23-08-2019, 19:04
(15-08-2019, 21:55 )Lorellai napisał(a): Moja reakcja, kurfa mać, była przezajebista - poczułam podniecenie seksualne na widok tych gówniaków i tego rzygania.
Wykazuję podobne reakcje, jednakże na jawie. Czasami oglądam jakieś video i niechcący trafiam na taki motyw. Rzyganie postrzegam jako orgazmiczne, kojarzy mi się z wytryskiem nasienia u mężczyzny. Uwalnia od tego, co zalega we wnętrzu człowieka, przynosi ulgę, fizyczne i psychiczne rozluźnienie, niezależnie od tego, czy przyczyną jest zatrucie, czy też zwykła somatyzacja. Podejrzewam też, że za orgazm i wymioty odpowiadają te same struktury nerwowe. Nie znam się na ludzkiej anatomii, ale może chodzić o nerw błędny. Według internetowych doniesień istnieją kobiety, które biorąc głęboko w gardło odczuwają szczególną ekstazę.
Moje poglądy mogą wydawać się kontrowersyjne, zdaję sobie z tego sprawę.
STOP promocji ideologii neuroróżnorodności