30-04-2019, 00:43
Witam i przepraszam za nieobecność
Napisałem jeden post w dzienniku i na tym chyba zakończę.
Niestety po opisaniu tego wszystkiego LD zanikło ,stąd moja nieobecność na forum.
Teraz jest już ok ale ta moja "koleżanka" nie chce za bardzo żebym o tym gadał...
Dziwna sprawa i wiem jak to brzmi, dla mnie to też nie jest normalne bo jest to tylko wytwór mojej podświadomości czy czegoś w tym stylu.
Będę co jakiś czas tu zerkał i proszę administrację o nie usuwanie i nie zamykanie wątku
Jeśli ktoś ma podobne LD to niech tu napisze.
Może wspólnie jakoś to ogarniemy
Pozdrawiam
Napisałem jeden post w dzienniku i na tym chyba zakończę.
Niestety po opisaniu tego wszystkiego LD zanikło ,stąd moja nieobecność na forum.
Teraz jest już ok ale ta moja "koleżanka" nie chce za bardzo żebym o tym gadał...
Dziwna sprawa i wiem jak to brzmi, dla mnie to też nie jest normalne bo jest to tylko wytwór mojej podświadomości czy czegoś w tym stylu.
Będę co jakiś czas tu zerkał i proszę administrację o nie usuwanie i nie zamykanie wątku
Jeśli ktoś ma podobne LD to niech tu napisze.
Może wspólnie jakoś to ogarniemy
Pozdrawiam