20-04-2023, 19:47
19 kwi
Non-ld
Mój tata okazał się być pedofilem i złodziejem. Uciekałem przed nim w dużym domu, a potem chciałem się obudzić, i miałem fake awake czy coś. Ale ogólnie potem został bilionerem nagle, i też został apatą i lekkim socjopatą. Miał też kolegów, którzy byli bilionerami, ale miał wszystkich ludzi w dupie, i nic go nie obchodziło. Chciał okraść mój dom, i ukraść 'elektryczność' z mojego domu i światła. Miał ogromny, luksusowy statek, w raz z jego kolegami, i mieli nawet taki port. No i skoro on chciał mnie okraść, zapytałem się, czy chociaż mogę okraść jego kolegę. On się zgodził, i dał mi taki futurystyczny, biały smart-watch, którym można było płaćić, odblokowywać wszystko, rejestrować się, i wszystko co sobie wyobrazisz. Każdy miał tam taki smart-watch. No i nagle byłem w tym statku kolegi, który był bardzo zautomatyzowany i w ogóle bogaty w technologię, byłem gdzieś w 'kabinie', ale ta 'kabina' poprostu wyglądała jak zwykłe auto od środka. ten kolega bilioner siedział na miejscu 'kierowcy' z przodu, a ja z tyłu, no i on myślał, że jestem moim ojcem jakoś. Był tam taki ekranik czy skaner czy coś na miejscu tego czegoś w aucie, gdzie się wkłada napoje czy gdzieś między siedzeniami. Przyłożylem ten zegarek do tego czegoś, no i on myślał, że ja tylko to przykładam, żeby się jakby zalogować czy przeprowadzić coś nie ważnego. Był taki biały interfejs, i było takie kółko, które się wypełniało, im dłużej przykładalem, tym bardziej się to kółko wypelniało, i własnie pobierało biliony zł z bazy danych/wirtualnego sejfu/ czy tam konta tego statku. Leciała taka muzyka na pianinie cyberpunkowa/sci-fi. Ten statek gdzieś był w Atlantyku. Był taki efekt dźwiękowy 'beep beep beep'.
Non-ld
Nocowałem u dziadków, i własnie dziadek wszedł do mojego pokoju, akurat kiedy się obudziłem, ja nadal leżałem w łóżku. Powiedział "jesteś _(i taki dwu literowy skrót?) a ja się schowałem pod kołdrę, i powiedziałem "O co ci chodzi?" no i potem wszedła moja babcia i ojciec. Powiedział "jesteś *skrót * *angielski termin*?" Nosisz __? A ja powiedziałem "yy nie, o co ci chodzi, zostawcie mnie" a potem dziadek wyjął jakiś przedmiot z szuflady, i powiedział "to twoje" a ja powiedziałem "nie, naprawdę, przysięgam to nie moje, to twoje!" (akurat w tym śnie, była to prawda) i jakieś były dzieci co się na tą całą aferę patrzały. No i mówili znowu o fetyszach.
20 kwi, 2023
LD
Byłem gdzieś i grałem w coś na boisku, no i potem się uświadomiłem, no i zobaczyłem, że moje ręcę robią się czerwone, ale takie dosłownie czerwone, jakby zamieniały sie w tkanine czerwoną, która pochlaniała moje ręce, i na tej tkaninie takiej mocno czerwonej były złote wzorki. Mówiłem "co się dzieje?" i mój głos się zmieniał . Potem zobaczyłem firanki, takie mocno czerwone i bardzo duże, no i też mówił coś do mnie jakiś męski głos, no i odsunąłem te firanki i wyszedłem z tamtąd, i zobaczyłem białą przestrzeń, i chyba lustro, i ogólnie wcześniej mówiłem "budze się, budze się!"Skakałem, i próbowałem zobić wszystko żeby zostać we śnie. Potem się obudziłem.
14 kwi, 2023
???
Śniłem. Nagle byłem w pokoju,(łóżku)? w tym śnie,, i nagle skupiłem się na sobie i pomyślalem coś tam o Altantydzie i nagle wszystko sie zmieniło., i poczułem takie silne uczucie naenergetyzowania, potem miałem uczucie takiego zanużania się, i potem od razu onoszenia się nad ciałem. To trwało z 1 sec. Lewitowałem. Widziałem mój pokój, wszystkie detale, świeciło na mnie słońce, i leciała też taka dziwna muzyka. Miałem 100% logicznosć myślenia. Lewitowałem w moim pokoju, i pomyślałem "Co jeśli nie wrócę?" i się obudziłem, ale to było szybkie, i od razu otworzylem oczy i nie byłem zaspany ani nic, jak po głębokiej fazie rem tylko to było nagłe. czułem się cały jakby, naenergetyzowany, od stóp do głowy i trochę zmęczony.
OBE 100%
19 kwi, 2023
Miałem sen. Byłem w nim gdzieś na placu zabaw, i tam była grupa nastolatków, chyba palili szlugi czy coś. Była chyba 1 dziewczyna. Nagle ktoś krzyknął "Kamil!" i ja coś krzyknąłem też, i nagle opuszczałem ciało, dosłownie czułem jakbym się unosił nad ciałem. Byłem w moim pokoju. Widziałem mój pokój, na leżąco, ale wszystko było na czarno biało, ale widziałem każdy detal i oświetlenie. Koło mojego biórka stala damska, niska sylwetka w bluzie. Cały czas unosiłem się nad ciałem, jakbym był taki oderwany, i czułem sie cały naenergetyzowany. Ale lekko miałem wątpliwości, i się lekko przestraszyłem, i postanowilem otworzyć oczy i to zatrzymać, i widziałem mój pokój, no i miałem pół otwarte oczy, czułem, jak leżę na poduszce, ale się nie ruszałem, miałem lekko podniesioną głowę, no i zebralem myśli, i postanowiłem się poddać i spróbować, i poczułem, jak mi głowa opadła na poduszkę i mięśnie szczęki się rozluźniły, i od razu zaczałem opuszczać ciało, no i najpierw było takie szybkie poczucie zanużenia się albo jakby wchodzenia w coś, ale nie umiem tego do końca opisać, bo potem było takie dziwne uczucie, które trwało z 0.5 sekundy, no i potem zaczałem unosić się nad ciałem, no i nagle wiziałem już mój pokój i lewitowalem, i to było bardzo silne uczucie. Już widziałem kolory. Wcześniej zastanawiałem się, czy co było kilka dni temu to nie ap, no i tak to wygląda; Nie umiem tego słowami opisać, ale nie czułem się jak we śnie, i to wszystko było jak rzeczywistość, oraz mój stan umysłowy był taki jak w realu, 100% skupiony na momencie, to wszystko było jak rzeczywistość, tylko jakbym tą rzeczywistość widział poprostu innym okiem. Takie to było uczucie. No i lewitowałem w tym pokoju, widzialem każdy detal. Chciałem zbliżyć się do okna. No i nagle zacząłem widzieć/czuć wiele obrazów, jakby setki zmieniających się obrazów na sekundę mi migały, ale jednoczesnie czułem to wszystko w tym samym czasie, no i słyszałem ułamki różnych głosów i dźwięków, i taki dźwięk jak efekt przewijania. Widziałem gwiazdę w kosmosie przez chwilę, ale jednocześnie wiele innch rzeczy na raz. Potem bylem gdzieś, była jakaś przepaść czy coś. Spadałem, i cały czas była przy mnie jakaś dziewczyna, ok. w nastoletnim wieku, i ona coś do mnie mówiła. Myślalem o czymś. Chyba było czarno biało znowu. No i miałem trochę wątpliwości, i myślałem, kiedy wrócę, i nagle się 'obudziłem', ale to było takie dziwne uczucie, dosłownie jakbym wrócił do ciała, i cały czas miałem takie uczucie ciężkości, jakby jakaś 'energia' wróciła do ciała i czułem się, jakbym przebiegł maraton, oraz szybko oddychałem. Psychicznie nie czułem się inaczej niż wtedy, miałem to samo uczucie dokładności myślenia i świadomości, ale to było zupełnie inne uczucie, niż w moich ld.
Non-ld
Mój tata okazał się być pedofilem i złodziejem. Uciekałem przed nim w dużym domu, a potem chciałem się obudzić, i miałem fake awake czy coś. Ale ogólnie potem został bilionerem nagle, i też został apatą i lekkim socjopatą. Miał też kolegów, którzy byli bilionerami, ale miał wszystkich ludzi w dupie, i nic go nie obchodziło. Chciał okraść mój dom, i ukraść 'elektryczność' z mojego domu i światła. Miał ogromny, luksusowy statek, w raz z jego kolegami, i mieli nawet taki port. No i skoro on chciał mnie okraść, zapytałem się, czy chociaż mogę okraść jego kolegę. On się zgodził, i dał mi taki futurystyczny, biały smart-watch, którym można było płaćić, odblokowywać wszystko, rejestrować się, i wszystko co sobie wyobrazisz. Każdy miał tam taki smart-watch. No i nagle byłem w tym statku kolegi, który był bardzo zautomatyzowany i w ogóle bogaty w technologię, byłem gdzieś w 'kabinie', ale ta 'kabina' poprostu wyglądała jak zwykłe auto od środka. ten kolega bilioner siedział na miejscu 'kierowcy' z przodu, a ja z tyłu, no i on myślał, że jestem moim ojcem jakoś. Był tam taki ekranik czy skaner czy coś na miejscu tego czegoś w aucie, gdzie się wkłada napoje czy gdzieś między siedzeniami. Przyłożylem ten zegarek do tego czegoś, no i on myślał, że ja tylko to przykładam, żeby się jakby zalogować czy przeprowadzić coś nie ważnego. Był taki biały interfejs, i było takie kółko, które się wypełniało, im dłużej przykładalem, tym bardziej się to kółko wypelniało, i własnie pobierało biliony zł z bazy danych/wirtualnego sejfu/ czy tam konta tego statku. Leciała taka muzyka na pianinie cyberpunkowa/sci-fi. Ten statek gdzieś był w Atlantyku. Był taki efekt dźwiękowy 'beep beep beep'.
Non-ld
Nocowałem u dziadków, i własnie dziadek wszedł do mojego pokoju, akurat kiedy się obudziłem, ja nadal leżałem w łóżku. Powiedział "jesteś _(i taki dwu literowy skrót?) a ja się schowałem pod kołdrę, i powiedziałem "O co ci chodzi?" no i potem wszedła moja babcia i ojciec. Powiedział "jesteś *skrót * *angielski termin*?" Nosisz __? A ja powiedziałem "yy nie, o co ci chodzi, zostawcie mnie" a potem dziadek wyjął jakiś przedmiot z szuflady, i powiedział "to twoje" a ja powiedziałem "nie, naprawdę, przysięgam to nie moje, to twoje!" (akurat w tym śnie, była to prawda) i jakieś były dzieci co się na tą całą aferę patrzały. No i mówili znowu o fetyszach.
20 kwi, 2023
LD
Byłem gdzieś i grałem w coś na boisku, no i potem się uświadomiłem, no i zobaczyłem, że moje ręcę robią się czerwone, ale takie dosłownie czerwone, jakby zamieniały sie w tkanine czerwoną, która pochlaniała moje ręce, i na tej tkaninie takiej mocno czerwonej były złote wzorki. Mówiłem "co się dzieje?" i mój głos się zmieniał . Potem zobaczyłem firanki, takie mocno czerwone i bardzo duże, no i też mówił coś do mnie jakiś męski głos, no i odsunąłem te firanki i wyszedłem z tamtąd, i zobaczyłem białą przestrzeń, i chyba lustro, i ogólnie wcześniej mówiłem "budze się, budze się!"Skakałem, i próbowałem zobić wszystko żeby zostać we śnie. Potem się obudziłem.
14 kwi, 2023
???
Śniłem. Nagle byłem w pokoju,(łóżku)? w tym śnie,, i nagle skupiłem się na sobie i pomyślalem coś tam o Altantydzie i nagle wszystko sie zmieniło., i poczułem takie silne uczucie naenergetyzowania, potem miałem uczucie takiego zanużania się, i potem od razu onoszenia się nad ciałem. To trwało z 1 sec. Lewitowałem. Widziałem mój pokój, wszystkie detale, świeciło na mnie słońce, i leciała też taka dziwna muzyka. Miałem 100% logicznosć myślenia. Lewitowałem w moim pokoju, i pomyślałem "Co jeśli nie wrócę?" i się obudziłem, ale to było szybkie, i od razu otworzylem oczy i nie byłem zaspany ani nic, jak po głębokiej fazie rem tylko to było nagłe. czułem się cały jakby, naenergetyzowany, od stóp do głowy i trochę zmęczony.
OBE 100%
19 kwi, 2023
Miałem sen. Byłem w nim gdzieś na placu zabaw, i tam była grupa nastolatków, chyba palili szlugi czy coś. Była chyba 1 dziewczyna. Nagle ktoś krzyknął "Kamil!" i ja coś krzyknąłem też, i nagle opuszczałem ciało, dosłownie czułem jakbym się unosił nad ciałem. Byłem w moim pokoju. Widziałem mój pokój, na leżąco, ale wszystko było na czarno biało, ale widziałem każdy detal i oświetlenie. Koło mojego biórka stala damska, niska sylwetka w bluzie. Cały czas unosiłem się nad ciałem, jakbym był taki oderwany, i czułem sie cały naenergetyzowany. Ale lekko miałem wątpliwości, i się lekko przestraszyłem, i postanowilem otworzyć oczy i to zatrzymać, i widziałem mój pokój, no i miałem pół otwarte oczy, czułem, jak leżę na poduszce, ale się nie ruszałem, miałem lekko podniesioną głowę, no i zebralem myśli, i postanowiłem się poddać i spróbować, i poczułem, jak mi głowa opadła na poduszkę i mięśnie szczęki się rozluźniły, i od razu zaczałem opuszczać ciało, no i najpierw było takie szybkie poczucie zanużenia się albo jakby wchodzenia w coś, ale nie umiem tego do końca opisać, bo potem było takie dziwne uczucie, które trwało z 0.5 sekundy, no i potem zaczałem unosić się nad ciałem, no i nagle wiziałem już mój pokój i lewitowalem, i to było bardzo silne uczucie. Już widziałem kolory. Wcześniej zastanawiałem się, czy co było kilka dni temu to nie ap, no i tak to wygląda; Nie umiem tego słowami opisać, ale nie czułem się jak we śnie, i to wszystko było jak rzeczywistość, oraz mój stan umysłowy był taki jak w realu, 100% skupiony na momencie, to wszystko było jak rzeczywistość, tylko jakbym tą rzeczywistość widział poprostu innym okiem. Takie to było uczucie. No i lewitowałem w tym pokoju, widzialem każdy detal. Chciałem zbliżyć się do okna. No i nagle zacząłem widzieć/czuć wiele obrazów, jakby setki zmieniających się obrazów na sekundę mi migały, ale jednoczesnie czułem to wszystko w tym samym czasie, no i słyszałem ułamki różnych głosów i dźwięków, i taki dźwięk jak efekt przewijania. Widziałem gwiazdę w kosmosie przez chwilę, ale jednocześnie wiele innch rzeczy na raz. Potem bylem gdzieś, była jakaś przepaść czy coś. Spadałem, i cały czas była przy mnie jakaś dziewczyna, ok. w nastoletnim wieku, i ona coś do mnie mówiła. Myślalem o czymś. Chyba było czarno biało znowu. No i miałem trochę wątpliwości, i myślałem, kiedy wrócę, i nagle się 'obudziłem', ale to było takie dziwne uczucie, dosłownie jakbym wrócił do ciała, i cały czas miałem takie uczucie ciężkości, jakby jakaś 'energia' wróciła do ciała i czułem się, jakbym przebiegł maraton, oraz szybko oddychałem. Psychicznie nie czułem się inaczej niż wtedy, miałem to samo uczucie dokładności myślenia i świadomości, ale to było zupełnie inne uczucie, niż w moich ld.