Witam mam pytanie dotyczące techniki FILD, jak się budzę po 4,5h snu i jestem bardzo śpiący - tak, że odechciewa mi się robienia techniki i myślę tylko o tym żeby znów zasnąć, czy jest to odpowiedni moment żeby ją zacząć? Mam na myśli to z palcami.
Powinieneś się czuć wyraźnie senny, ale nie dojmująco senny. Najlepiej się jednak trochę rozbudzić po pobudce, nawet 20 minut. Poza tym technika ma być na tyle opanowana, że jej wykonanie jest banalne, relaksujące i nie wymaga dodatkowego myślenia.
Co jak co ale fajną odmianą FILDa (o ile można nazwać to co zaraz opisze jego odmiana) jest IMP wynaleziony przez Daniela Love'a https://www.thelucidguide.com/Techniques...-%28IMP%29
Zamiast poruszać fizycznym palcem mamy sobie wyobrażać jakiś niemożliwy dla nas do wykonania ruch, np przejście reki przez łózko. To wyobrażanie ma nas przygotować i jednocześnie wymusić przejście z jawy do snu. Sama stosuję tę technikę i efekty są niezłe.
To chyba technika nie dla mnie ;-;
Pierwszego dnia obudziłam się po 5. Wydawało się, że jestem senna, ale aż tak nie byłam. Zrobiłam 2 TRy - negatywne, a później się tylko wierciłam i nie mogłam zasnąć do rana.
Drugiego dnia pobudka około 4. Zauważyłam, że mam problem z poruszaniem placami. Gdy coraz bardziej odpływam, stają się ciężkie i nie chce mi się już nimi ruszać.
Dzisiaj też porażka...