Brak snów
#1
Witam,

jakieś 2 miesiące temu postanowiłem sobie, że nauczę się pamiętać sny. Założyłem sobie dziennik snów, wyregulowałem godziny snów tak żeby były takie same codziennie (23-6:30) i zacząłem wykonywać afirmację przed snem (wmawianie sobie że chce się zapamiętać sen). Wyniki, tak jak się spodziewałem, z początku były mizerne, lecz po miesiącu, na początku marca byłem w stanie przywołać jeden sen każdej nocy. Stan ten trwał mniej więcej do połowy marca, gdy nagle i bez ostrzeżenia przestałem pamiętać sny. To był spokojny tydzień, nie było nic specjalnego żeby to powiązać, żadnego stresu czy wydarzenia które mogłoby na to wpłynąć, poza jednym które nie jest do końca pewne więc opowiem je na końcu. W każdym razie od tego czasu sny trafiają mi się rzadko, tak samo często jak jeszcze nie zależało mi na pamiętaniu snów. Od tego czasu miałem tylko dwa wyraźne sny i oba były koszmarami. Z początku myślałem że to po prostu chwilową blokada, więc przestałem afirmacji na parę dni i bezskutecznie ją codziennie wykonuję co noc. 

Odkąd nie pamiętam snów próbowałem różnych rzeczy, które mogłyby w tym pomóc, mianowicie:
- dotlenienie się przed snem - wychodzilem tak przed umyciem się pobiegać na świeżym powietrzu przez pół godziny, po umyciu się szedłem spać po jakimś czasie
- mocniejsza relaksacja przed snem - może nawet można to podpiąć pod medytacje
- zacząłem brać witaminę B6, która rzekomo ma poprawiać pamięć snów
- wrzuciłem zdecydowanie więcej warzyw i owoców do diety
- nie jem nic "ciężkiego" na noc i nie jem później niż E godziny przed snem

Złego nastawienia też nie mam, chyba jestem osobą z grubsza pozytywnie nastawioną do życia i jak się kładę to wesoły i pewny siebie, ale rano jestem zazwyczaj smutny i zawiedziony bo nic nie pamiętam. Jakiekolwiek pomysły jak by tu znowu pamiętać sny? Bo męczę się się tym już trzeci tydzień i nadal nie mam żadnych rezultatów poza dwoma koszmarami...

A teraz, to co się stało w dniu w którym przestałem pamiętać sny:
Mam kolegę dreamwalkera - skubany najprawdopodobniej potrafi wchodzić ludziom do snów. W dodatku w snach ma swój własny świat we snach, z magią, inną postacią i nawet innym językiem (którym nawet potrafi się tutaj posługiwać!). Pamięta wszystkie sny, trafia do tego swojego świata nawet jak zaśnie na pół godziny. Jak idzie spać wieczorem to we śnie ma cały dzień, od rana do wieczora. Gdy robi sobie drzemkę w dzień, to tam jest noc. I tego dnia gdy przestałem pamiętać sny stwierdził sobie że wejdzie mi do snu (robił to już parę razy i raz go widziałem nawet)... I zabierze mnie ze sobą do swojego snu. Pokazał mi parę miejsc i załatwił jakieś miejsce dla siebie w tym śnie. Tak mi mówił, bo nic z tego nie pamiętam... Od tego czasu zaczęła się ta amnezja, ale okazało się że po paru dniach miałem urywek snu, który on potwierdził że był faktycznie w jego śnie.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Wiadomości w tym wątku
Brak snów - przez Garden - 03-04-2017, 07:17
RE: Brak snów - przez cosmic. - 03-04-2017, 08:59
RE: Brak snów - przez Garden - 04-04-2017, 15:44

Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Brak zrozumienia REM Leavok 4 1,703 24-11-2018, 22:34
Ostatni post: Isabela
  Brak motywacji pppoooomoooocyyyyyyy Jatina 1 1,525 26-07-2017, 17:34
Ostatni post: PYTKA

Skocz do:

UA-88656808-1