09-03-2017, 23:21
Zostałem zachęcony do sprawdzenia kotów.
I tak: widzenie kota to zły znak; głaskanie kota to bycie dobrym dla osób, które na to nie zasługują; Koty z młodymi to źle wychowane dzieci.
I tutaj albo czegoś nie widzę, albo jeszcze jest jakaś inna interpretacja. Ewentualnie może chodzić o przesadne gloryfikowanie gdańskich urzędników, który po prostu wykonują swoją pracę zgodnie ze standardami. Co w porównaniu do urzędów z K...a jest bardzo wysokim standardem.
I tak: widzenie kota to zły znak; głaskanie kota to bycie dobrym dla osób, które na to nie zasługują; Koty z młodymi to źle wychowane dzieci.
I tutaj albo czegoś nie widzę, albo jeszcze jest jakaś inna interpretacja. Ewentualnie może chodzić o przesadne gloryfikowanie gdańskich urzędników, który po prostu wykonują swoją pracę zgodnie ze standardami. Co w porównaniu do urzędów z K...a jest bardzo wysokim standardem.