09-09-2021, 00:34
5 wrzesień
LD
Powiedzialem coś w stylu "Soon I will be fourteen!"
Mój tata miał mieć ze mną konwersacje o narkotykach. Ale odmówiłem. Powiedziałem, że Polacy są bardzo ściśli o narkotykach. Potem, inna część snu?, zrobił mi puree ziemniaczane, pieczony kurczak. Wcześniej, kupowałem ser feta w żabce. Była noc i byłem w domu (innym trochę?) z tatą. Wsadzałem ten obiad, w czarne, plastikowe opakowanie. On zamiast cebuli, dał mi jakiąś kapustę kiszoną do zalania. Powiedziałem, że chciałem cebulę! I że jakaś polska kapusta nie pasuje do pieczonego kurczaka. Ale teraz myśląc o tym (Kiedy to zapisywałem), zrealizowałem, że powinienem być miły, i być wdzięczny za to, że mój tata, który nie umie gotować, ciężko pracował aby mi zrobić obiad. Energia jaką wkładasz w ten świat jest istotna
Widziałem wideo na youtubie w stylu "crazy conspiracy theories" i ktoś powiedział mi, że "teoria spiskowa" to jest tylko etykieta nadana dla tych co wiedzą prawdę, i że te filmiki mają na celu żartować z takich ludzi.
Byłem w Galerii Handlowej. Mój dziadek mówił coś o 2-letnim mnie, i byłem koło schodów, a on próbował mi obciąć paznokcia? I potem chodziłem z młodą osoba, prawdopodobnie dzieckiem, wychodziłem z galerii handlowej? I mówiłem, że też nie byłem zbyt towarzyską osobą.
Naśmiewałem się z mojej babci czy/i kogoś innego, i toczyłem się na podłodzę ze śmiechu, i obrażałem. I potem powiedziałem coś w stylu "Juicy sorry I will be a good person for you I will be trying to be like you I will be good and kind" I przeprosiłem. W tym momencia miałem świadomość. I powtarzałem coś w tym stylu jeszcze kilka razy później, i latałem w Galerii Handlowej. Wcześniej, lub nie pamiętam w którym momencie (Ale tutaj nie miałem świadomości) Czytałem komentarz na Youtubie, że Juice WRLD chciał wpłacić pieniądze do kościoła/dla ludzi, którzy nie mieli pozwolenia wejść do kościoła? coś w tym stylu, i że Juice został zabity, to było zorganizowane MORDERSTWO przez policję, i ona też wspomniała jakąś rosyjską organizację, że ona miała coś wspólnego z tym. I wspomniała również FDA. Opisała również, w jaki sposób oni zabili Juica. Nie spodziwałem się tego, z tego co pamiętam spowodali jego śmierć w inny sposób niż myślałem. I odpowiedziałem coś w stylu "That's interesting. I knew he was killed." Miałem też wspomnieć XXXTentacion'a. Wracając, ktoś mi dał Żelki HARIBO, i chyba jakieś psy je lizały, w tej Galerii, ale ja chyba nie zjadłem, ponieważ był kurz na nich. Albo ogólnie psy gdzieś były jakieś. I chodziłem w tej galerii handlowej, i myślałem coś ważnego o Juice Wrld, (zapomniałem co) i nagle zacząłem słyszeć melodię, zaczynającą się piosenkę "Lucid Dreams" Juice Wrld, Juice Wrld śpiewający "No, no, no, na na" i krzyk tłumu. Podążałem za tym, i zobaczyłem Juica występującego na scenie i śpiewającego Lucid Dreams. Wszystko odczuwałem jak w realu, I to audio, ta piosenka to był taki lekki remix z live band, to była wersja live, na youtubie można znaleść, i to brzmiało dokładnie jak to z Youtube, jak ta wersja koncertowa z YT. I Juice występował, było to bardzo chaotyczne i emocjonujące. I też raper XXXTentacion pojawiał się na chwilę, jakby na pół sekundy na ten scenie. I zacząłem prawie płakać [We śnie] i obudziłem się zamrożony o 4 rano.
LD
Powiedzialem coś w stylu "Soon I will be fourteen!"
Mój tata miał mieć ze mną konwersacje o narkotykach. Ale odmówiłem. Powiedziałem, że Polacy są bardzo ściśli o narkotykach. Potem, inna część snu?, zrobił mi puree ziemniaczane, pieczony kurczak. Wcześniej, kupowałem ser feta w żabce. Była noc i byłem w domu (innym trochę?) z tatą. Wsadzałem ten obiad, w czarne, plastikowe opakowanie. On zamiast cebuli, dał mi jakiąś kapustę kiszoną do zalania. Powiedziałem, że chciałem cebulę! I że jakaś polska kapusta nie pasuje do pieczonego kurczaka. Ale teraz myśląc o tym (Kiedy to zapisywałem), zrealizowałem, że powinienem być miły, i być wdzięczny za to, że mój tata, który nie umie gotować, ciężko pracował aby mi zrobić obiad. Energia jaką wkładasz w ten świat jest istotna
Widziałem wideo na youtubie w stylu "crazy conspiracy theories" i ktoś powiedział mi, że "teoria spiskowa" to jest tylko etykieta nadana dla tych co wiedzą prawdę, i że te filmiki mają na celu żartować z takich ludzi.
Byłem w Galerii Handlowej. Mój dziadek mówił coś o 2-letnim mnie, i byłem koło schodów, a on próbował mi obciąć paznokcia? I potem chodziłem z młodą osoba, prawdopodobnie dzieckiem, wychodziłem z galerii handlowej? I mówiłem, że też nie byłem zbyt towarzyską osobą.
Naśmiewałem się z mojej babci czy/i kogoś innego, i toczyłem się na podłodzę ze śmiechu, i obrażałem. I potem powiedziałem coś w stylu "Juicy sorry I will be a good person for you I will be trying to be like you I will be good and kind" I przeprosiłem. W tym momencia miałem świadomość. I powtarzałem coś w tym stylu jeszcze kilka razy później, i latałem w Galerii Handlowej. Wcześniej, lub nie pamiętam w którym momencie (Ale tutaj nie miałem świadomości) Czytałem komentarz na Youtubie, że Juice WRLD chciał wpłacić pieniądze do kościoła/dla ludzi, którzy nie mieli pozwolenia wejść do kościoła? coś w tym stylu, i że Juice został zabity, to było zorganizowane MORDERSTWO przez policję, i ona też wspomniała jakąś rosyjską organizację, że ona miała coś wspólnego z tym. I wspomniała również FDA. Opisała również, w jaki sposób oni zabili Juica. Nie spodziwałem się tego, z tego co pamiętam spowodali jego śmierć w inny sposób niż myślałem. I odpowiedziałem coś w stylu "That's interesting. I knew he was killed." Miałem też wspomnieć XXXTentacion'a. Wracając, ktoś mi dał Żelki HARIBO, i chyba jakieś psy je lizały, w tej Galerii, ale ja chyba nie zjadłem, ponieważ był kurz na nich. Albo ogólnie psy gdzieś były jakieś. I chodziłem w tej galerii handlowej, i myślałem coś ważnego o Juice Wrld, (zapomniałem co) i nagle zacząłem słyszeć melodię, zaczynającą się piosenkę "Lucid Dreams" Juice Wrld, Juice Wrld śpiewający "No, no, no, na na" i krzyk tłumu. Podążałem za tym, i zobaczyłem Juica występującego na scenie i śpiewającego Lucid Dreams. Wszystko odczuwałem jak w realu, I to audio, ta piosenka to był taki lekki remix z live band, to była wersja live, na youtubie można znaleść, i to brzmiało dokładnie jak to z Youtube, jak ta wersja koncertowa z YT. I Juice występował, było to bardzo chaotyczne i emocjonujące. I też raper XXXTentacion pojawiał się na chwilę, jakby na pół sekundy na ten scenie. I zacząłem prawie płakać [We śnie] i obudziłem się zamrożony o 4 rano.