18-06-2019, 22:04
Cytat:Powraca tu rozkmina z mojego snu z dziennika sprzed kilku miesięcy. Czy to malutkie podejrzenie, że może stać się coś złego, bez jakiegoś skonkretyzowania co by to miało być na przeciw teoretycznie o wiele silniejszym i dłuższym wyobrażeniu tego, co chciałem żeby się stało, sprawiło że ta kobieta tak postąpiła? Czy może to moja podświadoma moralność uznała, że jeżeli byłem dla niej zły i po tym na dodatek chciałem wymusić na niej seks, to należy mi się kara? Takie pytania mi się nasunęły po pobudce.
Sen to środowisko katatymiczne, a to znaczy, że każda myśl szybko będzie przetransformowana w fabułę snu. Właśnie dlatego każde nawet delikatne podejrzenie podczas snu będzie potwierdzone, proporcjonalnie do naszych emocji. Chwilowa niepewność szybko zacznie prowokować kolejne koszmarne treści