06-02-2014, 11:06
<<================== 5 Lutego ===================>>
Stworzyłem warunki do bezsennego WILD'a. Nie powiódł się.
Sen był pokręcony. Był to świadomy albo półświadomy koszmar. Byłem w jakimś lesie, i coś mnie goniło. Pamiętam jak trafiłem do jakiegoś pomieszczeniu z telewizorem, na którym widniała gra dragonball'a. Chciałem pośrednio sterować grą przez wykonywanie ciosów, które miały przejść do gry. Było lekkie opóźnienie ale działało. Pomyślałem że w końcu zrobiłem coś fajnego w LD. Później byłem w jakimś pokoju do, którego przychodziła moja osoba a po chwili jej oczy zaczynały wirować. Miałem FA, myślałem że koszmar się skończył ale znowu napotkałem mojego klona. Po prawdziwym obudzeniu byłem szczęśliwy że sen się skończył : / Co więcej krótko po obudzeniu gdy przypominałem sobie te wirujące oczy, przechodziły mnie te same ciarki.
<<================== 6 Lutego ===================>>
Czułem się fatalnie i "przespałem" (co chwilę się budząc) tą noc bardzo dziwnie. Przed snem obejrzałem film "Psy". Gdy się budziłem miałem miałem dziwne banie. Coś jakbym.. koło mnie byli policjanci, którzy próbowali wydostać się z klatki. Na początku jeden zrobił sobie kamizelkę kuloodporną. Czułem się jakbym spał nie sobą ale grupą ludzi, sam też robiłem coś z tą klatką. Co więcej opowiadaliśmy sobie historię z wojny. Później byłem świadomy że te historię są fałszywe. Gdy było już jasno, i skończyli nabijanie rangi (bo to właśnie też robili), i wszystko było ok, ja zwijając kołdrę na której leżałem, zaczynałem coś od nowa i nie byli zadowoleni. Rano gdy czułem sę już lepiej, mówili mi żebym poszedł do łazienki, ogarnął się i przybrał własną osobowość. ... Półsen na jawie.
<<==============================================>>
let's worship cats