Wasze ulubione inspiracje do snów
#1
Jeśli taki temat już gdzieś tu się w dawnych czasach przewinął, nakierujcie mnie dobrzy ludzie ;)

Macie swoje ulubione strony/tematy/filmy/zdjęcia do przeglądania przed snem? Coś, co pomaga Wam np. wymyślić wymarzone widoki do LD, albo generalnie podnieść jego jakość jako doświadczenia? Chodzi mi o inspiracje do snów, coś, co pomaga osiągnąć wymarzone wrażenia i klimat snu, a nie sam stan świadomości.

Dla przykładu, ostatnio zatopiłam się w krótkim serialu Over the Garden Wall, więc przed snem słuchałam muzyki z niego, bo chciałam wyśnić coś w podobnym klimacie.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#2
Ja się staram unikać wszelkich sugestii, żeby śnić o widokach, o których można zrobić serial :)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#3
Nie chodzi mi o totalne odtworzenie rzeczy, tylko inspiracje Można przecież też pooglądać kilka motywów, żeby mózg je jakoś zgrabnie połączył i jeszcze dodał cos swojego. A czasem fajnie jest oprzeć klimat na czymś trochę bardziej konkretnym, żeby właśnie jakość tej "pracy kreatywnej" snu (łączenia wątków, by stworzyć coś nowego) była wyższa :) Przecież to, o czym śnisz, to i tak połączenie tego, co już gdzieś widziałeś - dlaczego więc nie "wyostrzyć" konturów.

Dla mnie na przykład to nie takie łatwe wyśnić tło zdarzeń dobrej jakości, bo zwykle skupiam się tylko na akcji. A bez dobrego tła cierpi odczucie "realności" w LD.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#4
Ja ostatnio się poirytowałem, bo jak opowiadałem komuś mój twórczy sen ( ostatni w dzienniku ), to rozmówca zauważył, że motyw obrotowego segmentowanego miasta kojarzy mu się z intra z gry i tron. I faktycznie, inspiracja jednego motywu całkowicie przeniknęła do snu, a ja tego nawet nie połączyłem. Chciałem w snach odkrywać kompletnie nieznane, a nie odgrzane i ulepszone dzieła czyjejś wyobraźni. Uważam, więc że w celu zmaksymalizowania kreatywności snów należy unikać kompletnych i złożonych inspiracji, a raczej eksponować się na jak największą ilość prostych i różniących się od siebie elementów - czytaj : zwiedzać i poznawać świat :)

Tak się składa, że nie jest to moje hobby i nie chce mi się specjalnie tego wprowadzać w życie :P Jednak teoretycznie uważam takie rozwiązanie za najlepsze :)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#5
Czyli... chodzi Ci o to, żeby oglądać dużo różnych inspiracji :D Nigdzie nie ograniczam tego do dzieła ludzkich rąk, może być natura, czemu nie?

Podoba mi się też to teoretyczne docenienie prostoty, ale zwiedzając świat przecież widzę skomplikowane rzeczy i to bardzo często stworzone przez ludzi (architektura chociażby).

Ja w tym temacie po prostu pytam o ulubione inspiracje, właśnie po to, żeby powiększyć zbiór swoich materiałów. Być może ktoś siedzi w klimatach, których jeszcze nie znam, albo patrzy na coś, co znam, ale w kompletnie inny sposób i dostrzega ciekawe szczegóły, które mnie umykają? Albo po prostu znalazł zdjęcia fajnych lokacji na insta. Tak, czy siak, mogłabym tym wzbogacić swoje sny.

A tak poza tym, hahaha, rozumiem Twoją irytację, ale wszystko już było. Myślę, że warto dostrzec piękno w tym, jak z dwóch znanych rzeczy może powstać trzecia, o zupełnie nowych właściwościach... nawet jeśli jakaś jej podobna już gdzieś się przewinęła :>

Popatrz na przykład na to dumne dzieło natury - tęczowe ślimaki zombie: https://youtu.be/Go_LIz7kTok
Nie wiem, czy sama z siebie wpadłabym na coś takiego :D A same ślimaki nie muszą mi przecież przyśnić dosłownie. Mogłabym śnić np. o modzie na pulsujące, kolorowe czapki, które okazują się być globalnym spiskiem kontrolowania umysłów. Chodzi mi o branie małych elementów i składanie ich w całość, z dodaniem czegoś od siebie, a nie kopiowanie całości.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Skocz do:

UA-88656808-1