17-02-2018, 21:08
Witam wszystkich.
Zacznę od tego, że około miesiac temu znalazłam cos w Internecie o świadomym śnieniu i ten temat od razu mnie zainteresował, ponieważ odkąd pamiętam zawsze miałam strasznie pokręcone sny i zawsze z zapałem opowiadała je rodzinie. Oni jednak po kilku moich opowiesciach przestali mnie słuchać mówiąc, że na pewno wymyślam...
Tak więc miesiąc temu zaczęłam szukać sposobów na osiągnięcie świadomego snu. Prowadzę dziennik snów, wykorzystuje różne sposoby na sprawdzanie świadomości.
Pierwsze 2 tygodnie szlo mi bardzo dobrze. Miałam ferie, wiec można było sobie poleniuchować. Doszło nawet do tego że pamietalam 4 sny z jednej nocy.
Jednak od tygodnia mam problem z zapamietywaniem. Dzisiaj pierwszy raz pamietalam sen od niedzieli.
Teraz powiedzcie mi czy to może być spowodowane szkołą, przez co mniejszą ilością snu? A jeśli tak to czy można jakoś na to poradzić? Szkoda ćwiczyć pamięć tylko w weekendy
Z góry dziękuję za pomoc
Zacznę od tego, że około miesiac temu znalazłam cos w Internecie o świadomym śnieniu i ten temat od razu mnie zainteresował, ponieważ odkąd pamiętam zawsze miałam strasznie pokręcone sny i zawsze z zapałem opowiadała je rodzinie. Oni jednak po kilku moich opowiesciach przestali mnie słuchać mówiąc, że na pewno wymyślam...
Tak więc miesiąc temu zaczęłam szukać sposobów na osiągnięcie świadomego snu. Prowadzę dziennik snów, wykorzystuje różne sposoby na sprawdzanie świadomości.
Pierwsze 2 tygodnie szlo mi bardzo dobrze. Miałam ferie, wiec można było sobie poleniuchować. Doszło nawet do tego że pamietalam 4 sny z jednej nocy.
Jednak od tygodnia mam problem z zapamietywaniem. Dzisiaj pierwszy raz pamietalam sen od niedzieli.
Teraz powiedzcie mi czy to może być spowodowane szkołą, przez co mniejszą ilością snu? A jeśli tak to czy można jakoś na to poradzić? Szkoda ćwiczyć pamięć tylko w weekendy
Z góry dziękuję za pomoc