18-04-2011, 22:48
Miałam dzisiaj okazję obejrzeć film pt. "The Human Experience". Jest to film dokumentalny, a więc coś, co kompletnie nie leży w kręgu moich zainteresowań, a mimo to, znalazł się w czołówce moich ulubionych seansów..
Mogę chyba powiedzieć, że żaden film nie dał mi jeszcze tak wiele..Tak. Polecam każdemu.
Opis:
Nie wiem co powiedzieć, żeby go właściwie zareklamować, ale myślę, że powinien go obejrzeć każdy, kto zastanawia się, po co żyjemy i kto chce odnaleźć cel w swoim życiu..
Mogę chyba powiedzieć, że żaden film nie dał mi jeszcze tak wiele..Tak. Polecam każdemu.
Opis:
Cytat:Historia młodych amerykanów, którzy będąc świeżo po ciężkich doświadczeniach życiowych zaczynają poszukiwać w swoim życiu ?czegoś więcej? aniżeli tylko dolarów i kariery. Wyruszając w podróż, która to na zawsze już odmieni ich życie, rozpoczynają poszukiwania odpowiedzi na podstawowe pytanie dotyczące każdego młodego człowieka: ? Po co żyję.. ?? To też młodzi bohaterzy ( Jeff i Michael) wyruszają najpierw w środowiska bezdomnych w Nowym Jorku, gdzie to zamieszkują z nimi w slumsach Manhattanu
...
czy Brooklynu. Podczas wielu godzin rozmów i wspólnie spędzonych dni na nowojorskich ulicach doznają niezwykłego ciepła i życzliwości od ludzi, dla których właśnie ulica jest pierwszym i jedynym domem. Po tych doświadczeniach udają się do Peru, spotykając miejscową ludność, a następnie do Afryki, gdzie to pracując z chorymi na AIDS jak i z ?dziećmi ulicy?, doświadczają bożej mocy i bożej opieki. Ich podróże, spotkania z ludźmi, wymiana doświadczeń lecz przede wszystkim podróż do własnego wnętrza i własnej duszy powoduje, iż film porusza serca i umysły setek młodych ludzi na całym świecie! - Młodzi ludzie z filmu to każdy z nas! Zadają sobie nasze pytania: Kim jestem? Po co żyję? Jaki jest sens i cel mojego ludzkiego pielgrzymowania?
Nie wiem co powiedzieć, żeby go właściwie zareklamować, ale myślę, że powinien go obejrzeć każdy, kto zastanawia się, po co żyjemy i kto chce odnaleźć cel w swoim życiu..
"Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu"