Witam,
Skoro mamy trochę wolnego mam zamiar powrócić do śnienia i może wpadnę w rytm ich zapamiętywania oraz zapisywania. Aktualnie śni mi się max 2 sny na tydzień oraz ciężko mi się zmusić po przebudzeniu zapisać sen
(chcąc sobie jeszcze pospać). Porady na to aby się przełamać? Jakieś porady jak ponownie zacząć po długiej przerwie?

Witamy po przerwie. Odpisałbym coś mądrego, ale jakoś nie chce mi się a nie wiem jak się przełamać
Ogarnij się

Ja też chce wrócić, ale po dłuższym czasie to trudne i trzeba dużego samozaparcia i dyscypliny. Co do snów mi pamięć wraca już przez samo rozpamiętywanie snów. Nie trzeba ich zapisywać, wystarczy w ciągu dnia spędzić trochę czasu na analizie jakiegoś fragmentu snu, który przychodzi do głowy. Po czasie sny same przyjdą. Pomaga też afirmacja przed zaśnięciem.

Koronaferie to świetna okazja. Też powracam, ale tym razem takim sposobem, żeby nie zachłysnąć się wszystkimi kolorowymi technikami, a skupić solidnie na podstawach. Przede wszystkim czerpać dużo radochy ze zwykłych snów!