05-01-2012, 17:36
Jeśli ktoś nie zauważa, że mu w stadzie brakuje jednego barana to sam jest baranem, a nie prawdziwym pasterzem.
prawdziwi pasterz zna Swoje owce, a jego owce znają Swojego pasterza. Także idą za jego głosem, a choć jedna się zgubi ten zostawia całe Swoje stado i idzie szukać tej jednej.
Biblia wymieszana z Moimi refleksjami
prawdziwi pasterz zna Swoje owce, a jego owce znają Swojego pasterza. Także idą za jego głosem, a choć jedna się zgubi ten zostawia całe Swoje stado i idzie szukać tej jednej.
Biblia wymieszana z Moimi refleksjami