Skąd?: O LD dowiedziałem się z internetu.Szukałem informacji pod hasłem "Jak kontrolować swoje sny".

Dlaczego?: Dlatego że zapewne jak każdy użytkownik tego forum chcę się oderwać od rzeczywistości,zasad i reguł.Chcę "chodzić po księżycu","szukać życia na marsie","przełamać barierę światła" czy "wzbić się w powietrze i widzieć jedynie z góry swój cień".

Etap: Jestem jak na razie początkujący i oczekuję pomocy ale mam nadzieje że z czasem ja będę w stanie pomagać innym i dzielić się zdobytą wiedzą.

Skąd?
Przypadkiem podczas szukania czegoś ciekawego w internecie.

Dlaczego?
Zwiększenie własnych możliwości. Taka myśl: Im więcej potrafimy tym ciekawsze życie. Człowiek rodzi się i nic nie potrafi, potem uczy się mówić, chodzić itp. To jest właśnie mój cel. Nauczyć się kolejnej rzeczy która zwiększa moje możliwości. Ważnym powodem jest to jeszcze, że w życiu miałem (pamiętam) może 5-7 snów. I jeśli już chcę interesować się tym tematem to na całego.

Etap?
Ciągle próbuje i na razie nic. Etap poznawania tematu, prób zapamiętania snów (oj ciężko) i zbierania informacji.

Skąd: "przez przypadek" znalazłem informacje w Internecie

Dlaczego: dla zabawy, dla odkrywania tego kim naprawdę jestem (że ja to nie tylko ciało fizyczne)

Etap: na chwilę obecną mam za sobą 3 LD, lecz zapamiętane dość niewyraźnie. U mnie bywa to tak, że mam czasem ostrą fazę na LD i wtedy się mocno staram, a czasem całkowicie o tym zapominam - jakby temat nie istniał. Niemniej faktem jest że ktoś lub coś ciągle próbuje mnie na tą drogę zawracać

Skąd?
Zaczęło się w dzieciństwie... Spontaniczne, rzadko pojawiające się, krótkie świadome sny. Myślałem, że to jest normalne i każdy to przeżywa, ale kiedyś natknąłem się przypadkowo w necie na artykuł o LD. Gdy dowiedziałem się, że stosunkowo mało ludzi doświadcza tego zjawiska bez żadnych ćwiczeń, przygotowań, to stwierdziłem, że nie można tego tak po prostu olać, trzeba wykorzystać ten "dar" i go doskonalić

Dlaczego?
Rozrywka, ucieczka od rzeczywistości bez konsekwencji, które są spowodowane np. żarciem grzybów lub kwasu no i odwieczne pragnienie bycia w pewnym rodzaju wszechmogącym :twisted:

Etap?
Do dnia dzisiejszego wiele najróżniejszych LD (hmm kilkadziesiąt? nie wiem, nie liczę ). Większość spontaniczna i nieindukowana, ostatnio coraz częściej MILD+WBTB, ale jednak najlepsze są niespodzianki, nagle odkrywam, że coś w tym świecie nie gra -> RT -> pozytywne zaskoczenie Mam za sobą kilka lotów, tworzenie przedmiotów, ludzi (płeć piękna of course ), trochę czary-mary, mam na sumieniu kilka ludzkich istnień miałem niedawno też niezłą rozkminę z wypróbowaniem po kolei (prawie) wszystkich RT. Samodoskonalenie zacząłem ponad rok temu, teraz skupiam się na wydłużeniu lucidów, bo przy nadmiarze wrażeń przygoda jednak bardzo szybko się u mnie kończy...

Skąd : Z kolegą znaleźliśmy w necie i zainteresowaliśmy się ;]

Dlaczego: Przede wszystkim myślę rozrywka ale także rozwiązanie problemów

Etap: 1 LD :lol: JUPII! XD

skąd: słyszałam o LD ale dopiero od koleżanki dowiedziałam się że zwykli śmiertelnicy też mogą go osiągnąć no i w końcu postanowiłam poszukać o tym informacji i tak od razu trafiłam na isen.pl ^ ^
dlaczego: uwielbiam moje sny. zwykły sen, a tyle emocji... skoro niekontrolowany sprawia mi tyle radości to muszę w końcu doświadczyć LD
Etap: Zupełny początek, dopiero zbieram informacje, chcę poćwiczyć jeszcze zapamiętywanie snów. Jeszcze długa droga przede mną

Skąd:

Przypadkowo znalezione w internecie

Dlaczego:

Dla poznania samego siebie, by sprawdzić czy dam radę .

Etap:

Początkujący, chcący się nauczyć.

Skąd: Samo się przyplątało Dlaczego: Nie wiem, może tak dla jaj Etap: Różnie to jest, dużo tego miałem.

Skąd:
Czytałem komentarze pod jakimś demotywatorem i padło tam hasło oneironautyka i wpisałem to w google ;D.
Dlaczego:
Sam fakt, że można robić wszystko nawet jeśli to tylko sen.
Etap:
Zapamiętuje codziennie przynajmniej 1 sen bardzo dobrze, czekam na pierwsze LD.

Skąd?
Z internetu, dokładnego miejsca niestety nie pomnę. Prawdopodobnie natknęłam się na info o LD gdy szukałam czegoś o paraliżu przysennym.

Dlaczego?
Z ciekawości, z nudów, dla rozrywki, dla rozwoju.

Etap?
Etapu brak, poziom zero. Pracuje nad pamięcią snu, idzie mi opornie, ale robię postępy i optymistycznie zapatruję się na przyszłość