I jak idzie?
Opisz mi sposob w ktory robisz Wbtb w dni wolne od szkoly czy pracy. Powinien ci sie przynajmniej juz zdarzyc jakis losowy LD, byc moze gdzies tam jest blad.

Jak nie pije to kładę się około 24, a zasypiam około 1 rano. Nastawiam budzik w zegarku na 5 rano, ale i tak wstaje kilka minut wcześniej -takie programowanie umysłu do pobudki.
Pierwsze próbuje WILDA i zapuszczam muzę z HEMI-sync i oczywiście nie idzie się skoncentrować. Wieczorami bez problemu, a nad ranem zero koncentracji.
Co do WBTB. Afirmacja i autosugestia przed zaśnięciem po około 20-30 razy. Czasami używam nagrań od Bytofa, które pomagają w uzyskaniu LD. Wprowadzenie sugestii w podświadomość idzie mi bez problemu, gdyż mam wprawę w Autohipnozie.

A moze poprostu w nocy przebudzaj sie kilka razy (ja pierwszy raz juz po 3-4 godzinach budze sie), i tylko ustaw znowu budzik i zasypiaj z mysla ze snisz, moze z tego wyjsc tak ze zasniesz, i bedziesz wiedzial ze snisz, jak w WILDzie. Chodzi o to zeby po przebudzeniu jak najszybciej zasnac

"Jak nie pije"

Hehe, skoro i tak pijesz czasem, to polecam technike alkoholowa w dziale techniki, skoro psychologicznie sie nie da, to trzeba mozg zmusic chemicznie do LD

"Nie idzie sie skoncentrowac"

Czyli co jest wynikiem - zbyt szybkie zasniecie, czy bezsennosc? Jestes pewny, ze nagrania ci pomagaja? Jezeli faktycznie potrzebujesz skupienia to radze odstawic muzyke a skupiac sie na prostym oddechu. Gdybys wtedy nie umial zasnac, to dostosuj sobie odpowiednio cicha glosnosc dzwieku.

"nad ranem zero koncentracji"

Zdarza sie. W takim przypadku przed proba Wilda rozbudz sie, wyjdz z lozka, umyj zeby i wroc. Ale nie rozbudzaj sie za mocno.

W kazdy dzien wstajesz o tej godzinie? Skoro tak, wybierz sobie dzien w ktorym zaprogramujesz sie na 6.00. W tym dniu powinienes obudzic sie tez o 5.00, zasnac i znowu wstac o 6.00. Tak jak pisze Piotrek - Im czesciej bedziesz naturalnie sie budzil w nocy, tym potezniej wzrasta szansa na TR we snie. Po probie o 6.00 zasnij znowu, obudz sie i sprobuj kolejny raz, az bedziesz calkowicie wyspany. Szczegolnie swietnie to dziala jak ktos caly tydzien nie dosypial i nagle w niedziele ma wolne. Po kazdej pobudce tylko sobie przypomnij kawalek poprzedniego snu, zrozum ze zasypiasz, zrob TR i zasnij ponownie.

Mam problemy ze snem i chyba w tym tkwi problem. Jaka by nie byłą impreza, czy to wrócę o 1 rano, czy o 4 rano, to i tak wstanę o 7-8rano wyspany... I właśnie tu jest pies pogrzebany, że jak się już obudzę to ciężko zasnąć-nie mogę się skoncentrować.

Co do wstawania po kilka razy dziennie. Nie wstawałem tak jeszcze, ale jak się ma na 6 do pracy to ciężko jest potem w pracy to raz, dwa że w weekend jestem albo u dziewczyny, albo na imprezie, albo z dziewczyną na imprezie<lol2>

I tu jest problem!
Zasniecie nigdy nie jest wynikiem koncentracji, jest jego przeciwienstwem - czyli koncentrujesz sie za bardzo, za duzo sugestii, za duzo uczuc, przez to nie zapadasz w wilda.
Koncentracja np na oddechu pomaga w utrzymaniu stanu swiadomosci PODCZAS zasypiania, ale jak nie mozesz zasnac to nic ona nie da.

Zrob tak : To, ze budzisz sie po imprezie o 7.00 jest twoim blogoslawienstwem. To wlasnie jest naturalne WBTB. Przeczekaj to lezac w lozku, bedziesz sie wiercil z godzine ale potem zapadniesz w sen - i ide o glowe ze tam czeka twoj porzadny LD
Tak wlasnie dziala alkohol - tylko ci sie wydaje ze jestes wyspany, potem bedziesz sie czul wyzuty. Wypij ilosc alkoholu jaka podalem w technice alkoholowej.

Jezeli to nie dziala to mozesz miec tylko organicznie ukrucony sen. Na to tez jest rada, ale napisz jak pojdzie ci ten sposob.

A jaka jest rada na ograniczony sen ?
Jeżeli chodzi o koncentracja to właśnie za bardzo skupiam się na tym aby zasnąć i dlatego pewno nie idzie zasnąć.
Spróbujemy.

Też mam tak niestety że rano zasnąć jest strasznie trudno, nie ważne o której się obudzę.. Jak już jest jasno za oknem to słabo to idzie. Za dużo myśli itd. WILD nie wychodzi mi nigdy bo albo wieczorem zasypiam 1-2min po tym jak się położę, kiedy jestem zmęczony, nie ważne co robię, bo skupić się na czymś dłużej niż minutę nie umiem (np. mogę jak do FILDa ruszać palcami i i tak zasypiam od razu bez świadomości) albo po wbtb, jak mogę utrzymać świadomość to i przez 2 godziny nawet paraliżu brak, se mogę leżeć i leżeć aż mi się znudzi..

Z tym skupianiem, żeby jak najszybciej zasnąć to tak jest niestety tylko przez chwilkę pomyślisz o tym żeby zasnąć od razu to nie zaśniesz i przez 20 minut póki nie stanie się to dla Ciebie już obojętne

Organicznie ukrocony sen to dluga opowiesc wiec zostawimy ja na pozniej, jak reszta zawiedzie, tym bardziej ze malo prawdopodobne u mlodej osoby

Z Wildem ma byc tak : WIEMY ze zasniemy a KONCENTRUJEMY sie na oddechu ( najlatwiej ), ewentualnie na jakims monotonnym hemisyncu. Sek w tym, zeby nie myslec w ogole a obserwowac jeden staly proces, oddech ma odpedzac natretne mysli.

Wyspij sie jak zwykle po tych swoich 5, 6 godzinach , polez godzine albo poczytaj cos meczacego i spokojnie poczekaj az zasniesz bo to sie musi stac, kazdy sypia conajmniej 7 h, tylko u niektorych pewne zaburzenia przerywaja ten proces na paredziesiat minut. Jak depresja na przyklad. Ale nic o tym nie wiesz?

Depresją bym tego nie nazwał. Może bardziej motyle w brzuchu, gdyż mam nową kobite

Próbowałem ostatniego ranka i nic nie wyszło no bo miałem ważny telefon z rana i szybko musiałem wstawać...
Dziś jesio raz.:]