08-08-2022, 09:43
Zdałam sobie sprawę, że moje sny to głównie zbiór powtórzeń różniące się jakimis detalami. 2 sny już tutaj opisywałam, teraz postaram się napisać wszystko...
1. Sen o ochronie malutkiego dziecka/kotka lub jakiegoś stworzonka.
Jest małe, bezbronne i słodkie i grozi mu jakieś niebezpieczenstwo np wojna i ja je ukrywam. Dzis np śnilo mi się dziecko z patologicznej rodziny, które chciałam stamtąd wyrwać. Itp
2. Głodne koty.
Zgraja głodnych, półdzikich kotów domaga się jedzenia a ja nic nie mam i rozpaczliwie szukam czegokolwiek do jedzenia.
3. Spieszenie się na samolot
Lotnisko nie wygląda jak normalne lotnisko, że są np odprawy itd. Tylko bardziej jak dworzec autobusowy. Biegnę na ten samolot i w myślach mam świadomość, że nie mam kompletnego bagażu itd.
4. Podróżowanie palcem po mapie
Oglądam mapę, która wygląda inaczej. Dochodzą nowe obszary, całe państwa itd. Później często udaje mi się tam przedostać teleportem albo jakimś portalem. Nowe miejsce jest zazwyczaj dosyć rozczarowujące, wygląda inaczej niż sobie wyobrażałam. Bywają też bardzo niesamowite. Np jakaś kraina wulkaniczna lub tropikalna.
5. Nieistniejące drogi, przejścia w miejscach, które znam. Po przejściu zwykle w każdym śnie jest to samo. Np jakaś rzeka, jezioro, park itp. W tych snach niby znam te miejsca i celowo tam idę lub jadę. Zwykle są to przyjemne sny. Te "nowe" lokalizacje są ładne i dobrze sie w nich czuję.
6.Znikające schody, niemożliwość dostania się do mojego mieszkania. Czasami schody są w niemożliwy sposób wykręcone. Tak czy siak, gapie się na drzwi i kombinuje jak wejść do środka. Kilka razy pojawiła się przepaść przed blokiem a ja musiałam wejść do środka żeby uratować moje uwiezione w mieszkaniu koty.
7. Chodzenie boso po ulicy podczas pluchy.
8. Spanie, omdlenie podczas snu. Czuję się bardzo słaba, czasem wręcz umierająca. Czasami się wykrwawiam i tracę siły.
9. Ucieczka ze szpitala, odzialu zamkniętego itp. Jestem gdzieś bezprawnie uwieziona (najczęściej szpital gdzie jestem poddawana jakimś nielegalnym badaniom) Najpierw zakradam się po korytarzach a później wyskakuje przez okno (zazwyczaj jest bardzo wysoko) Później uciekam przez plac. Ci którzy mnie więzili dopiero zaczynają mnie scigac kiedy jestem już na wolności przez co nie mogę prowadzić normalnego życia tylko np muszę ciągle się przemieszczać.
Raczej nie jest to wszystko ale i tak już sporo naskrobałam.
1. Sen o ochronie malutkiego dziecka/kotka lub jakiegoś stworzonka.
Jest małe, bezbronne i słodkie i grozi mu jakieś niebezpieczenstwo np wojna i ja je ukrywam. Dzis np śnilo mi się dziecko z patologicznej rodziny, które chciałam stamtąd wyrwać. Itp
2. Głodne koty.
Zgraja głodnych, półdzikich kotów domaga się jedzenia a ja nic nie mam i rozpaczliwie szukam czegokolwiek do jedzenia.
3. Spieszenie się na samolot
Lotnisko nie wygląda jak normalne lotnisko, że są np odprawy itd. Tylko bardziej jak dworzec autobusowy. Biegnę na ten samolot i w myślach mam świadomość, że nie mam kompletnego bagażu itd.
4. Podróżowanie palcem po mapie
Oglądam mapę, która wygląda inaczej. Dochodzą nowe obszary, całe państwa itd. Później często udaje mi się tam przedostać teleportem albo jakimś portalem. Nowe miejsce jest zazwyczaj dosyć rozczarowujące, wygląda inaczej niż sobie wyobrażałam. Bywają też bardzo niesamowite. Np jakaś kraina wulkaniczna lub tropikalna.
5. Nieistniejące drogi, przejścia w miejscach, które znam. Po przejściu zwykle w każdym śnie jest to samo. Np jakaś rzeka, jezioro, park itp. W tych snach niby znam te miejsca i celowo tam idę lub jadę. Zwykle są to przyjemne sny. Te "nowe" lokalizacje są ładne i dobrze sie w nich czuję.
6.Znikające schody, niemożliwość dostania się do mojego mieszkania. Czasami schody są w niemożliwy sposób wykręcone. Tak czy siak, gapie się na drzwi i kombinuje jak wejść do środka. Kilka razy pojawiła się przepaść przed blokiem a ja musiałam wejść do środka żeby uratować moje uwiezione w mieszkaniu koty.
7. Chodzenie boso po ulicy podczas pluchy.
8. Spanie, omdlenie podczas snu. Czuję się bardzo słaba, czasem wręcz umierająca. Czasami się wykrwawiam i tracę siły.
9. Ucieczka ze szpitala, odzialu zamkniętego itp. Jestem gdzieś bezprawnie uwieziona (najczęściej szpital gdzie jestem poddawana jakimś nielegalnym badaniom) Najpierw zakradam się po korytarzach a później wyskakuje przez okno (zazwyczaj jest bardzo wysoko) Później uciekam przez plac. Ci którzy mnie więzili dopiero zaczynają mnie scigac kiedy jestem już na wolności przez co nie mogę prowadzić normalnego życia tylko np muszę ciągle się przemieszczać.
Raczej nie jest to wszystko ale i tak już sporo naskrobałam.