Slavia, węże mogą być. Pająki nawet uwielbiam. Wszystko tylko nie te paskudne, ...(nie chcę obrazać Myszki)...gryzonie. One tylko czekają, zeby Cię zaatakować, rzucic sie na ciebie...Naprawdę KAŻDE zwierze, tylko nie gryzoń...
"Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu"
wampia napisał(a):Slavia, wcale nie miałam zamiaru dostarczać Ci argumentów
Ale kiedy ja chcę... Zaspokoić swoją ciekawość :twisted:
Choćbym chciała, to nie mogę Ci..pomóc :twisted:
SlaviaConsesiao napisał(a):Czyli że boisz się ale nie wiesz dlaczego? Kobiety jednak trudno zrozumieć.
Faktycznie trudno to wytłumaczyć. Jak widzę mysz, to najpierw przechodzi mnie dreszcz, nogi robią mi sie miękkie i ogólnie wpadam w panikę, a potem jak najszybciej i najdalej uciekam. Dlaczego? Hm...No po prostu nie umiem tego wytłumaczyć. Tak jest i już i nie potrafię podać żadnego sensownego argumentu.
"Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu"
W sumie to ty masz taką gryzoniofobie Ja mam Arachnofobie i nie cierpie żadnych pająków... I mam te same obiawy które ma Kinia... Tylko ze dochodzi mi jeszcze to, że potem bardzo długo mam wrażenie, że owe gówno po mnie łazi... sorry za wyrażenie...