19-02-2012, 13:26
Są dwie opcje - albo LD masz w ostatnich minutach na siłe przedłużanego snu ( po 9h ), albo po prostu masz świadomość, że sen się kończy przez to, że w niego ingerujesz. W tym drugim przypadku musisz tylko nabrać pewności, że sen rozmazuje się dlatego, że się tego obawiasz. Tłumaczą to twoje sny z niepełną świadomością - wtedy nie przychodzi ci na myśl, że LD może się zgasić, toteż się nie budzisz. Dzisiaj chyba jednak miałeś tą pierwszą opcję, skoro nie miałeś wibracji po przebudzeniu się z jednego LD i nie poruszeniu się.
Fielix - Nie robie żadnego TRa w ciągu dnia, afirmacja mi wystarcza, żeby robić TRy tylko we śnie Tak to właśnie jest, że im więcej LD się miało, tym bardziej afirmacja nakręca się sama, a jak ktoś się bardzo stara i LD nie wychodzą, to afirmacja osiąga szybko odwrotny efekt - " nie uda mi się znowu "
Fielix - Nie robie żadnego TRa w ciągu dnia, afirmacja mi wystarcza, żeby robić TRy tylko we śnie Tak to właśnie jest, że im więcej LD się miało, tym bardziej afirmacja nakręca się sama, a jak ktoś się bardzo stara i LD nie wychodzą, to afirmacja osiąga szybko odwrotny efekt - " nie uda mi się znowu "