No są różne metody od ziół po różne inne zabiegi, albo specjalne diety, soki, lewatywy itd przeważnie jest jakiś zestaw i okres czasu do detoksu.
Najlepiej o tym poczytać na stronach z tym tematem.
jeśli chodzi o sny to raczej tutaj mówimy o mózgu
czyli najbardziej powszechne trucizny dla snów to fluor, ołów, rtęć, inne metale ciężkie, aspartam, cukier, słodycze i cała żywność przetworzona chemicznie
Pierwsze słyszę z czekoladą, no ale nie wiem..
Noni odnośnie filmiku, muszę Ci powiedzieć, że zrobił na mnie wrażenie. Jeżeli gość mówi w 100% prawdę, to medytacja jest naprawdę pożyteczna ze względu na sferę duchową (umysł)
to zależy jaka czekolada na napchana chemią i cukrem czy ta zrobiona przez Twoją mamę z dobrym kakao taka nawet nie jest słodka i nie zawiera cukru białego przeważnie dodaje się do tego jeszcze kokos żeby smak był dobry.
Witam po raz kolejny. Kompletnie nie wiem, co mam jeszcze zrobić prócz niejedzenia, na które jednak się nie zdecydowałam i nie zdecyduję. To nie dla mojego organizmu. Środowisko w którym przebywam również nie pozwoli mi na coś takiego. Moja nadzieja płonie, zamienia się w popiół...Miałam może ostatnio jedno ld, krótkie...ale wyraźne. Wyskoczyłam wtedy przez okno i zawisłam w powietrzu, ciesząc się niesamowicie...podbudowało mnie to, ale szczęście nie trwało długo. Jako, że propozycję dostałam od jednostki, zwrócę się teraz bezpośrednio do tej osoby: Noni, czy poniższa propozycja jest aktualna?
"(...) jak dasz zdjęcie to mogę zrobić w ramach wyjątku analizę czakramów i Twojej osoby wahadłem(...) "