23-03-2011, 21:13
Pental napisał(a):Tak, oceniłem ciebie . Robisz to wielokrotnie z moją osobą, ale skoro i tak temu zaprzeczysz, to załóżmy, że nie. Oceniłem ciebie na podstawie wpisów na chacie. Mam nadzieję, że tzw. "domysł" ci dopomoże .No tak, bo na podstawie wpisów na czacie, opierających się głównie na tym, że staram się zaprzeczyć Twoim chorym tezom i próbuję Ci wytłumaczyć swoje stanowisko da się ustalić, czy pomogłem komuś lub czy jestem dobrym chrześcijaninem...
Pental napisał(a):Wskaż mi, gdzie w moim poście wspomniałem COKOLWIEK o mojej osobieTwój sposób pisania ukazuje Twoje ego. To się akurat DA odczytać na podstawie postów.
Pental napisał(a):Katolicyzm nie opiera się na Biblii kochasiu . Tak, wpadka niezła .Stary, nie jestem gejem, więc nie wkurzaj mnie kretyńskim "kochasiem". Twoje preferencje seksualne - Twoja sprawa i mnie w to nie wciągaj. A co do biblii - tak, z założenia katolicyzm ma się opierać na biblii. To chyba największa głupota jaką udało Ci się napisać.
Pental napisał(a):Ja jestem ciekaw, czy przeczytałeś chociaż jakikolwiek spis najnowszych dogmatów KK lub jakąkolwiek książkę aktualnego papieża. Jeśli nie - nie masz co się nawet wypowiadać. W sumie to wcale się nie dziwię, jeśli nie. To się nazywa "wiara w praktyce" .No tak - Ty przeczytałeś jedną książkę np. Benedykta któregośtam, więc masz gigantyczną wiedzę i jedynie Ty masz racje. Tak czytam Twoje posty i coraz bardziej mi ręce opadają dziecko...przeczytałem BIBLIĘ, więc ja mam największe prawo do wypowiedzi. Zamiast łapać się za pseudo-książki jakichś księży przeczytaj biblie, wtedy pogadamy.
Pental napisał(a):Proces egzorcyzmów jest następstwem opętania, czyli "zawitania" duszy w ciele do niej nienależącym. I to ma właśnie piernik do wiatraka . Tematu rozwijać nie będę. Nie cytuj mi proszę wikipedii, bo w tej kwestii to źródło często zawodzi. Wychowany pod kątem szkoły katolickiej swoje wiem. I to jedyne co mogę powiedzieć a propos mojego "ego", jak to pięknie ująłeś .Jakim cudem połączyłeś zdania o Twoim ego ze zdaniami o egzorcyzmach - nie wiem. Twój mózg działa na tyle chaotycznie, że nawet nie chce wiedzieć. Wikipedii nie czytałem - opieram się na tym co dowiedziałem się od innych. A to Twoje "zawitanie" - to nie dusza, tylko demon przychodzi do ciała człowieka. Więc dusza człowieka nigdzie nie idzie ani przy opętaniu ani przy egzorcyzmach. Boże, czuję się jakbym gadał z dzieckiem z przedszkola, który swoją wiedzę ma od innych dzieci z owego przedszkola. Daj spokój, skończmy tą "dyskusję" bo to nie ma sensu.