To nie sen, ale strasznie dziwne
#11
Pental napisał(a):A ja muszę się pochwalić, bo mam paraliż codziennie, bez żadnych treningów i metod. Hej, zaraz, czym tu się chwalić? Przecież każdy z nas to ma w czasie snu ;) [nie mówię o przypadkach patologicznych].

Chodzi o to (u mnie), że się budzisz (budzę), ale ciało wciąż pozostaje w paraliżu posennym/sennym/przedsennym/przysennym (jedno gó***). Więc nie, nie każdy to ma - każdy ma paraliż jak śni, ale nie każdy budzi się wcześniej niż ciało zdąży odpuścić paraliż. Nie jest w prawdzie to nic nadzwyczajnego, ale po prostu nie każdy to ma i już. Możliwa jest też odwrotna sytuacja, że zasypiasz, dostajesz paraliżu ale sen jest tak płytki, że byle gówienko cie wybudza, a tu zonk bo masz paraliż - tak też miałem.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#12
To się nazywa paraliż świadomy ;) . I taka nazwa jest najbardziej uniwersalna.
Cytat:posennym/sennym/przedsennym
What the fuck is this shit?!
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#13
Miałam tak kilka razy.Okropne uczucie.
Zasypiam,oczy mam do połowy otwarte,widze wszystko w pokoju normalnie,wszystko na swoim miejscu.Uczucie jakby coś dusze wyrywało.Słysze jakieś dziwne głosy,jakby w jakimś dziwnym języku ktoś do mnie mówił.Czasem słysze muzyke.Ruszyć się nie można i nie można wydać z siebie dźwięku.10 lat temu taki stan miałam codziennie przez miesiąc.Ciężko było mi się z tego wybudzić.Kiedyś miałam jazde jak z filmu "Egzorcyzmy Emily Rose",widziałam i czułam jak coś spod łóżka łapie mnie za nogi.To jest jazda!!!
Strach niesamowity,serce chciało wyskoczyć.Myślałam,że do psychiatry pójde- kiedyś poszłam,nazwał to "uczuciem śmierci".
Może Wy powiecie mi co to tak naprawde jest i skąd się bierze.Czasami przytrafia mi się cos takiego ale duuużżżo rzadziej.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#14
Zaczynam się Ciebie bać ;)
A co do pytania to nie mam pojęcia .
Dla kobiety jedyne naprawdę wygodne miejsce do płaczu to pierś mężczyzny.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#15
Ja już sobie doczytałam w "nocnej Bestii". Ciekawe czy ktoś kto ma takie fazy szybciej może osiągnąć LD. Byłoby fajnie

SlaviaConsesiao: Interpunkcja! Czemu najstarsi na forum piszą najbardziej niedbale? xD
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#16
zryw miokloniczny, każdemu to się przydarza ;)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#17
Hej wszystkim :)

Zainteresowałem się tym forum, bo zdarzało mi się 'świadome śnienie' i byłem ciekaw jak można to rozwijać, a zdecydowałem się poradzić, bo ostatnio niepokoi mnie kilka spraw.

Mianowicie strach. Od małego byłem bojaźliwy - po śmierci dziadka spałem spałem przez kilka dni przy zapalonym świetle i babcia mówiła, że musiałem czegoś kiedyś się przestraszyć i musi przelać nade mną wosk, gdy będę spał (?) - nie pamiętam dokładnie co, bo tego nie robiła, ale wosk chyba nie jest powodem dlaczego do dzisiaj, mimo, że jestem dorosły, nadal czuję czasami strach.

Od zawsze boję się wchodzić sam do ciemnych piwnic czy spać sam w domu - nasila się to, gdy o tym myślę i się nakręcam. Próbuję tego nie robić, ale czasem to samo z siebie jakoś wychodzi. Np. w zeszłym tygodniu spałem w pokoju sam - jednej nocy wpadłem w panikę, co chwilę włączałem wyświetlacz w telefonie, żeby nie było ciemno. Nie wiem czego się boję, ale rozglądam się po pokoju, otulam ze wszystkich stron kołdrą - muszę być w nią zawinięty. Jakieś odgłosy interpretuję ze strachu jako głosy i sam się nakręcam. Wiem, że to wyobraźnia, ale nie potrafię i tak się z tym uporać. Dzieje się tak, gdy kładę się już spać i gaszę światło. Upewniam się czy okna są zamknięte. Zazwyczaj, w codziennych obowiązkach, myślę o innych sprawach i nie ma problemu, ale czasem mam takie dziwne fobie przed snem. Wiem, że nie ma czego się bać, a boję się i nakręcam.

Może akurat ktoś spotkał się z czymś podobnym i zna inny sposób niż "wosk" :P Takie stany mam okresowo, pewnie różne czynniki zewnętrzne mają na to wpływ.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#18
Bezsenność nierozerwalnie łączy się z LD.
Ale najważniejsza kwestia to - ile godzin średnio sypiasz co dzień i ile masz lat
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#19
Ostatnio 6-7 godzin, lat mam 21.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#20
Wygląda to na fobię izolowaną
Skoro istotnie dokucza na tyle że tracisz potrzebny sen, to warto myśle pójść do psychologa, oni mają na to specjalne treningi albo ewentualnie załatwią tabletkę uspokajającą przed snem.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Skocz do:

UA-88656808-1