Zastanawiam się czy przez to że pamiętamy swoje sny częściej niż przeciętny człowiek mamy inne zdanie o homo niż inne społeczności. Chodzi o to, że zdarza się czasami taka sytuacja: we śnie mamy przeciwną płeć do swojej i wiecie... Więc chyba patrzymy na to grzecznie mówiąc łagodniej? (Nie żebym ja coś tenteges) Jestem ciekawy waszych doświadczeń
Chyba trzeba jednak zacząć od pytania o częstość występowania wśród nad snów, które odgrywamy jako płeć przeciwna, a przede wszystkim - czy jest jakikolwiek seksualny wydźwięk takich snów.
Sam reprezentuję pełne zrozumienie i tolerancję wobec możliwości posiadania odmiennej orientacji seksualnej, ale nigdy nie zdarzyło mi się śnić pożądania wobec postaci męskiej, niezależnie od płci, którą we śnie odgrywałem. Nie wiem w jaki sposób samo bycie kobietą we śnie ma wpłynąć na tolerancję i edukację seksualną Będąc swoją śnioną siostrą w najlepszym wypadku mogę wczuć się w ruch Gender i fetyszystowskie przebieranie się
Masz rację podałem zły przykład, ale wiesz jak śnisz i posiadasz przeciwną płeć do swojej to wydaje mi się że jakoś tak podświadomie homoseksualizm jest lepiej odbierany. Ja osobiście nigdy nie śniłem że jestem sobą i z innym przedstawicielem mojej płci do czegoś doszło ale zdarzało się że jako kobieta we śnie z inną już dochodziło (W pełnym znaczeniu tego słowa
Kiedyś mnie murzyn penetrował, byłem jakąś loszką i było fajnie. Jednak nie zwalał bym tego na homoseksualizm a na animki i animusy, nasza ukryta część też musi się czasem wyszaleć.
Nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło, więc prawdopodobnie, a może niemal z całą pewnością można stwierdzić, że jesteś homoseksualistą, tudzież gejem lub co gorsza pedałem.
Jeśli leżąc z moją dziewczyną na otwartej łące w piękny, letni wieczór, dostrzegłbym na niebie spadającą gwiazdę, to miałbym tylko jedno życzenie - poprosiłbym, żeby Traveler zniknął z tego forum.
(14-07-2018, 13:27 )cosmic. napisał(a): Jeśli leżąc z moją dziewczyną na otwartej łące w piękny, letni wieczór, dostrzegłbym na niebie spadającą gwiazdę, to miałbym tylko jedno życzenie - poprosiłbym, żeby Traveler zniknął z tego forum.
Będąc swoją śnioną siostrą w najlepszym wypadku mogę wczuć się w ruch Gender i fetyszystowskie przebieranie się 
