04-04-2017, 15:44
Dziękuję bardzo za pomoc! Czytając sobie twój post przed snem poczułem się jakoś lepiej, a na rano udało mi się nawet odtworzyć kawałek snu! Masz moją wdzięczność
Co do techniki przypominanią snów budzę się samoczynnie koło 6 i wtedy sobie na spokojnie leżę i albo zapisuję w dzienniku to co pamiętam albo leżę w bezruchu i staram się znaleźć jakiś motyw, "punkt zaczepienia" aby móc sobie sen przypomnieć.
Dziękuję za pomoc ^^ Obym teraz nie trafił na jakieś blokady ;-;
Co do techniki przypominanią snów budzę się samoczynnie koło 6 i wtedy sobie na spokojnie leżę i albo zapisuję w dzienniku to co pamiętam albo leżę w bezruchu i staram się znaleźć jakiś motyw, "punkt zaczepienia" aby móc sobie sen przypomnieć.
Dziękuję za pomoc ^^ Obym teraz nie trafił na jakieś blokady ;-;