SSILD - teoria i praktyka
#1
Poradnik mojego autorstwa z psajko.fora.pl Wszelkie Prawa Zastrzeżone

SSILD - teoria i praktyka.

Siemano.
Jeśli nie wiesz, co to SSILD, to przenieś się w :http://www.psajko.fora.pl/techniki,2/ssild,6642.html

Jak używać ?

Opiszę to w punktach:
1. Idź spać (bądź przejdź do punktu 3 )
2. Obudź się po 4-5 godzinach snu.
3. Połóż lub usiądź wygodnie, zamknij oczy.
4. Możesz wejść w trans, ale nie jest to konieczne. Nie używaj żadnych technik relaksacyjnych, możesz jedynie transowe. Technika sama cię rozluźni.
5. Teraz gwóźdź programu. Zamknij oczy i zacznij wpatrywać się w ... ciemność przed powiekami. Wiem, że to brzmi banalnie, ale przez ok. 15-20 sekund (NIE licz ich w myślach!) staraj się coś dostrzec nie otwierając oczu. Jeśli nic nie zobaczysz, to jest ok, nie musisz nic widzieć.
6. Następnie przejdź do nasłuchiwania. Skup się na szumie w twoich uszach i spróbuj przez 15-20 sekund coś więcej usłyszeć. Jeśli nic nie usłyszysz, to też jest ok, nie musisz nic więcej słyszeć.
7. I na koniec: zacznij wczuwać się w swe ciało przez 15-20 sekund. Poczuj swoje stopy, nogi, uda, brzuch itp. Jeśli nie czujesz nic dziwnego to jest ok, nie musisz nic więcej czuć.
8. Punkty 5-6-7 powtórz od 3 do 5 razy. Pamiętaj aby nie liczyć w myślach tych liczb. Możesz pozwolić myślom dryfować po morzu umysłu,ale nie wgłębiaj się w nie i ich nie analizuj. Rób to jak najbardziej leniwie.
9. Czym prędzej pójdź spać.


Kiedy używać ?

Z mojego doświadczenia wiem, że te technikę najlepiej wypróbować po 4-5 h snu. Niemniej jednak, działa również podczas wieczornego wykonywania - przed snem. Dlaczego ? Ponieważ po 4-5 h snu jesteśmy dość zaspani i szybciej możemy zasnąć, a po wykonaniu cykli trzeba szybko zasnąć, więc możemy (odpowiednio zaspani) wykonywać tę technikę również wieczorem. Polecam zjeść sobie czekoladę i wypić gorące mleczko :D


Dlaczego działa ?

Autorzy owej techniki piszą, że technika prawdopodobnie działa, bo jest oparta na autohipnozie. Jednak według mnie, działa to dlatego, ponieważ podczas tych cykli zwracamy uwagę na otoczenie, tym samym rozbudzając i wyostrzając nasz umysł na czas snu. Dlatego, możemy po prostu od początku snu być świadomymi. Po prostu, rozbudzając nasz umysł, przygotowywujemy naszą uwagę, aby rozpoznać we śnie, że śnimy.


Mam częste FA. Co z tym zrobić ?

Podczas wykonywania tej techniki często będziemy mieli do czynienia z tak zwanymi FA (False awakening), czyli fałszywymi przebudzeniami. We śnie budzimy się, robimy wszystkie ranne czynności, a następnie budzimy się. Jak temu zapobiec ? Po prostu codziennie rano rób jeden z wybranych przez ciebie Testów Rzeczywistości. Dzięki temu, przemienisz czasem wkurzające FA w LD :D


W skrócie:

1. Obudź się po 4-6 godzinnym śnie.
2. Wpatruj się w ciemność przed powiekami przez 15-20 sekund, ale na oko. Następnie zacznij nasłuchiwać, a potem wczuwać się w ciało.
3. Pójdź spać.

Moje doświadczenia:

Technikę testowałem około dwóch tygodni. W tym czasie, miałem około 7-8 LD. Dość sporo ? Wcale nie. Technika, odpowiednio dopracowana, może przynieść nam CODZIENNE LD. Trzeba jedynie mieć tyle motywacji, żeby, obudzonym w nocy, nie roztrzaskać komórki o ścianę i nie iść dalej spać, tylko wykonać technikę :D


Podsumowanie:

Technika jest zarówno dobra dla początkujących i zaawansowanych. Myślę nawet, że początkujący mogą łatwiej uzyskać LD tą techniką, bo jak wiemy: Słomiany zapał zawsze w cenie :) W czasie tej techniki może również wystąpić stan OOBE, ale nie będę go tutaj opisywał. Pamiętaj: jeśli choć trochę podejrzewasz, że właśnie śnisz, to zrób TR :)

Dużo LD!
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#2
Więc pierwsza oficjalna wersja SSILD jest lepsza od SSILD 2.0 ? W 2.0 zajmuje więcej czasu ale według autorów jest lepsza . Sam już nie wiem :)
Pozatym chyba dzisiaj się udało choć niewiem czy to wina SSILD bo nie mogłem w pełni wykonać 2 cyklów za bardzo odpływałem , leżałem na boku . Z kolei gdy leże na plecach to później długo zasypiam .
No i nie uświadomiłem się na początku snu a w środku . W czasie LD miałem 2 FA i nw czy to od specyfiki SSILD'a czy od przyzwyczajeń do krótkich LD'ków.
let's worship cats
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#3
Fallen, te dwa FA na pewno były pochodne od ssilda. Z wersją 2.0 jest chyba lepiej tylko według autorów, na mnie osobiście działa tylko 1.0 ale cóż, w końcu to autorzy ;)
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że wykonanie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.

Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#4
Tylko że te 2 FA były w trakcie LD . Zdarzały mi się już takie sytuacje .
SSILD 2.0 zawiera w sobie te szybkie cykle które ponoć ułatwiają dalszą procedurę , ok. Ale cykle długie min. 30 sekundowe są za długie . Ja tracę skupienie już na 10 :D
let's worship cats
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#5
I w tym jest problem :D Dlatego to SSILD zwykły jest dla mnie łatwiejszy. I zdecydowanie skuteczny.
Żegnam państwa
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#6
Spróbuje wykonać przed snem i po WBTB w nocy.
Nie rozumiem tylko jednego.
Jeżeli nie ma czegoś takiego jak OOBE, to czemu ktoś pisze takie zdanie ,,W czasie tej techniki może również wystąpić stan OOBE, ale nie będę go tutaj opisywał. ''
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#7
Na tym świecie, jak zapewne wiesz, nie jest tak że wszyscy wierzą w jedno :) Autor techniki najwyraźniej wierzył w OOBE. Te "prawdy" o przemierzaniu astralu i spotykaniu zmarłych rozprzestrzeniły się na tyle że często się je spotyka w opisach technik itd. To że jest wzmianka o OOBE nie znaczy że należy interesować się techniką bo suma summarum zaprowadzi do tego samego stanu, OOBE to sen owiany w złudne przekonania.

Może być też druga opcja. Autor nie wierzy w oobe ale wspomniał o nim co czyni technikę uniwersalną. I oneironauci i ooobenauci się nią zainteresują i trafi do większego grona odbiorców.
let's worship cats
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#8
Super poradnik dziś spróbuję.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#9
tej techniki jeszcze nie próbowałem i chętnie spróbuję
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#10
Miałem niesamowite odczucia podczas tej techniki a mianowicie:

Jak patrzyłem na "horyzont" pod zamkniętymi powiekami poczułem horyzont zaczyna się unosić a odległość między nami rozciągać.
Następnie poczułem w uszach ciszę, w każdym uchu osobno, po chwili "te" cisze zaczęły odsuwać się od siebie (uszy też) niesamowite uczucie jak daleko od siebie mogą być uszy :) i po chwili zaczęły wskakiwać mi obrazy. Wprawdzie LD nie miałem ale zapamiętałem już dwa sny odkąd śpię polifazowo.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  SSILD Golabek 0 3,309 03-08-2013, 23:42
Ostatni post: Golabek

Skocz do:

UA-88656808-1