08-07-2020, 18:22
Byłem w kosmosie
Ogólnie byłem super astronautą, byłem na jakiejś planecie, chyba na księżycu. Chodziłem tam, a gdy zobaczyłem tańczące małpy to zrobiłem tr, pozytywnie. Jestem w 80% pewny że był to tr, Patrzyłem najdłużej jak mogę na rzeczy otaczające mnie, widziałem ziemie, był to piękny widok, patrzyłem się na gwiazdy, na podłoże, i próbowałem utrzymać świadomość. Zawołałem znajomych, wołałem ich po imieniu i nazwisku, żeby przyszli - Przychodzili, najśmieszniejsze że w skafandrze, mieli skafander od nasa. A gdy ściągałem im te dziwne ubrania, to zobaczyłem twarze.. Były troche inne niż w realu, jakby bardziej rozjechane, typu oczy troche bardziej oddalone, brwi itp nagle mrugnąłem i jedno oko mi się zamknęło i nie mogłem go otworzyć, czułem że trace świadomość, próbowałem na siłę otworzyć oko rękami, ale nie udawało się, moje ostatnie chwile w tamtym świecie były takie, że jednym okiem patrzyłem na planety, żeby zapamiętać jak najwięcej.