Dziennik Zmorą Żyjący czyli Przygody Freskum w świecie snów i paraliżu
#21

9 Sierpnia



Nareszcie LD. Dwa dni przerwy... Takiego spadku formy nie miałem od 1 stycznia (wtedy z własnej woli, no prawie). Dżuma mi przeszła :). I dzisiejszy śs prawie idealny. No śnić nie budzić się... No czy jakoś tak facepalm . Prawie udało mi się osiągnąć w pełni stereotypowy LD. Prawie, bo mam problemy z teleportacją i trafiłem na (nie) ciekawą lokację: „wioska
mrówek” yyyy .
 [Obrazek: menger_village_of_the_ants_by_hypex2772-dc7wmp4.png]
Swoją drogą coś się uwziąłem na lokacje
@NeuroCosmica 8-> . Nawet nie było tak nudno... Tym razem upiększałem miejsce do woli. Zrobiłem coś na wzór swojego królestwa. Byłem uznawany za Boga przez lokalnych mieszkańców. Szybko mi się z nudziło, nie czułem się dobrze w roli Boga, było przyjemne, ale to nie moje klimaty. Nie miałem planu działania, więc spróbowałem teleportacji.

Nie skupiłem się na dokładnej lokalizacji, zamknąłem oczy i się zakręciłem. Znalazłem w lokacji niczym wyjętej z gier typu metro. Byłem ubrany w jakiś stary, przetarty w paru miejscach, rosyjski mundur, maskę gazową razem z Borysem zbieraliśmy "czystą wodę pitną" z jakiegoś źródła. Zaznaczam, że cały czas byłem świadomy (czasem lubię się wtoczyć w wir wydarzeń ;) ).
Wracając... Wędrowaliśmy przez atomową pustynię. Borys w pewnym momencie zapytał mnie coś w stylu, ej młody, w którym roku ty się urodziłeś ? Z automatu odpowiedziałem: 2128.
On westchnął i odpowiedział:
Słyszałeś może, o czymś takim jak (nie zrozumiały wyraz)
Ja: yyy nie?
Borys usiadł przy jakieś skałce i zaczął coś grzebać w swojej torbie. Nagle usłyszałem: Młody podejdź tutaj!.
Usiadłem koło niego, a on pokazał mi zdjęcie. (Mem poniżej opisuje mniej więcej całą sytuację)

[Obrazek: Screen_Shot_2018-04-30_at_2.00.37_PM.jpg]

Na zdjęciu znajdował się mały uśmiechnięty chłopiec na tle drzew. W momencie, gdy zobaczyłem to zdjęciem, z jakiegoś powodu poczułem radość.

Borys nagle wstał i schował zdjęcie do torby, po czym pokazał ruiny jakiegoś domu i powiedział.

Widzisz, tu znajdował się kiedyś mój dom. Zdjęcie przedstawia mnie w moim ogródku. Dobra choć już, bo czekają na nas.

Tu obraz się ściemnił i skończył mój sen.

Gdyby był to zwykł sen, to byłbym zadowolony z treści (tak to miałem jednak „lekki” w pływ na historię i do tego muszę się przyznać, że chciałem podświadomie teleportować się do takiego miejsca).
Więc kolejne osiągnięcie, jeśli chodzi o praktykę :> .

Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Wiadomości w tym wątku
RE: Dziennik Zmorą Żyjący czyli Przygody Freskum w świecie snów i paraliżu - przez Freskum - 09-08-2018, 16:14

Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Dziennik snów akaKowalska akaKowalska 53 2,704 16-05-2024, 21:59
Ostatni post: akaKowalska
  Dziennik snów Kilera Jestem Kiler 416 55,123 11-05-2024, 20:27
Ostatni post: Jestem Kiler
  Dziennik snów Sennego Spacerowicza Dream Walker 313 149,413 02-05-2024, 16:54
Ostatni post: Dream Walker
  dziennik snów doysoyk Doysoyk 24 1,952 14-01-2024, 08:28
Ostatni post: Doysoyk
  Dziennik snów z całego życia ;] Rulez 50 29,259 28-04-2023, 21:45
Ostatni post: Rulez

Skocz do:

UA-88656808-1