18-06-2018, 16:13
Witam. Od blisko 2 lat próbuję uzyskać LD- na własną rękę lub przechodząc różne kursy... Bez rezultatów. Nie wiem jakie informacje będą istotne, więc napiszę trochę więcej. Snami interesuję się od około 15 lat (mam 23), mniej więcej tyle czasu prowadzę dzienniki snów. Wpadłem na to sam, lata później się dowiedziałem że to przydatne do LD, po prostu lubiłem śnić, wspominać sny itp. Z czasem miałem snów coraz więcej, bardziej rozbudowanych. Ostatnio chciałem uzyskać LD i przeszedłem kilka kursów, w tym ten powiązany z tym forum. Rezultaty były takie że zwiększyła mi się liczba snów- nawet do 5 dziennie, ale nie staram się mieć ich dużo, bo wtedy śnię dużo "strzępów" których zresztą nie chce mi się spisywać, zwykle to są krótkie sceny, czasem nie ma w nich nic ciekawego (lubię sny bo lubię fantastykę i takie sny u mnie dominowały swojego czasu). W trakcie pierwszego kursu pojawiły mi się różne dziwne zjawiska, świadczące podobno o zbliżaniu się do osiągnięcia LD- testy rzeczywistości (wszystkie nieudane, mimo oczywistej dziwności nie przynosiły rezultatu- np chciałem sprawdzić możliwość oddychania i zanurkowałem w basenie, po czym normalnie oddychałem pod wodą) a także sny o LD. Nieraz w nocy miałem dziwne zjawiska- silne odczucia że muszę coś zrobić, konkretnie w grze online fantastycznej, że już muszę iść, dosłownie widziałem jak atakują mój zamek. Zwykle te przeświadczenia ustępowały jak siadałem na łóżku. Czy to hipnagogi? Słyszałem o nich ale nie umiem ich określić... Prawdziwego LD nie udało mi się uzyskać nigdy. Próbowałem różnych testów rzeczywistości, a także różnych metod- z tego kursu wszystkich, poza tą ze wstawaniem godzinę wcześniej przez kilka/naście dni, mam zbyt nieregularny rytm doby w trakcie roku akademickiego. Raz udało mi się wrócić do przerwanego snu, ale to chyba przypadek. Nie wiem już czego próbować jeszcze. Po przejściu tego kursu próbowałem się przestawić na test z zatykaniem nosa- robiłem go kilka do kilkunastu razy dziennie. Do tego czasu (około 2 miesięcy) nie pojawił mi się ani razu we śnie, jakby ten kurs "słabiej na mnie działał" od tego pierwszego. Nie mam już pomysłów czego próbować dalej, proszę o jakąś poradę....