Pewne problemy
#1
Cześć, już trochę się interesuję świadomym śnieniem i miałem ich już ponad 7 w ciągu mięsiąca.
Mój problem polega na tym, że jeśli się już uświadomię to po jakimś czasie po prostu nie pamiętam co robiłem dalej, albo raczej po prostu trace świadomość. Np ostatnio miałem LD o tym, że idę pewną drogą i doznałem momentu, w którym postanowiłem zrobić TR z rękami, ( dzięki TR z rękami już się uświadomiłem 5 razy ) ręce miałem poskręcane, nie proporcjonalne no i się uświadomiłem i 1 rzecz o jakiej pomyślałem to o tym, żeby zwrócić uwagę na detale ( czytałem, że pozwala to poprawić świadomość i utrzymać we śnie ) widziałem rozmazanie jak w 144p, ale poprawiłem sobie wzrok do FULL HD dzięki korbce, o której pomyślałem i ją nakręciłem na maksa hehe xD.
Widziałem znakomicie i cały czas mówiłem o tym, żeby nie stracić świadomości ale i tak doszło do momentu, w którym mnie po prostu wpie***** w normalny sen, pamiętam nawet o czym on był.
Macie może jakieś rady? Każdy mój LD kończy się tak samo ale nie tracę motywacji, cały czas trenuje, robie ADA i TRy.
Aha i jeszcze jedno, dziwne jest to, że zazwyczaj się uświadamiam po przez TR z rękami mimo to, że ich już nie robię ( przerzuciłem się na TR z nosem, wygodniejszy ) wcześniej je robiłem przez jakieś 3 tygodnie ale nadal nie rozumiem czemu cały czas się tak uświadamiam. Myślicie, że dobrym rozwiązaniem było by wrócić do TR z rękami? Dajcie jakieś rady jak utrzymać świadomość :D

Z góry dzięki i pozdrawiam :P
Drogi wszechświecie, ześlij nam potężne LDki i niezwykłą pamięć snów.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#2
Witaj,
Zostań przy TR z nosem. Po krótkim czasie powinien przejść do snu, póki co w twoich snach posługujesz się jeszcze starym TR'em bo nowy jeszcze do twoich snów nie przeszedł.
Co do rad na utrzymywanie świadomości.
- Nie rozmawiaj z projekcjami.
- Przygotuj sobie plan na LD i skup się na nim podczas LD.
- Myśl co robisz, wykonuj ADA.
let's worship cats
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#3
Dzięki za rady, na pewno się do nich zastosuje :P
Jeszcze mam pare pytań, jeśli chodzi o ten plan o tym co będę robić w ld to mam go afirmować czy wystarczy po prostu go stworzyć i pamiętać przed snem?
I czy afirmacja typu ``gdy już będę snił wykonam test rzeczywistości we śnie`` ma sens? Bo przyznam że już ją raz wykonałem i po zrobieniu TRa z nosem ( to było tej nocy ) nic nie pamiętałem oprócz momentu kiedy schodzę po schodach robie TR, pozytywny ale nic po za tym. Aha i czy dziennik snów lepiej założyć? Sny pamiętam dobrze zazwyczaj 3-6 na noc ale zdarzają się dni, w których nie pamiętam ani jednego.
Z góry dzięki :D
Drogi wszechświecie, ześlij nam potężne LDki i niezwykłą pamięć snów.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#4
Jeśli chodzi o plan snu - stwórz go, najlepiej zapisz i kilka razy w ciągu dnia uważnie przeczytaj.
Założenie dziennika jest dobrym pomysłem. Oprócz poprawy pamięci snów, poznasz lepiej swój świat snów. Możesz także odnotować powtarzające się znaki, które mogą okazać się przydatne w dalszej praktyce świadomego śnienia.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#5
Tymoteusz napisał(a):I czy afirmacja typu ``gdy już będę snił wykonam test rzeczywistości we śnie`` ma sens?

Jak najbardziej. Pamiętaj jednak, że słowa są tylko otoczką afirmacji - najważniejsze jest ich dogłębne zrozumienie, skupienie się na emocjach, jakie w Tobie budzą.

Tymoteusz napisał(a):kiedy schodzę po schodach robie TR, pozytywny ale nic po za tym

Wygląda jak nieuważnie wykonany TR - źle zinterpretowałeś jego wynik. Sprawdź, czy wykonując TRy na jawie, skupiasz się na nich i robisz dokładnie, czy też mechanicznie podnosisz rękę, a po chwili zapominasz o wyniku.
cosmic.checkReality();
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#6
Racja, zdarzają się momenty kiedy robie nie uważne TRy ale już staram się na nich koncentrować, a dziennik snów już założony tylko czeka na 1 sen =D
Ta moja afirmacja na pewno miała związek z moim TRem tylko problem nieuwagi leży we mnie
Drogi wszechświecie, ześlij nam potężne LDki i niezwykłą pamięć snów.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#7
Bardzo by też pomogła informacja o czym był sen, przed któym miałeś jasną świadomość ( Czyli treść snu bezpośrednio po LD ) :) Poznamy po tym najczęstszą przyczynę utraty uwagi.
Poza tym to nie jest powód do frustracji. Chyba przez 4 lata miałem LDki po 5-10 minut z powodu albo utraty świadomośći, albo zakończenia fazy REM. Jak już się wyćwiczy trwałość uwagi, to LD nie mierzy się na ilość, tylko na godziny :)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#8
Same LD było tak jak powiedziałem. Dalej było tak, że do wyboru miałem prawą ścieżkę i lewą. Wybrałem lewą. Prosto były sklepy, domki i fajny klimat. W tle były góry i las jakby na niebie ( coś w rodzaju tła w grach ). Kiedy szedłem drogą zauważyłem pewną osobę i wszedłem za nią do sklepu. Coś kupowała, a ja chciałem z nią porozmawiać bo przykuła moją uwagę. Zacząłem ją śledzić. Miasto było piękne i mi nie znane. Dziwię się, że nie zauważyłem, że to sen. Kiedy ją śledziłem przez dłużej niż 30 minut, dotarłem do pewnego miejsca. Jakaś intuicja mówiła mi "RYNEK PÓŁNOCNY". Osoba, która śledziłem zniknęła. Czułem się zagubiony bo nie wiedziałem gdzie jestem. Budynki były szklane jak wieżowce i wysokie po niebo. Od rynku północnego prowadziła prosta droga przez rynek centralny. Szedłem nim i podziwiałem budowle, następnie skręciłem na rynek zachodni. Na rynku zachodnim była ciekawa budowla. Wielka szklana nieproporcjonalna kula, która odbijała odbicia. Nie przyjrzałem się jej. Dalej skręciłem na rynek południowy, skąd przeszedłem na wschodni. Cały sen o tym samym jak błądzę po nieznanym wielgachnym mieście. Po drodze były ciekawe budowle, heh nie wiedziałem, że mój mózg jest w stanie wymyślić coś takiego :D. Ale wierze, że byłem krok od uświadomienia. Tamtej nocy zapamiętałem 4 sny jednak nie wyraźnie. Zresztą pamięć do snów mam rewelacyjną. Średnio zapamiętuje 4 sny, jednak zdarzają się noce kiedy zapamiętuje nawet 6, to zależy ile śpię :). Ogólnie do swojej pamięci snów nic nie mam ale z koncentracją we snach mam trudność ale to pewnie jest związane z kiepskim doświadczeniem.
Jeszcze pytanie co do ADA, zdarzają mi się sny, w których je wykonuje czując, że to sen nawet przed zakończeniem TR znam wynik. Na tym polega ta technika?
Drogi wszechświecie, ześlij nam potężne LDki i niezwykłą pamięć snów.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#9
Rozumiem, że orientację we śnie straciłeś w momencie podjęcia zamiaru porozmawiania z tą osobą. W takim wypadku za bardzo ufiksowałeś się na celu, odwróciłeś swoją uwagę od faktu śnienia. Chyba że nie pamiętasz ostatniego momentu jasnej świadomości, w takim wypadku nie stwierdzimy twojego najczęstszego problemu z utrzymaniem świadomości.

Generalnie trzeba cały czas pamiętać kim i gdzie jesteś ( we śnie ), nie zamyślać się ani co gorsza - nie próbować sobie czegoś przypomnieć. Dobrze jest wspomagać się różnymi TRami w skomplikowanej kolejności, lub po prostu liczyć TRy. Poza tym, tak jak pisano wyżej - unikać rozmów z projekcjami i starać się przeżywać sen na zimno.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Skocz do:

UA-88656808-1