Lunatykacja znowu!

[Chmurka]

Z własnego doświadczenia (lunatyka) powiem tylko tyle że kiedy ktoś nagle uświadomi ci, że robisz coś niedorzecznego w rzeczywistości (a są to czasem gorsze rzeczy od siedzenia w kuchni i picia kawy np.: rozmawianie do banana, sikanie do szafy, siłowanie się żeby otworzyć krzesło, wycieranie nierozlanej wody) to jako lunatykująca osoba obudziłbyś się w trakcie ale równocześnie zdenerwowany i może nawet zrobiłbyś się wulgarny, albo zakłopotany, zwyczajnie ze wstydu. Uświadamianie jej że jesteś tego świadkiem i to nagrywasz nie poprawi jej humoru (chociaż oczywiście rozumiem twoje obawy i cel dla którego to zrobiłeś). Chyba najlepiej jest zachować się tak żeby nie wzbudzać jej dodatkowych emocji i przykrości. Spróbuj odwrócić jej uwagę zaczynając coś opowiadać, tak żeby się skoncentrowała. Np. opowiedzieć o jakiejś sytuacji w szkole/w filmie który oglądaliście, spytać czy w ten weekend będą otwarte sklepy według nowych obostrzeń, zapytać czy kupowała ostatnio mleko bo podobno są do zrobienia zakupy, albo kiedy widziała ostatnio sąsiadkę X bo podobno była chora, czy pamięta u kogo byli ostatnio na weselu, albo nawet opowiadać że przed chwilą coś ci się śniło... nie wiem coś prostego, niewinnego nad czym sam musiałbyś się zastanowić, jakby zagadka, ale nie pytanie o wiek, godzinę albo datę bo jak się zorientuje że traktujesz ją jak "wariatkę" to się zdenerwuje.
Możliwe że jest po prostu przemęczona i dlatego pojawiło się akurat teraz. Może miała takie pojedyncze epizody kiedyś, tylko nikt nie zauważył.