12-01-2021, 14:58
Nie wiem jak Wy, ale ja gdy zamknę oczy przed snem, nadal czuję potrzebę mrugania. Oczywiście nie mam na myśli mrugania prawdziwego, tylko wywoływanie skurczy mięśni powiek. Uczucie jest dosłownie takie, jakbym mrugał mimo zamkniętych powiek.
Co ciekawe, często ta potrzeba jest naprawdę duża i mimo że oko w teorii wciąż jest nawilżane, muszę tak "mrugnąć" bo czuję dyskomfort.
Zauważyłem też, że różnie zachowuje się ciemna przestrzeń przed oczami, gdy te fantomowe powieki są "zamknięte" lub "otwarte". Gdy są jakby zamknięte, wszystko wydaje się ciemniejsze i łatwiej wychwycić szczątkowe plamy światła i kolorów. Mogę nawet pójść dalej i zamknąć 3 warstwę powiek (!). Rozumiem, że fizycznie po prostu bardziej spinam mięśnie przy oczach, tak?
W związku z tym zasadnicze pytanie brzmi - co lepiej zrobić podczas prób WILD-a? Usiłować utrzymać fantomowe powieki otwarte, czy zamknięte? Podejrzewam że to pierwsze, bo w teorii powieki są bardziej rozluźnione...
Co ciekawe, często ta potrzeba jest naprawdę duża i mimo że oko w teorii wciąż jest nawilżane, muszę tak "mrugnąć" bo czuję dyskomfort.
Zauważyłem też, że różnie zachowuje się ciemna przestrzeń przed oczami, gdy te fantomowe powieki są "zamknięte" lub "otwarte". Gdy są jakby zamknięte, wszystko wydaje się ciemniejsze i łatwiej wychwycić szczątkowe plamy światła i kolorów. Mogę nawet pójść dalej i zamknąć 3 warstwę powiek (!). Rozumiem, że fizycznie po prostu bardziej spinam mięśnie przy oczach, tak?
W związku z tym zasadnicze pytanie brzmi - co lepiej zrobić podczas prób WILD-a? Usiłować utrzymać fantomowe powieki otwarte, czy zamknięte? Podejrzewam że to pierwsze, bo w teorii powieki są bardziej rozluźnione...
LD - 15
FA - 21
Wszystkich zapisanych snów - 536
FA - 21
Wszystkich zapisanych snów - 536