10-01-2015, 13:56
wszystkie hormony mają pewnie jakiś pośredni wpływ na głębokość snu, wydaje mi się, że nie należy dopatrywać się wyraźnego działania, bo gdyby tak było, to wydzielanie hormonów korespondowało by z wykresem polisomnograficznym, a tak nie jest. Melatonina jest pojedynczym i mało istotnym dla organizmu hormonem, da się zasnąć bez niej, nie są znane ciężki somatyczne konsekwencje jej niedoboru albo nadmiaru, w przeciwieństwie do hormonów typu TSH czy sterydowe.
Skąd wymyśliłeś, że kortyzol ma być najbardziej związany ze snem?? To jeden z najważniejszych hormonów całodobowoych. Nie myśl, że jak coś jest wydzielane w nocy, to od razu znaczy, że jest związany głównie ze snem.
Skąd wymyśliłeś, że kortyzol ma być najbardziej związany ze snem?? To jeden z najważniejszych hormonów całodobowoych. Nie myśl, że jak coś jest wydzielane w nocy, to od razu znaczy, że jest związany głównie ze snem.