Witam serdecznie wszystkich, przez czysty przypadek na yut obejrzałem filmik produkcji i-sen. A że mam co noc jakiś sen to postanowiłem sprawdzić siebie, czy potrafię wejść świadomie do swojej głowy podczas snu. Postanowiłem podzielić się moimi dziwacznymi snami.
Po każdym śnie wystarczy że go analizuje kilka min i dzięki temu nie zapominam go i mogę zapisać w każdej wolnej chwili.
Uroczyście oświadczam że sny pochodzą z mojej i tylko mojej czaszki
1. Real, widok wielo-os
Jestem w sklepie podobnym do żaby. Widzę z 1os kilka osób, regały oraz kasjera. Nagle widok zewnątrz z lotu ptaka. Do sklepu ciągnie się długa kolejka w nieskończoność. Ludzie stoją w dwujkach na chodniku i ulicy. Widzę siebie już na zewnątrz idącego. Widok 3os na moją rękę w której trzymam małą paczkę słodyczy.
2. Real widok 1os
Jestem przy kasie biletowej, obsługuje mnie starsza pani. Chcę kupić bilet na Woodstock, dowiaduje się że dojadę tam w południe kolejnego dnia czyli za 24h. Są tam cztery kasy ale tylko pierwsza przy której stoję i trzecia są czynne. Nagle widzę na stacji kolejowej boisko piłkarskie, wydaje mi się normalne chociaż jest wielkości 9m2. Rozgrywa się tam mecz na wagę ligi mistrzów. Oglądam piłkę i piłkarza którzy zawisneli w powietrzu w zwolnionym tempie. Piłkarz chce kopać piłkę z woleja a cała akcja toczy się tuż przy moim nosie.
Budzi mnie pęcherz, do toalety i lulu.
3. Real, widok 1os
Znajduje się w obskurnej, ciemnej celi.
Jestem tam przetrzymywany do przymusowej pracy. Siedzę tam z Stasiem i dowiaduje się że dostał 500 euro kary za zachowanie. Wiem że to ogromna strata dla niego. Ale nie zarabiamy bo to przymusowa praca.
4. Monster, widok 3os
Jestem małym chłopcem z dziewczynką. Prowadzi mnie po schodach wieżowca do góry. Jest ponuro i niebezpiecznie. Nagle akcja przemieszcza się do środka budynku. Jest tam dziewczynka i parę metrów od niej w framudze stoi potwór. Jest duży, przygarbiony i szeroki, wygląda jak z gry dead-space. Pamiętam że zamiast dłoni i palców miał ostre zakaczenie ramion. Jestem już z dziewczynką na dachu, wskakuje za nią do uszkodzonej, pochylonej windy. Zjeżdżamy w dół pod kątem 45 stopni. Niszczymy piętra i ściany poczym wpadamy na potwora zabijając go. Wyskakuje z płonącej windy obok dziewczynki i wiem że dostaje profity za ocalenie zycia.
W poprzednim poście wpisamem zła datę, miała być z soboty, mniejsza o to.
Niedziela 11.11.2018
Konczylem czytać ostatnie 250 stron z 400s książki Lissy Prince tytułu STARTER. Książka pod koniec była ciekawa i chciałem doczytać. Była godzina po 19 i zaczynam zasypiac ze zmęczenia. Doczytałem, zamknąłem książkę i usunąłem na kilka minut.
1. Real, 1os
Jestem w mieście, jest już noc, budynki są czarne, nie widać okien i drzwi. Na szarym niebie widzę czarny dym, ale nie w pionie lecz jak ścieżka poruszał się w moją stronę. Chcę zobaczyć co jest źródłem dymu i idę między budynkami w jego kierunku. Wychodzę z miasta i ogarnia mnie niemoc. Ledwo widzę jak przez mgłę. Słyszę warczenie oraz kontury zwierzęcia. Wiem że to wilk, walczę z ciężkimi powiekami żeby otworzyć oczy i się bronić. Wiem że ślepy nie wygram, wilk mnie atakuje i się budzę.
Po tym śnie ożywilem się i pograłem na tel w szachy do 22 i poszedłem spać. Spałem prawie do rana stąd krótki kolejny nieznaczny sen.
2. Real, 1os
Siedzę przed kompem i widzę przelew bankowy na 5000 zł, wiem że to znacznie za mało. Dochodzę do wniosku że nie wysłałem faktury i to musi być zaliczka po czym się budzę.
Mam problem.
Pracuje w delegacji od listopada w Belgii, z przyczyn losowych przeniesiono w tm tygodniu w inne miejsce zakwaterowania. Od tego czasu nie mam/budzę się z snami. Żadnych snów, nawet jeśli staram się kłaść spać punktualnie i w dodatku budzę się około 3 i nie mogę zasnąć. Ehh katasrofa
Przeważnie spiąć w innym łóżku niż swoim sen jest płytszy więc powinieneś lepiej zapamiętywać marzenia senne. Nie łącz tych rzeczy z niepamięcią snów, chyba że towarzyszy Ci przy tym stres i masz podniesiony kortyzol lub jakieś inne czynniki zewnętrzne.
Generalnie to norma, są takie jednostki, które muszą się przyzwyczaić co nowych okoliczności wypoczynku nocnego, bo inaczej sen jest całkowicie zaburzony. Ja też do takich należę. Odczekaj 2 tygodnie