bo to się nazywało "krzyże" a nie "krzyżaki" rozumiesz, i ktośpowiedział że potrzebuje żyletki.
26 STY,
3 ld, dzieciak kontra kot, jeden z nich to była jakaś chmura, taka czarna chmura była i przez to się dusiliśmy i ona była nisko, no i mi się cięszko oddychało, ona przynosiła za sobą pył no i kaszleliśmy, trochę mi przypomina ten filmik z 9/11 w nowym jorku obok tych budynków jak ludzie sie w sklepach chowali. czytałem jakiś artykuł, że ludzie w Chinach w Shanghaju widzą to jako rytułał czy coś. myślałem potem, że to sen, ale wczuje się w fabułe a potem uciekałem przed panem kotem z dzieciak kontra kot
27 sty
LD
Byłem w białej przestrzenii, trochę jak Neo w matrixie w takiej jednej scenie, no i tam była warsalka / kanapa, i gadałem z dziewczyną, która wyglądała jak jakby puma/kotka/lwica lekko, z jasnym futrem i miała jasną suknię, ta sama co np w tym śnie gdzie rękę moją trzymała. Ahh no i bardzo wysoka w porównaniu (jakoś 3 metry?) Zapomniałem dużo konwersacji. Mówiła do mnie jakby tak bardzo sympatycznie i jak do dziecka jakby. Ja kiedy gadałem do niej, to co chwile się ruszałem, jakby skakałem z jednego czubka kanapy do drugiego. Był tam pies i ona się z tym psem  bawiłą. Wiedziałem, że to sen.  Pamiętam, że powiedziałem do niej, że ciekawe, jakby wyglądała jako człowiek, jakby wcześniej umarła. Mówiłem coś o Atlantydzie i koleji (jak pociąg). Mówiłem jakiś adres strony, nie wiem dlaczego. Powiedziałem "obudze się, to jest świadomy sen"
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Dziennik snów akaKowalska akaKowalska 53 2,725 16-05-2024, 21:59
Ostatni post: akaKowalska
  Dziennik snów Sennego Spacerowicza Dream Walker 313 149,493 02-05-2024, 16:54
Ostatni post: Dream Walker
  dziennik snów doysoyk Doysoyk 24 1,962 14-01-2024, 08:28
Ostatni post: Doysoyk
  Dziennik snów z całego życia ;] Rulez 50 29,286 28-04-2023, 21:45
Ostatni post: Rulez
  Dziennik snów Dawida szefer.post 15 1,151 19-03-2023, 22:03
Ostatni post: szefer.post

Skocz do:

UA-88656808-1