02-06-2019, 13:34
[3:30] Pająki i labirynt na statku
Obserwowałem lampę na której pająki budowały sobie gniazdo, mówiły do siebie że muszą się spieszyć bo jutro jest niedziela, a nie zrobili jeszcze pułapki na owady.
Później znalazłem się na statku, który był jednym wielkim labiryntem. Niestety był w trakcie tonięcia i woda przedostawała się na coraz to wyższe piętra. Uciekałem w górę, gdy woda była daleko, wyglądała jak zlepek pikseli, gdy się zbliżała wyglądała bardziej realistycznie.
Klarowność 2/10
#owady #statek #labirynt #woda
[5:40] Problemy z samochodem i matriksowa akcja z psem
Wstałem o 4:00 i chciałem iść do pracy, jednak okazało się że samochód nie chce mi zapalić, włączyłem klimatyzację i poszedłem po coś do domu, gdy wróciłem akumulator prawie padł, zaciągnąłem ręczny i poszedłem po prostownik. Ponownie pojawiłem się przy samochodzie, tym razem stał w krzakach cały porysowany od kolców, a przed samochodem ustawione były różne przeszkody jak ławka, stolik, huśtawka. Gdy przesunąłem te wszystkie rzeczy na bok, auto całkiem zniknęło, i zacząłem go szukać za domem. Pojawił się kuzyn który też czegoś szukał, i tak razem chodziliśmy, natrafiliśmy na nieznane dotąd pomieszczenie w domu które wyglądało jak magazyn, pełno w nim było składowanych desek, hałdy piasku i węgla. Niestety nie znaleźliśmy tego czego szukaliśmy.
Pojawiłem się w domu, chciałem znów zobaczyć czy samochód nie stoi na podjeździe, po drodze spotkałem dwa małe psy, które niosły w pysku monety, złapałem jednego i wyciągnąłem mu tą monetę, wyglądała jak brytyjski pens, były na niej nominał £1, oprócz tego znajdowały się przeliczniki innych walut, dolara, euro, a także złotego, który wynosił 1,25zł i zmieniał się na bieżąco. Pieski zaczęły na mnie szczekać abym im oddał monetę, ja poszedłem dalej do samochodu, natrafiłem na kolejnego psa tym razem dużego. Stanęliśmy naprzeciwko siebie, zaczął biegnąć na mnie, ale ja wykonałem manewr jak w matriksie, takie pochylenie do tyłu, wyszedłbym bez szwanku, ale w ostatniej chwili pies ugryzł mnie w palec i się obudziłem.
Klarowność 5/10 pod koniec 6/10
#samochód #dom #pieniądze #psy #matrix
WBTB + MILD/WILD
[6:45] Zmiany w pracy i tor przeszkód
Byłem w pracy, ale firma wyglądała zupełnie inaczej niż dotychczas, inni ludzie, inny układ pomieszczeń. Chciałem rozglądnąć się po zakładzie, żeby nie wzbudzać podejrzeń wyszedłem do toalety. Wydawało mi się że idę w dobrym kierunku, okazało się że w pomieszczeniu gdzie wcześniej znajdowała się łazienka teraz było czyjeś biuro. Gość zapytał się mnie w czym może pomóc ja byłem tak zdezorientowany że po prostu wyszedłem bez odpowiedzi.
Znalazłem się na jakichś zawodach sportowych, które odbywały się na poligonie wojskowym, zaczęliśmy od biegu, ale potem zauważyłem że mam na sobie mundur, bieg się skończył, i każdy musiał wspiąć się po linie na podwyższenie i później z niego zeskoczyć. Później trzeba było czołgać się pod drutem kolczastym a nad drutem żołnierze strzelali z karabinów. Na końcu była ścianka wspinaczkowa, a z góry żołnierze rzucali kamieniami i trzeba było ich unikać. Na mecie znalazłem się jako pierwszy z bardzo dużą przewagą nad kolejnymi zawodnikami, spojrzałem na tablicę wyników, ale było tam całkiem inne nazwisko.
Klarowność 3/10
#praca #łazienka #sport #wojsko #ćwiczenia
Uwagi
Dzisiaj po WBTB robiłem MILDa, ale wyszedł z tego prawie WILD, moją kotwicą było powtarzanie sobie że jestem we śnie i wizualizowanie sobie momentu uświadomienia . Po jakimś czasie zaczęły pojawiać się hipnagogi, ja nadal sobie powtarzałem, wydaje mi się że byłem dosłownie sekundy od wejścia w sen, bo coś zaczęło się wyłaniać z hipnagogów, ale w końcu straciłem świadomość i sen się zaczął.
Obserwowałem lampę na której pająki budowały sobie gniazdo, mówiły do siebie że muszą się spieszyć bo jutro jest niedziela, a nie zrobili jeszcze pułapki na owady.
Później znalazłem się na statku, który był jednym wielkim labiryntem. Niestety był w trakcie tonięcia i woda przedostawała się na coraz to wyższe piętra. Uciekałem w górę, gdy woda była daleko, wyglądała jak zlepek pikseli, gdy się zbliżała wyglądała bardziej realistycznie.
Klarowność 2/10
#owady #statek #labirynt #woda
[5:40] Problemy z samochodem i matriksowa akcja z psem
Wstałem o 4:00 i chciałem iść do pracy, jednak okazało się że samochód nie chce mi zapalić, włączyłem klimatyzację i poszedłem po coś do domu, gdy wróciłem akumulator prawie padł, zaciągnąłem ręczny i poszedłem po prostownik. Ponownie pojawiłem się przy samochodzie, tym razem stał w krzakach cały porysowany od kolców, a przed samochodem ustawione były różne przeszkody jak ławka, stolik, huśtawka. Gdy przesunąłem te wszystkie rzeczy na bok, auto całkiem zniknęło, i zacząłem go szukać za domem. Pojawił się kuzyn który też czegoś szukał, i tak razem chodziliśmy, natrafiliśmy na nieznane dotąd pomieszczenie w domu które wyglądało jak magazyn, pełno w nim było składowanych desek, hałdy piasku i węgla. Niestety nie znaleźliśmy tego czego szukaliśmy.
Pojawiłem się w domu, chciałem znów zobaczyć czy samochód nie stoi na podjeździe, po drodze spotkałem dwa małe psy, które niosły w pysku monety, złapałem jednego i wyciągnąłem mu tą monetę, wyglądała jak brytyjski pens, były na niej nominał £1, oprócz tego znajdowały się przeliczniki innych walut, dolara, euro, a także złotego, który wynosił 1,25zł i zmieniał się na bieżąco. Pieski zaczęły na mnie szczekać abym im oddał monetę, ja poszedłem dalej do samochodu, natrafiłem na kolejnego psa tym razem dużego. Stanęliśmy naprzeciwko siebie, zaczął biegnąć na mnie, ale ja wykonałem manewr jak w matriksie, takie pochylenie do tyłu, wyszedłbym bez szwanku, ale w ostatniej chwili pies ugryzł mnie w palec i się obudziłem.
Klarowność 5/10 pod koniec 6/10
#samochód #dom #pieniądze #psy #matrix
WBTB + MILD/WILD
[6:45] Zmiany w pracy i tor przeszkód
Byłem w pracy, ale firma wyglądała zupełnie inaczej niż dotychczas, inni ludzie, inny układ pomieszczeń. Chciałem rozglądnąć się po zakładzie, żeby nie wzbudzać podejrzeń wyszedłem do toalety. Wydawało mi się że idę w dobrym kierunku, okazało się że w pomieszczeniu gdzie wcześniej znajdowała się łazienka teraz było czyjeś biuro. Gość zapytał się mnie w czym może pomóc ja byłem tak zdezorientowany że po prostu wyszedłem bez odpowiedzi.
Znalazłem się na jakichś zawodach sportowych, które odbywały się na poligonie wojskowym, zaczęliśmy od biegu, ale potem zauważyłem że mam na sobie mundur, bieg się skończył, i każdy musiał wspiąć się po linie na podwyższenie i później z niego zeskoczyć. Później trzeba było czołgać się pod drutem kolczastym a nad drutem żołnierze strzelali z karabinów. Na końcu była ścianka wspinaczkowa, a z góry żołnierze rzucali kamieniami i trzeba było ich unikać. Na mecie znalazłem się jako pierwszy z bardzo dużą przewagą nad kolejnymi zawodnikami, spojrzałem na tablicę wyników, ale było tam całkiem inne nazwisko.
Klarowność 3/10
#praca #łazienka #sport #wojsko #ćwiczenia
Uwagi
Dzisiaj po WBTB robiłem MILDa, ale wyszedł z tego prawie WILD, moją kotwicą było powtarzanie sobie że jestem we śnie i wizualizowanie sobie momentu uświadomienia . Po jakimś czasie zaczęły pojawiać się hipnagogi, ja nadal sobie powtarzałem, wydaje mi się że byłem dosłownie sekundy od wejścia w sen, bo coś zaczęło się wyłaniać z hipnagogów, ale w końcu straciłem świadomość i sen się zaczął.