lęk przed niebytem
Jak wyglądają bezcielesne doznania we śnie?
Jak wyjść poza senny obraz?
Czy lucidity zawsze musi oznaczać panowanie nad snem?
Jakie emocje i skojarzenia budzi senna pustka?
Jak powstaje świat i „ja”?
O tym wszystkim opowie nam dzisiaj pan Ryan Hurd.

https://www.academia.edu/8706380/Spontan...d_Dreaming

Ryan Hurd napisał(a):I am an irreducible point of interiority that inhabits the spaces of the void and all creation.  When everything else has been dissolved, I am my breath, this moment, and then this next moment too. I am the I  —  even when there is no body, no place, and no separation between my thoughts and the twin serpents of visual imagery and kinesthetics.
STOP promocji ideologii neuroróżnorodności
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
ludzie boją się niebytu bo myślą że wtedy ich nie będzie 
nic bardziej mylnego, ale nie chodzi o to że bólu nie będzie(jak nie będzie "ja")
po prostu przestajemy uzależniać się od czynników zewnętrznych :)
brak "ja" rządzi.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odkurzmy wątek w czasach, gdy coraz więcej ludzi odchodzi w niebyt.
Patrząc na Kto jest online widzę, że temat jest popularny, tak więc dodaję kolejne treści dla koneserów.

Is There an Alien Connection to NDEs, OBEs and the concept of the Afterlife?

Brak lęku przed niebytem
Cytat:Some near-death experiencers finds themselves first in darkness. It is a total black darkness that stretches all around them into infinity. It is sometimes called the Void. It is total stillness and peace. Although it might be initially scary, it does bring relief after all the pain and trauma the physical body had to endure. Now one feels free and calm. Some people might think that the darkness or void is something bad or evil, but that is not so. It is sometimes explained as being the void that is full of potentials, before creation.

Cytat:After the impact, I faded to black into what I call a void. It was dark, black, empty and wide open. It was the most peaceful and calm feeling I ever had. I knew with just one thought I could travel through the void… 

Cytat:I found myself in a black void completely at peace. I had no self-awareness, no memory of who I was but I somehow knew that I was separate from the void. I cannot describe the feeling of completely peace: no pain, no worries, no sense of self, it was fantastic…I didn’t feel very lucky and was really angry at being back. At the time, I really would have preferred to stay in the void. 


Warto wiedzieć
Cytat:When the soul is in the Void, and has reflected upon itself and its new situation, what to do next? There is only one thing to do, and that is to create. From the void anything can be created. Right there you can create anything you want: a house, a landscape, a city etc. Or you can go wherever you want: to other souls’ creations such as buildings, landscapes, towns, or what they consider heaven. You can even go to other parts of the galaxy, or other dimensions.


Należy pamiętać, że
Cytat:Some people become afraid of the void. As there is nothing else in the void but oneself, it will depend on how you view yourself if you like the void or not. In a certain way you could call it a black mirror. The void itself is neutral.

Uwaga WAŻNE! 
Cytat:Josh Schultz, a professional psychic, writes on his website that “white light resonates with what psychics call “unconscious energy,” i.e., energy that makes you go unconscious. So if you have lots of white in your upper chakras then what happens is all kinds of spirits can plug into you and toy with you.” If you envelop yourself with white light, it makes it easy for other spirits to enter your body or energy field. That is why channelers, for example, who use the white light, often get cancer or become alcoholics. White Light also acts as a spiritual block. “It is also hard to know how you feel or what is happening to your physical body for that same reason. It’s like being in a whiteout.”
STOP promocji ideologii neuroróżnorodności
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Dziś na tapetę bierzemy Potęgę Teraźniejszości pana Ulryka "Eckharta" Tolle.

Cytat:You take a journey into the Unmanifested every night when you enter the phase of deep dreamless sleep. You merge with the Source. You draw from it the vital energy that sustains you for a while when you return to the manifested, the world of separate forms. This energy is much more vital than food: "Man does not live by bread alone." But in dreamless sleep,you don't go into it consciously. Although the bodily functions are still operating, you no longer exist in that state. Can you imagine what it would be like to go into dreamless sleep with full consciousness? It is impossible to imagine it, because that state has no content. The Unmanifested does not liberate you until you enter it consciously. That's why Jesus did not say. the truth will make you free, but rather "You will know the truth, and the truth will make you free." This is not a conceptual truth. It is the truth of eternal life beyond form, which is known directly or not at all. But don't attempt to stay conscious in dreamless sleep. It is highly unlikely that you will succeed. At most, you may remain conscious during the dream phase, but not beyond that. This is called lucid dreaming, which may be interesting and fascinating, but it is not liberating.

Gatekeeper pieprzony.
STOP promocji ideologii neuroróżnorodności
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Rozpuszczając korzenie cierpienia
Dokusho Villalba Sensei
Tłumaczenie: Stuart Macnichols

Cytat:Nauki buddyjskie rozpoznają 5 rodzajów świadomości, ze względu na poziom koncentracji:
1/ Stan zwyczajny –kiedy świadomość koncentruje się na „ja“ i „moje“
2/ Stan śnienia w snach –koncentracja działa nieświadomie, porusza się do środka i na zewnątrz, od jednej treści do następnej, dokładnie według karmicznych nawyków
3/ Stan snu bez marzeń sennych–świadomość spoczywa u nieuświadomionego źródła (dharmata), nie będąc siebie samej świadomą
4/Stan świadmości we śnie, lub „Świadome śnienie“ –świadomość nie koncentruję się na „ja“ lub „moje“ , raczej funkcjonuje niczym zwierciadło, które odbija, każdyprzedmiot bez wybierania i odrzucania, jest to stan charakterystyczny dla głębokiej medytacji.
5/Świadomy sen bez marzeń sennych. Jest to stan charakteryzujący zaawansowanych praktykujących , którym starannie zdyscyplinowana koncentracja, pozwala  pozostawać w domenie niezrodzonego i niewygasającego Umysłu, poza życiem i śmiercia.

Powyższe terminy odnoszą się do stanów Bardo opisanych w Tybetańskiej Księdze Umarłych. Niedoświadczony umysł pod wpływem enteogenów oscyluje (podróżuje) pomiędzy stanami drugim i trzecim, rzadko czwartym, w przeciwieństwie do umysłu wytrenowanego, który złatwością rozpoznaje stany wytwarzane przez psychodeliki jako bardzo podobne do stanów głębokiej medytacji lub świadomego śnienia. Jeśli umysł jest naprawdę dobrze zdyscyplinowany, podróżnik będzie w stanie zostawić za sobą „świadome śnienie“ i doświadczyć „świadomego śnienia bez marzeń sennych“. Enteogeny promują te wewnętrzne postawy i karmiczne skłonności, które są charakterystyczne dla danego indywiduum.
STOP promocji ideologii neuroróżnorodności
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Wyobraź sobie postać jakąkolwiek. 
Wymyśl jej wygląd, dokładnie, ile ma lat, wzrost charakter. Jej cechy szczególne oraz to jak się zachowuje. Wymyśl jej rodzine oraz znajomych. I nadaj jej imię. Wyobraz sobie jak chodzi i rozmawia z innymi. A teraz o niej zapomnij całkowicie. Zdaj sobie sprawę ze już jej nie ma.
Co czuła ta postac zanim ją stworzyłeś? To samo czuje teraz kiedy zniknęła z wyobraźni. Nigdy jej nie było w twojej wyobraźni, przez chwile była i teraz znowu jej nie ma. Takie same uczucie jest tkzw. Niebyt, nie jestesmy w stanie sobie tego wyobrazić gdyż fizycznie jesteśmy :)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Jakaś tajemnicza siła decyduje o tym, że postać, z którą się utożsamiam, nagle przestaje istnieć.
STOP promocji ideologii neuroróżnorodności
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
(14-03-2023, 22:54 )Isabela napisał(a): Jakaś tajemnicza siła decyduje o tym, że postać, z którą się utożsamiam, nagle przestaje istnieć.

Nie żadna i tajemnicza siła, a raczej twój chory mózg i urojenia, które w nim powstają o tym decyduje.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Skocz do:

UA-88656808-1