#1 01.08.17
1. płynąłem przez rzekę kajakiem, w którym pojawiła się dziura, więc zakleiłem ją podpalając plastikową butelkę.
2. Byłem w kuchni z talerzem i pomyślałem, że jestem głodny. Otworzyłem lodówkę, z której wyjąłem 3 parówki z czego jedną grubą i powiedziałem do mamy "O fajnie, że mamy te grube parówki"
3. (Albo FP albo sen z moich wcześniejszych wizualizacji) Opisywałem jakiś inny sen w swoim DS.
#2 02.08.17
Wszystko pamiętam jak przez mgłę, same przebłyski, pewnie dlatego że od razu zerwałem się z łóżka po przebudzeniu. Postaram się opisać to co zapamiętałem.
1. Moja ciotka mówiła mi coś o spływie kajakowym...
2. Mama opowiadała mi jak przez rzekę dojść do innej miejscowości bo nie ma u nas mostu.
Staraj się opisywać a przynajmniej rozpamiętywać obszerniej - im lepsze będziesz miał wyobrażenie przeżywania snu, tym bardziej podświadomie będziesz skupiał się na nich w nocy i zapamiętasz je lepiej. Poświęc im przynajmniej tyle, co poświęcasz innym wydarzeniom na jawie
#3 03.08.17
1. We śnie byłem widzem. Dwie dziewczyny kąpały się nad rzeczką w moim ulubionym miejscu. Jedna była chuda a druga taki walec. Chuda była w wodzie po ramiona a walec po kolana, więc tylko u niej widziałem jasne zielone bikini, które niezbyt dobrze komponowały się z jej oponką (od traktora). Gruba wskoczyła na chudą i obie dały nura w rzekę.
Reszty nie pamiętam, może dlatego że nie chciałem jej pamiętać
#4 04.08.17
Obudziłem się o 4:00 i pamiętałem jeden sen. położyłem się spać dalej i obudziłem się o 8:00 pamiętając bardzo podobny sen, więc nie wiem czy to był drugi, czy może jeden ten sam. A może o 4:00 nie przypomniałem sobie szczegółów z niego?
1.Czyściłem z kumplem rzekę za pieniądze. Nadzorowała nas jedna para z mojej wsi. Czyszczenie wyglądało w ten sposób, że zgarnialiśmy osad z powierzchni wody kijami z zawieszoną na nich siatką. Później zadzwoniłem do brata pochwalić cię mu, że zarobiliśmy 1000 zł na głowę i teraz mamy czystą miejscówkę nad rzeką.
2.(znowu rzeka, a raczej droga obok niej) Spotkałem z kumplami jakiegoś faceta, który mówił, że jest Rogaczem z i-sen i jak go też kojarzyłem. Wydawało mi się, że znam go z naszego forum. Podał mi jakieś liczby, ale nie wiem czy nie były one jego częścią nicku: 944 i 1*14
#6 06.08.17
Obudziłem się o 5:30 i nic nie pamiętałem. O 6:10 położyłem się znowu i zdołałem zapamiętać sen. Pamiętam, że był długi ale jakoś nie chciało mi się go zapisać i zapamiętałem z niego niewiele.
1. Płynąłem statkiem z moim kuzynem i jak zawsze odpierdzielał jakieś głupoty. W pewnym momencie wyrosły mu z ręki pazury i zaczął drzeć maszty. Potem przyszedł kapitan i zaczął nas ochrzaniać.