Witam,

2 dni temu miałem LD kozacka sprawa, chce powtórzyć. No, ale nie udaje się.. Z dziennika snów wychodzi na to, że moim znakiem sennym jest motoryzacja, poruszanie się często samochodem. No przy każdej okazji jazdy autem robię TR. Ciągle myślę o LD robie TRy. No i dzisiaj miałem sen o tym, że wygrałem 120tyś, bo gram dużo u bukmachera i w śnie było to dla mnie normą. Nie mogę przełamać tego, że te rzeczy które w rzeczywistości są mega abstrakcją w śnie są normą, nie wiem jak wpłynąć na umysł, żeby w śnie myślał ej coś jest nie tak. Tylko raz mi się udało jak na razie. Dziękuję za każdą pomoc.

Dla każdego coś takiego jest normą we śnie. Ja polecam robić TRy kiedy zobaczysz coś dziwnego albo będziesz miał deja vu. Na mnie działa

We śnie nie ma dziwnych sytuacji, bo sfałszowana pamięć dyktuje co jest normą a co nie. Jedyna szansa na uświadomienie się na podstawie dziwnej, niecodziennej sytuacji jest możliwa tylko w śnie optymalnie płytkim ( przedostatnia faza REM ). Dlatego jeżeli chce się mieć LD też w innych fazach, należy robić TRy niezależnie od zdziwień na jawie, a jedynie wmawiać sobie, że otaczająca rzeczywistość może być snem. Z kolei w snach nadmiernie płytkich ( ostatnia i dodatkowe fazy REM ) uświadomienie następuje samoistnie, ponieważ pamięć fałszywa koliduje z budzącą się pamięcią z jawy.

2 dni i już piszesz temat na forum. Cierpliwości. To nie jest tak, że jak ci wyjdzie to od razu codziennie będziesz miał LD.

Ale mam ten sam problem. Najczęściej bywa tak, że gdy się śni, to podczas snu wie się, że jest to sen.