Entada Rheedii - Afrykańskie Ziele Snów - Relacja
#4
18.07.2018

22:30

Przygotowuje dawkę na dwie lufki. Zmieliłem je tym razem na mniejsze drobinki żeby się lepiej paliły.
Po zapaleniu pierwszej lufki nie zacząłem odczuwać żadnych efektów. Druga lufka już dała
się we znaki i zaczęła drapać po gardle dymem ALE odczułem lekkie uczucie rozluźnienia i otępienia.

23:00

Postąpiłem teraz inaczej, nie spaliłem tego na dłuższy czas przed snem tylko tuż przed położeniem się spać.
Zaraz po spaleniu drugiej dawki odłożyłem lufkje i położyłem się spać.

19.07.2018

Efektów brak tym razem, nawet hipnagogów, obudziłem się o drugiej w nocy i pamiętałem sen lecz byłem zbyt zmęczony by go w jakikolwiek sposób zapisać, a teraz pamiętam tylko ogólny obraz(zarys raczej) snu na tyle niewyraźny, że nie jestem w stanie nic z niego wyciągnąć.


Myślę, że brak efektów może być z mojej winy i coś czuję,
że dopóki nie zacznę systematycznie zapamiętywać snów tych to efektów może w dalszym ciągu brakować
i w ten sposób będę tylko marnował specyfik..
Cytat:Everybody wants to go to heaven but nobody wants to die

Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Wiadomości w tym wątku
RE: Entada Rheedii - Afrykańskie Ziele Snów - przez NocnyNarrator - 19-07-2018, 07:32

Skocz do:

UA-88656808-1