12-09-2010, 01:53
No więc zacznijmy od tego że świadomie śniłem 3 razy ( tylko tyle pamiętam )
Prowadze dziennik snow od około 20 dni ale mam zapisane tylko 10 zaraz wytlumacze dlaczego
Ok więc tak
Ostatnio kładłem sie spać o 5 rano wstawałem o 17,coś obudziło mnie koło 14 ale nie ruszyłem sie i wróciłem spowrotem do snu,zrobiłem TR (zatkalem nos i oddychalem)
no to mowie ladna faza bedzie: D
bylem w domu , wszystko bylo tak realistyczne na swoim miejscu i w ogole naprawde bylem zszokowany,chcialem pojawic sie na plazy bo juz wczesniej to planowalem
nie udalo sie nic sie nie dzialo
wiec powiedzialem sobie ''gdy sie obroce beda za mna drzwi ktore beda prowadziły na plaże'' i tak sie stało.........
plaża byla pełna ludzi więc odrazu wskoczyłem do wody pływałem i patrzyłem w niebo,niebo było normalnie troche zachmurzone i jedyne co w nim bylo dziwne to to ze chmury mialy czarne kropki.Potem jeździłem na crossie,gdy powiedzialem sobie ze chce crossa pojawil sie minicross,musialem podac konkretna nazwe by pojawil sie taki jaki chce,jezdzilem z murzynami ^^',Ld jakoś sie skończyło nie pamiętam dokladnie jak ale jakoś. I potem miałem bardzo dziwny sen który troche mnie martwi,ale nie będę o nim tutaj opowiadał.
Od czasu LD mam problem..
NIE PAMIĘTAM ŻADNYCH SNÓW ,mówie sobie przed snem że chce pamiętać itd ale nic KOMPLETNIE NIC,
wczoraj śmiem twierdzić że miałem ld choć nie wiem
uzywalem hemi-syncow do świadomego śnienia pierwszego ćwiczenia które budzi po 1,5
i mnie obudziło czyli byłem swiadomy ?
jestem kompletnie bezradny w tej chwili wie ktoś może co sie dzieje?
@
wiem ze niektorym to co robilem w swiadomym snie wydaje sie nudne ale bylem zszkowany ze mi sie udalo,chociaz tego nie chcialem
Prowadze dziennik snow od około 20 dni ale mam zapisane tylko 10 zaraz wytlumacze dlaczego
Ok więc tak
Ostatnio kładłem sie spać o 5 rano wstawałem o 17,coś obudziło mnie koło 14 ale nie ruszyłem sie i wróciłem spowrotem do snu,zrobiłem TR (zatkalem nos i oddychalem)
no to mowie ladna faza bedzie: D
bylem w domu , wszystko bylo tak realistyczne na swoim miejscu i w ogole naprawde bylem zszokowany,chcialem pojawic sie na plazy bo juz wczesniej to planowalem
nie udalo sie nic sie nie dzialo
wiec powiedzialem sobie ''gdy sie obroce beda za mna drzwi ktore beda prowadziły na plaże'' i tak sie stało.........
plaża byla pełna ludzi więc odrazu wskoczyłem do wody pływałem i patrzyłem w niebo,niebo było normalnie troche zachmurzone i jedyne co w nim bylo dziwne to to ze chmury mialy czarne kropki.Potem jeździłem na crossie,gdy powiedzialem sobie ze chce crossa pojawil sie minicross,musialem podac konkretna nazwe by pojawil sie taki jaki chce,jezdzilem z murzynami ^^',Ld jakoś sie skończyło nie pamiętam dokladnie jak ale jakoś. I potem miałem bardzo dziwny sen który troche mnie martwi,ale nie będę o nim tutaj opowiadał.
Od czasu LD mam problem..
NIE PAMIĘTAM ŻADNYCH SNÓW ,mówie sobie przed snem że chce pamiętać itd ale nic KOMPLETNIE NIC,
wczoraj śmiem twierdzić że miałem ld choć nie wiem
uzywalem hemi-syncow do świadomego śnienia pierwszego ćwiczenia które budzi po 1,5
i mnie obudziło czyli byłem swiadomy ?
jestem kompletnie bezradny w tej chwili wie ktoś może co sie dzieje?
@
wiem ze niektorym to co robilem w swiadomym snie wydaje sie nudne ale bylem zszkowany ze mi sie udalo,chociaz tego nie chcialem