I-Doser
#11
Całkowicie sie z Tobą zgadzam:) ja używam I-Dosera od września sporadycznie;p a od stycznia cały czas;) i nadal nie czuje się na siłach aby ten Dźwięk puścić;p pytam bo może ktoś jest bardziej doświadczony i może spróbował;) a Ciekawi mnie czy to działa tak jak piszą na stronie producenta:)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#12
Jestem chyba jednym z nielicznych osobników, na których te i-dosery, brainwave'y i inne nagrania binauralne nie działają.

Stosując i-doser'a nie doświadczyłem żadnych zmian w częstotliwości występowania świadomych snów.
Zobacz jak wyglądają świadome sny - zapisz się na kurs!
W 100% naturalne sposoby na bezsenność
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#13
Cytat:Stosując i-doser'a nie doświadczyłem żadnych zmian w częstotliwości występowania świadomych snów.

Eee... ?! Ale I-doser nie ma zbyt wielkiego wpływu na częstotliwość LDków. Chyba, że z punktu matematycznego, bo może pomóc nam wywołać nasz pierwszy, a wiadomo, że z pierwszym jest zawsze najtrudniej :) .

Pisząc, że jesteś "nielicznym, na którego nie działa", robisz mi przykrość, bo już wspominałem, że działa ok. na 20% ludu. Zresztą, to nie jest kwestia "działa czy nie działa", gdyby ludzie potrafili się skupić lub wykorzystać placebo, działałoby na co najmniej 80%.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#14
Nie wiem czy to odpowiedni temat, ale chciałbym zapytać, w jaki sposób działają nagrania synchronizujące fale mózgowe. Czy to jest szkodliwe? Co to konkretnie jest? Powoduje jakieś skutki uboczne? Jak to działa? Przykładowo znalazłem coś takiego.

Jeżeli to nie jest szkodliwe, nie wpływa w jakikolwiek negatywny sposób na nasz organizm, to jak tego używać? Słuchać przed snem, w czasie snu? Jeżeli to drugie, to niezbyt ciekawie.
Liczba świadomych snów: 6.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#15
Ani przed snem, ani w trakcie. W każdej chwili.

Jak działa? No cóż, bardziej wnikliwie niż "synchronizuje fale mózgowe za pomocą dźwięków" nie wchodziłem :P . Używa też tzw "białego szumu", by ci się łatwiej było skupić na wysyłanych dźwiękach.

Powoduje jakieś skutki uboczne? Nie. Pewien człek mówił mi, że pamięć krótkotrwałą psuję. Ale tak naprawdę, to nic złego ci się nie stanie.

Słuchaj na leżąco, z zamkniętymi oczami i mając na uszach duże słuchawki zakrywające uszy. Najlepszej jakości jaką możesz zapewnić.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#16
Pamiętajcie że hemisync jest milion razy skuteczniejsze od tego I-do-sera.


Hemisync posiada swoja własna serie LUCID DREAM więc po co po co sięgać po niesprawdzony shit :) pozdrawiam
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#17
Witam,
Najpierw propo tematu.... I-dosera puscilem sobie moze 5 razy także....
Za to poleczam Hemi-Sync - choc działanie jest podobne to są o wiele lepiej skonstruowane.... człowiek się aż tak nie męczy.
Działanie Hemi-sync i (najprawdopodobniej) idosera pola m.in. na dudnieniu różnicowym i "nastrajaniu" mózgu na działanie danych fal.
Podam przykład:
W jednej ze słuchawek puszcza się dżwięk o częstotliwosći 160Hz, a w drugiej np. 150Hz.
Mózg automatycznie aby sobie z tym poradzić, próbuje "zcalać" dźwięk i dzięki temu sam synchronizuje się na poziomie 10 Hz
Dlatego słyszymy takie buczenie w górę - w dół
Podałem przykładowe wielkości.... nie wiem jak jest to dokładnie.
Mam nadzieje, że pomogłem.:)

Pozdrawiam,
Dominik
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#18
Nom, tylko nie napisałeś po co.

Otóż po to, że nie słyszymy tak niskich częstotliwości i jedyny sposób by je uzyskać w naszym mózgu to sposób przez Ciebie opisany :)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#19
Zgadza się.
Jak przez dłuższy czas słyszy tylko to dudnienie to mózg zaczyna działać na właśnie tych "obrotach" (10Hz)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Skocz do:

UA-88656808-1