26-06-2022, 18:40
22 CZERWCA
LD
Byłem w domu mojej zmarłej babci/domu ojca. Czytałem o Bastet i Sekhmet (egipskie boginie).
Zapomniałem większość snu, ale mam zapisane podstawowe rzeczy na telefonie, ale nie wiem do końca jaka jest kolejność.
Ogólnie były jakieś zaawansowane /inteligentne małpy, które pomagały ziemii. I potem podobno byłem jakby w jakimś innym wymiarze/równoległym wszechświecie. Chyba byłem na sali do wfu. czytałem coś o tych małpach? no i ogólnie widziałem jakby wizje/oglądałem coś gdzie ktoś powiedział żart "Gdyby odebrali picie (alkohol), kobiety by brały prysznic." I nagle przeniosłem się właśnie jakby do innego wymiaru czy coś? i to wyglądało jak fantazy coś, i tam niby miały być te małpy. ? w dali było duże drzewo, a pod nim siedziała grupa jakiś istot. Tam były smoki i wszystko wyglądało jak z jakiegoś pięknego fimu fantasy. Przedemną stała jakaś istota. On podał mi rękę, i zrobiliśmy handshake. On wyglądał jak.. Kosmita. Obudziłem się.
23 CZERWCA
nonld chyba
Ogłądałem jakiś film? o .. Kotowatych? Czy nie film ale ogólnie coś o kotowatych. Mówiłem? Byłem na dużej sali od wfu ale tam teżbyła jakby taka na środku nwm kamienie i górka?. Coś było o AVYON. I wojnie. Była wojna. Uciekałem przed kimś po tej sali. I nagle skontaktowałem się z kimś? jakby z kimś co umarł czy coś ? jakby duchowo/magicznie, chyba kimś z planety Avyon? Aa i nie wiem jaka kolejność ale pytałem się kogoś żeby poczuł moją energie. Uciekałem, po całej sali, miałem jasno brązowe spodnie do kolan i chyba sztylet w ręce. I walczyłem z kimś ale ogólnie skakałem i byłem bardzo szybki i zwinny. Byłem w jakimś Legonie Vegi. Ktoś rzucił we mnie grupą noży, ale ja zrobiłem unik. I ogólnie umarłem, i wtedy jakby się zamroziłem i poczułem się połączony ze wszystkim we wszechświecie intuicyjnie ze wszystkim to było dziwne uczucie ale nie do opisania. Zapomniałem dużo tego snu.
25 CZERWCA
2ld?
Oglądałem jak taki gościu robi animacje a potem uświadomiłem się, ale tam był jakiś potwór więc postanowiłem sięobudzić. Ale tego żałuję.
DZIŚ: 1 LD
LD:
(zapomniane dużo tego snu ale) byłem z jakimiś 3 dziećmi , uciekałem po galerii hnadlowej i wbiłem do toalety chować się. nagle się uświadomiłęm, i powiedziałem "lucid dream ohh yeahh" i leciałem. Było tam miasto i droga, wyszedłem z tego budynku. Przeskoczyłem przez ogrodzenie, ale wylądowałem na brzuchu, leżałem z głową do prawej strony. Chciałem się podnieść. Nagle wszystko zrobiło się rozmazane, i czułem, że się budzę. obudziłem się.
LD
Byłem w domu mojej zmarłej babci/domu ojca. Czytałem o Bastet i Sekhmet (egipskie boginie).
Zapomniałem większość snu, ale mam zapisane podstawowe rzeczy na telefonie, ale nie wiem do końca jaka jest kolejność.
Ogólnie były jakieś zaawansowane /inteligentne małpy, które pomagały ziemii. I potem podobno byłem jakby w jakimś innym wymiarze/równoległym wszechświecie. Chyba byłem na sali do wfu. czytałem coś o tych małpach? no i ogólnie widziałem jakby wizje/oglądałem coś gdzie ktoś powiedział żart "Gdyby odebrali picie (alkohol), kobiety by brały prysznic." I nagle przeniosłem się właśnie jakby do innego wymiaru czy coś? i to wyglądało jak fantazy coś, i tam niby miały być te małpy. ? w dali było duże drzewo, a pod nim siedziała grupa jakiś istot. Tam były smoki i wszystko wyglądało jak z jakiegoś pięknego fimu fantasy. Przedemną stała jakaś istota. On podał mi rękę, i zrobiliśmy handshake. On wyglądał jak.. Kosmita. Obudziłem się.
23 CZERWCA
nonld chyba
Ogłądałem jakiś film? o .. Kotowatych? Czy nie film ale ogólnie coś o kotowatych. Mówiłem? Byłem na dużej sali od wfu ale tam teżbyła jakby taka na środku nwm kamienie i górka?. Coś było o AVYON. I wojnie. Była wojna. Uciekałem przed kimś po tej sali. I nagle skontaktowałem się z kimś? jakby z kimś co umarł czy coś ? jakby duchowo/magicznie, chyba kimś z planety Avyon? Aa i nie wiem jaka kolejność ale pytałem się kogoś żeby poczuł moją energie. Uciekałem, po całej sali, miałem jasno brązowe spodnie do kolan i chyba sztylet w ręce. I walczyłem z kimś ale ogólnie skakałem i byłem bardzo szybki i zwinny. Byłem w jakimś Legonie Vegi. Ktoś rzucił we mnie grupą noży, ale ja zrobiłem unik. I ogólnie umarłem, i wtedy jakby się zamroziłem i poczułem się połączony ze wszystkim we wszechświecie intuicyjnie ze wszystkim to było dziwne uczucie ale nie do opisania. Zapomniałem dużo tego snu.
25 CZERWCA
2ld?
Oglądałem jak taki gościu robi animacje a potem uświadomiłem się, ale tam był jakiś potwór więc postanowiłem sięobudzić. Ale tego żałuję.
DZIŚ: 1 LD
LD:
(zapomniane dużo tego snu ale) byłem z jakimiś 3 dziećmi , uciekałem po galerii hnadlowej i wbiłem do toalety chować się. nagle się uświadomiłęm, i powiedziałem "lucid dream ohh yeahh" i leciałem. Było tam miasto i droga, wyszedłem z tego budynku. Przeskoczyłem przez ogrodzenie, ale wylądowałem na brzuchu, leżałem z głową do prawej strony. Chciałem się podnieść. Nagle wszystko zrobiło się rozmazane, i czułem, że się budzę. obudziłem się.