02-02-2011, 19:10
Jaka książka?
No wiesz, ja z perspektywy czasu też wolę te prawdziwe wampiry w stylu Draculi, Nosferatu, ale od czegoś trzeba zaczać (w tym wypadku cukierkowe lalki-"wampiry")
Co nie znaczy, że przestaję kochać Edzia xDD Nie, Eduardo forever ;*
No wiesz, ja z perspektywy czasu też wolę te prawdziwe wampiry w stylu Draculi, Nosferatu, ale od czegoś trzeba zaczać (w tym wypadku cukierkowe lalki-"wampiry")
Co nie znaczy, że przestaję kochać Edzia xDD Nie, Eduardo forever ;*
"Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu"