Może "oba światy" to jeden i ten sam świat, czyli rzeczywisty, po prostu krótko śpisz

@MerryKateEl To może załóż taki sam temat w tym drugim świecie na tym forum (o ile i-sen istnieje w drugim świecie), bo tutaj to ni cholerę nie wiem o co chodzi. Może moja kopia będzie wiedziała...

(25-06-2016, 15:15 )MerryKateEl napisał(a): Slavia, trudne mi dałeś zadanie. Dziennika nie prowadzę, ale wszystko pamiętam, jakby to były wspomnienia. Jak wyglądają epizody Tam? To jest normalne życie, budzę się, robię śniadanie, idę do pracy itp.Mogę śnić średnio 1 dzień na 2 godziny snu. Nikt mnie nie rani. Znaczy czasami pewnie ktoś tak, ale chodzi mi raczej o przypadkowe trącenie łokciem w tramwaju. To jest życie, nikt nie biega za mną z nożem, a w piwnicy nie hoduję demonów. W Drugim Świecie mam normalne sny, tu nie. Mieszkam z kimś, w obu światach.

Opisz sny z "drugiego świata", ja myślałem, że na zmianę się przenosisz raz tu raz tam. Jesteś świadoma w tym drugim świecie i w drugim śnie? Jeżeli tak to opowiedz coś więcej o nim, czy wszystko jest takie same itd. Dowiedz się coś w drugim świecie o tym. Ile masz lat?

Jak dla mnie naciągane jak cholera i wątpię, żeby ktoś tak mógł śnić aby sobie wkręcić taka akcję. Pasuje mi to tylko do III obszaru który Monroe opisywał.

(25-06-2016, 15:18 )Slavia napisał(a): Może "oba światy" to jeden i ten sam świat, czyli rzeczywisty, po prostu krótko śpisz

Mieszkam gdzie indziej, pracuję gdzie indziej, znam innych ludzi... Teoria obalona

(25-06-2016, 15:20 )High Contrast napisał(a): @MerryKateEl To może załóż taki sam temat w tym drugim świecie na tym forum (o ile i-sen istnieje w drugim świecie), bo tutaj to ni cholerę nie wiem o co chodzi. Może moja kopia będzie wiedziała...

Twoja kopia w Drugim Świecie jest o 6 tygodni starsza, może rzeczywiście będzie coś wiedzieć

(25-06-2016, 18:05 )Se7en napisał(a):

(25-06-2016, 15:15 )MerryKateEl napisał(a): Slavia, trudne mi dałeś zadanie. Dziennika nie prowadzę, ale wszystko pamiętam, jakby to były wspomnienia. Jak wyglądają epizody Tam? To jest normalne życie, budzę się, robię śniadanie, idę do pracy itp.Mogę śnić średnio 1 dzień na 2 godziny snu. Nikt mnie nie rani. Znaczy czasami pewnie ktoś tak, ale chodzi mi raczej o przypadkowe trącenie łokciem w tramwaju. To jest życie, nikt nie biega za mną z nożem, a w piwnicy nie hoduję demonów. W Drugim Świecie mam normalne sny, tu nie. Mieszkam z kimś, w obu światach.

Opisz sny z "drugiego świata", ja myślałem, że na zmianę się przenosisz raz tu raz tam. Jesteś świadoma w tym drugim świecie i w drugim śnie? Jeżeli tak to opowiedz coś więcej o nim, czy wszystko jest takie same itd. Dowiedz się coś w drugim świecie o tym. Ile masz lat?

Jak dla mnie naciągane jak cholera i wątpię, żeby ktoś tak mógł śnić aby sobie wkręcić taka akcję. Pasuje mi to tylko do III obszaru który Monroe opisywał.

Mam opisać sny, czy dni? Tam mam również normalne sny, gdy zasnę. Nie wszystko jest takie same. Tylko rzeczy na które druga ja (mogę to tak nazwać?) bezpośrednio nie wpływa. Mam 20 lat.

High Contrast napisał 26-06-2016, 16:57 :
Nie pisz postów jeden pod drugim, używaj opcji edytuj. Ostrzegałem Cię raz w notce informacyjnej, a raz na PW. Jak widać nie reagujesz, następnym razem będzie warn.

(26-06-2016, 16:22 )MerryKateEl napisał(a): Twoja kopia w Drugim Świecie jest o 6 tygodni starsza

Jak precyzyjnie. A jak poznałaś szczegółowe daty urodzenia obu High Contrastów?

EDIT: Rozumiem, że chodzi o to, że tamten "świat" jest w czasie umiejscowiony 6 tygodni naprzód względem naszego. A jak, jeśli mogę spytać, wygląda "wejście" w ten świat? W zwykłych snach nigdy nie pamiętamy początku snu, wskakujemy w środek akcji. Skoro Twoje doświadczenie jest tak realne i normalne jak rzeczywistość to jak to wygląda po zaśnięciu?

@MerryKateEl Czemu nie wyślesz lotka w tym świecie? Wystarczy, że zapamiętasz wyniki z tamtego świata i będziesz milionerką??? Profit. A jak nie lubisz pieniędzy to możesz mi podać wyniki na PW

(26-06-2016, 17:01 )Slavia napisał(a):

(26-06-2016, 16:22 )MerryKateEl napisał(a): Twoja kopia w Drugim Świecie jest o 6 tygodni starsza

Jak precyzyjnie. A jak poznałaś szczegółowe daty urodzenia obu High Contrastów?

EDIT: Rozumiem, że chodzi o to, że tamten "świat" jest w czasie umiejscowiony 6 tygodni naprzód względem naszego. A jak, jeśli mogę spytać, wygląda "wejście" w ten świat? W zwykłych snach nigdy nie pamiętamy początku snu, wskakujemy w środek akcji. Skoro Twoje doświadczenie jest tak realne i normalne jak rzeczywistość to jak to wygląda po zaśnięciu?

Mam problemy ze snem, zazwyczaj lezę około godziny zanim zasnę. Nie zasypiam normalnie. Powoli zanikają wszystkie bodźce ze świata zewnętrznego (dźwięki itp) i tracę czucie w kończynach. Całe ciało mnie mrowi i nie czuję stóp, a potem stopniowo i całego ciała,. Wtedy już nic nie widzę. Potem zaczynam odbierać świat zewnętrzny (dźwięki itp) i odzyskuje czucie. Otwieram oczy i jestem Tam. 

Cytat:@MerryKateEl Czemu nie wyślesz lotka w tym świecie? Wystarczy, że zapamiętasz wyniki z tamtego świata i będziesz milionerką??? Profit. A jak nie lubisz pieniędzy to możesz mi podać wyniki na PW 

 Aż tak szczegółowo to to nie zadziała

Hmm.. Temat niewiarygodnie mnie zafascynował. Niewiarogodnie - dosłownie.

Bardzo ciężko jest mi ocenić twoje relacje pod kątem jakiejkolwiek logiki.
Rany, czy blizny, technicznie, czysto fizycznie, czy biologicznie nie mają prawa powstać pod wpływem snu. Owszem, mogą powstać objawy pod wpływem autosugestii (jeśli jest faktycznie aż do tego stopnia silna), ale to są nadal objawy, reakcje obronne organizmu, fizycznego.
Z jednej strony nie wierzę w twoje relacje, bo to wszystko jest naprawdę mało prawdopodobne, ale z drugiej strony jestem bardzo zaciekawiony.
Jeżeli mogę Cię poprosić, opisz dokładnie przebieg jednego z takich "dni życia z drugiej strony".
Opisz proszę także jakie prawa rządzą "tamtym światem", prawa fizyki, astronomii, jak on konkretnie wygląda, w jaki sposób jest tam określany czas, w jakiej formie i spróbuj go porównać do czasu tutaj.
Ciekaw także jestem w jakim konkretnym "miejscu" jest ten "drugi świat". Proszę podaj jego nazwę, nazwę języka, może miasto, planetę, nazwę gwiazdy, słońca przy której jest ta planeta. Nazwę galaktyki w której znajduje się ta gwiazda.
Jeżeli to "drugie życie" faktycznie gdzieś istnieje, z takimi informacjami być może uda się je zlokalizować, o ile ma formę w "naszym wymiarze".
I.. mam taką skromną prośbę - myślę, że użytkownikom włosy dęba staną - jeśli istnieje tam jakaś ciekawa technologia, której tutaj nie ma, a tam sprawuje się całkiem nieźle.. to spróbuj ją opisać, jak działa, jak z niej korzystać. Zawsze to coś.

Pozdrawiam.

@Edit #1
Hm, nie przeczytałem przypadkiem wszystkich postów i się cholernie zapędziłem jak widać.
Mam więc rozumieć, że "drugi świat" jest umiejscowiony na planecie Ziemia i czas jest tam 6 tygodni w przód?

Ciekawe, ale muszę nad tym głębiej pomyśleć.

@Edit #2
Wpadłem na ciekawy pomysł, ale za cholerę nie wiem jak zweryfikować wiarygodność. Może to trochę potrwać.
Spróbuj z "drugiego świata" przesłać informację do "tego świata". Spróbuj wysłać SMS pod numer który podam Ci na PW. W nim napisz relację jakiegoś wydarzenia (teoretycznie powinno się ono wydarzyć za 6 tygodni). Jeżeli otrzymam tego SMS zdjęcie telefonu wyświetlającego go zamieszczę tutaj na forum, w tym temacie.

(26-06-2016, 20:32 )deepinsight napisał(a): Hmm.. Temat niewiarygodnie mnie zafascynował. Niewiarogodnie - dosłownie.

Bardzo ciężko jest mi ocenić twoje relacje pod kątem jakiejkolwiek logiki.
Rany, czy blizny, technicznie, czysto fizycznie, czy biologicznie nie mają prawa powstać pod wpływem snu. Owszem, mogą powstać objawy pod wpływem autosugestii (jeśli jest faktycznie aż do tego stopnia silna), ale to są nadal objawy, reakcje obronne organizmu, fizycznego.
Z jednej strony nie wierzę w twoje relacje, bo to wszystko jest naprawdę mało prawdopodobne, ale z drugiej strony jestem bardzo zaciekawiony.
Jeżeli mogę Cię poprosić, opisz dokładnie przebieg jednego z takich "dni życia z drugiej strony".
Opisz proszę także jakie prawa rządzą "tamtym światem", prawa fizyki, astronomii, jak on konkretnie wygląda, w jaki sposób jest tam określany czas, w jakiej formie i spróbuj go porównać do czasu tutaj.
Ciekaw także jestem w jakim konkretnym "miejscu" jest ten "drugi świat". Proszę podaj jego nazwę, nazwę języka, może miasto, planetę, nazwę gwiazdy, słońca przy której jest ta planeta. Nazwę galaktyki w której znajduje się ta gwiazda.
Jeżeli to "drugie życie" faktycznie gdzieś istnieje, z takimi informacjami być może uda się je zlokalizować, o ile ma formę w "naszym wymiarze".
I.. mam taką skromną prośbę - myślę, że użytkownikom włosy dęba staną - jeśli istnieje tam jakaś ciekawa technologia, której tutaj nie ma, a tam sprawuje się całkiem nieźle.. to spróbuj ją opisać, jak działa, jak z niej korzystać. Zawsze to coś.

Pozdrawiam.

@Edit #1
Hm, nie przeczytałem przypadkiem wszystkich postów i się cholernie zapędziłem jak widać.
Mam więc rozumieć, że "drugi świat" jest umiejscowiony na planecie Ziemia i czas jest tam 6 tygodni w przód?

Ciekawe, ale muszę nad tym głębiej pomyśleć.

@Edit #2
Wpadłem na ciekawy pomysł, ale za cholerę nie wiem jak zweryfikować wiarygodność. Może to trochę potrwać.
Spróbuj z "drugiego świata" przesłać informację do "tego świata". Spróbuj wysłać SMS pod numer który podam Ci na PW. W nim napisz relację jakiegoś wydarzenia (teoretycznie powinno się ono wydarzyć za 6 tygodni). Jeżeli otrzymam tego SMS zdjęcie telefonu wyświetlającego go zamieszczę tutaj na forum, w tym temacie.

To tak nie działa. SMS otrzymałaby Twoja kopia, która tam żyje. To jakby równoległy wymiar, tak to sobie tłumaczę. Co ciekawsze, można się skontaktować ze swoją kopią i na chwilę nią pożyć. Moja koleżanka trzymała mnie za rękę, gdy zasypiałam i techniką wychodzenia z ciała przeszła tam. Weszła w swoją kpię, ale udało się tylko raz i była biernym obserwatorem wydarzeń (w sensie siedziała w ciele kopii jedynie jako obserwator i bardzo krótko). 
Muszę opisywać cały dzień?

Nie musisz, myślę że ostatnim postem rozwiałaś wszystkie wątpliwości... Twój drugi świat to twoja fantazja, nie wiem po co się nią chwalisz.