Problem Jokera
#21
Spróbuj może mojego sposobu.
Najlepiej dla Ciebie będzie go wykonać w noc z piątku na sobotę. Trzeba pójść spać koło północy będąc zmęczonym po dniu. W piątek masz szkołę, a rano nie musisz wstawać, więc nie ma problemu.
Połóż się do łóżka, wycisz chwilę i zrób jakąś kilku minutową afirmację. Nastaw budzik na 4 rano. Gdy zadzwoni budzik wyłącz go ale ustaw ponownie by zadzwonił za 30 minut. Spróbuj ponownie zasnąć robiąc krótką afirmację. Gdy znów zadzwoni ustaw ponownie na 20 minut. Znów spróbuj zasnąć ale już bez afirmacji. Gdy minie wyznaczony czas powtórz czynności ustawiając budzik tym razem na 10 minut. Ten będzie ostatni, a gdy zadzwoni spróbuj wykonać WILD.
Po między budzikami masz próbować zasnąć bez żadnego rozbudzania.
Afirmacja i dobre nastawienie da szansę na LD gdy WILD się nie uda ;)
[H]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#22
Tak, ale Joker'owi chodzi o WILD :)
W moim przypadku najlepsze spontaniczne okazje do WILD'a wychodziły, kiedy budziłem się mega zaspany i rozbudzałem się długi czas (godzina, może trochę mniej. Dobrze wtedy np. pomedytować, albo pouczyć się czegoś), na łóżku. Starając się w ogóle nie rozbudzać ciała. To owocowało trzeźwym umysłem, a wciąż bardzo zaspanym ciałem. Po tym czasie po prostu kładłem się spać na boku, tak jak normalnie. Już po chwili w czasie zasypiania odpływałem w hipnagogi. Generalnie, sen przychodzi wtedy szybciej, niż zdążysz zasnąć. Wielu osobom z takiego czegoś wychodził WILD.
let's worship cats
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#23
Dobra spróbuję jak nie zapomnę w piątek :P

Fallen, posłucham się dziś ciebie i spróbuję zrobić WILDa na brzuchu (w tej pozycji zasypiam normalnie). A co do rozbudzenia, rozbudzić się tak mocno jak w dzień czy tak jakby trochę zasapany? Do tej pory rozbudzałem się mocno i nie mogłem zasnąć na plecach, jak już wcześniej mówiłem leżałem godzinę <dodgy> Może w tej pozycji której zasypiam normalnie zasnę szybciej.
Zwykła świadomość jest jak sen, a prawdziwe życie rozpoczyna się, gdy mamy dość siły i odwagi, aby się przebudzić. Przebudzić we śnie?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#24
Myślę, że dzisiaj nie miałeś warunków do tego o czym piszę. Musisz obudzić się mocno zaspany. Obudziłeś się już wcześniej, w dodatku sam, sen był już płytki. Najlepiej żebyś natrafił budzikiem na sen głęboki. A jak Ci ciężko, to może Ci potrzebny lekki niedobór :P

EDIT: Przypomniałem sobie coś ważniejszego. Jest charakterystyczny element tego odpowiedniego stanu. Kiedy zasypiasz po takim WBTB to łapie Cię coś w stylu przyjemnej bezsenności. Jakby nie możesz zasnąć, ale wcale nie chce Ci się wstawać z łóżka. Leży Ci się wygodnie i przyjemnie i możesz tak przebywać w tej bezsenności dużo czasu. To jest świetny stan psychofizyczny do WILD'a. Świadomość utrzymuje się sama a zasypianie postępuje. W niedługim czasie od takiego czegoś zaczynają się mocne symptomy WILD'a :)
let's worship cats
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#25
Masz na myśli Sen głęboki czyli głęboką fazę N-REM czy w połowie REM? Wiesz wole być pewny :)

A i jeszcze jedno bardzo mnie to dziwi. Otóż normalne zaśnięcie przychodzi mi bardzo łatwo. Tzn zasypiam kiedy chce i bardzo szybko 5 minut i śpię. A z WILDem cholera nie mogę, zbyt mocno się angażuje? czy co?
Zwykła świadomość jest jak sen, a prawdziwe życie rozpoczyna się, gdy mamy dość siły i odwagi, aby się przebudzić. Przebudzić we śnie?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#26
I tak i tak, choć większa pewność jak trafisz na N-REM.
let's worship cats
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#27
(06-12-2015, 18:40 )Fallen Leaf napisał(a): Tak, ale Joker'owi chodzi o WILD :)

Dokładnie.
Opisałem przecież jak u mnie przebiega przygotowanie się do tej właśnie techniki.
[H]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#28
Czas czuwania musisz mieć dobrze dobrany, skoro kiedy poddajesz próbę WILDa to zasypiasz natychmiast. Wydaje mi się, że problem leży w samym WILDzie , za bardzo się spinasz. Mimo tego nie jest złym pomysłem skrócić czuwanie, żebyś był bardziej senny.

Żeby nastawić alfabudzik na konkretne cykle musiałbyś najpierw nauczyć organizm co rozumiesz przez cykle, czyli przez kilka nocy budzić się po każdym cyklu :) Nie wierz tak dokładnie w wykres faz od czasu snu, to się zawsze różni w zależności od dnia. Kiedy budzisz się zwykłym budzikiem o innej niż zawsze porze, to masz 90% pewności, że przerwałeś jakąś fazę w środku.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#29
(06-12-2015, 22:02 )incestus napisał(a): Wydaje mi się, że problem leży w samym WILDzie , za bardzo się spinasz.

Im większa spina, tym większy stres i natłok myśli z nim związany. Co oczywiście przekłada się na rozbudzenie i ciężkość z zaśnięciem.
[H]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#30
Dobra dziś zastosuje alfa budzik i o której bym się nie obudził o tej spróbuje WILDa na brzuchu.

Pamiętam że za dzieciaka (jeszcze zanim wiedziałem co to LD) miałem tak że podczas zasypiania na brzuchu (bo zawsze tak zasypiam) doznawałem hipnagogów. Miałem uczucie jakbym zsuwał się z łóżka. Dość często to mi się zdarzało i od tamtej pory zacząłem spać przy ścianie żeby się przypadkiem nie zsunąć. Ja geniusz :D Z czasem to zniknęło, szkoda :(

Cytat:Im większa spina, tym większy stres i natłok myśli z nim związany. Co oczywiście przekłada się na rozbudzenie i ciężkość z zaśnięciem

Tak wiem o tym ale w praktyce jest trudniej :P
Zwykła świadomość jest jak sen, a prawdziwe życie rozpoczyna się, gdy mamy dość siły i odwagi, aby się przebudzić. Przebudzić we śnie?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Skocz do:

UA-88656808-1