LD a fałszywe przebudzenia
#1
Hej, taka rozkmina - właściwie to dlaczego świadomym snom tak często towarzyszą fałszywe przebudzenia? Osobiście na każde LD potrafię mieć ich z pięć. Jak na moje, jest to po prostu najłatwiejszy sposób dla mózgu na "pozbycie się" świadomości i powrót do zwykłego śnienia bez konieczności wybudzania całego ciała, ale w sumie tylko zgaduję. Jeśli tak faktycznie jest, to dlaczego mózg tak bardzo "broni się" przed świadomymi snami?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#2
FA nie jest sposobem na pozbycie się świadomości, jest jego wynikową. Umysł jest na tyle rozbudzony, że myśli że już pora wstać ale ciało mówi nie, więc nieświadomość jeszcze zmusza umysł do snu oszukując go, że wstał faktycznie by nie panikował. Iluzja senna musi trwać aby nie było niepotrzebnej paniki. 

Świadomość w snach nie jest czymś co ewolucyjnie pojawiło się w ludziach na przestrzeni dziejów. Zdarzały się przypadki osób które świadomie śniły w przeszłości (św. Augustyn, ten francus co jest ojcem świadomego śnienia etc.). Ale były to pojedyńcze przypadki takich osób, które osiągały pojedyńcze świadome sny na przestrzeni lat. Sny są nieświadome, aby mózg poukładał sobie wszystko bez ingerencji świadomości, ewentualnie jak nieświadomość chce byś coś zapamiętał, to pozwoli Ci zapamiętać sen po obudzeniu, żebyś świadomie wyciągnął jakieś wnioski. Tak jest w przypadku przeciętnego człowieka (wg Jungowskiej szkoły).
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Skocz do:

UA-88656808-1