23-08-2017, 11:48
Dzień 23
Czas snu 23 - 7
Nie wiem dlaczego ale schodzenie po schodach na razie przestało działać tzn nie mogę uzyskać LD. Dziś w nocy skorzystałem z WILD.
Kilka dni temu przeczytałem o Werbenie. Informacja z linku niżej. Roślina poprawiająca nastrój, dodająca energii, zwalcza bezsenność. Przeczytałem też ze Werbena była szeroko stosowana w rytuałach Indian Amerykańskich w celu wzmocnienia snów
https://www.farmacjaija.pl/zdrowie/werbena.html
Kupiłem Werbenę za 6 zl w sklepie w którym sprzedawane są zioła Herbapolu, Dary Natury ,itp.
Przygotowałem przed snem herbatę, do kubka wsypałem łyżkę cukru.W smaku sama Werbena nie jest dobra, do poprawy smaku dołożyłem kilka listków Hibiskusa. Hibiskus jest wielu herbatach owocowych.Sam hibiskus ma smak buraczków ale gdy doda się do zwykłej herbaty smak herbaty jest bardziej kwaskowy, jakby cytrynowy.
Wracamy do Werbeny .
Wypiłem pół kubka przygotowanej herbaty przed snem.Sen bardzo głęboki , nawet nie pamiętałem fragmentu snu po przebudzeniu. Obudziłem się o 2,40 w nocy.Wypiłem pozostała część herbaty .Pomyślałem że czas na WILD.
Relaksuje się czyli mówię w myślach moje ciało jest rozluznione. Obserwuje co dzieje się pod powiekami,przez pewien czas nic się nie dzieje. Pomyślałem że spróbuje polecieć do góry.Stało się coś niesamowitego. Słyszę dziwny dzwięk i unoszę się do góry. Pomyślałem że to OBE ale nie widzę siebie na łóżku. Poleciałem do okna ,dosłownie.Moja postać prawie przenika przez ścianę ale zaczynam panikować i obawiam się ze spadnę bo mieszkam na drugim piętrze.Wracam do pokoju czyli dalej jestem nad łóżkiem.Przenikam przez ściany w bloku.Znowu panikuje bo myślę że zabłądzę.Wracam do swojego pokoju ale pokój jest inny.Nie wiem czy to ja czy nie ja,czy mam powrócić do swojego ciała.Wracam i dziwny dzwięk w uszach zanika.Zastanawiam się może teraz będzie fajne LD ale mocno zasypiam i nie wiem co dalej się działo.
Przed snem słuchałem tym razem coś innego.
https://www.youtube.com/watch?v=cW_Bi_J5kWQ
https://www.youtube.com/watch?v=Nvd20s-PRYI
Czas snu 23 - 7
Nie wiem dlaczego ale schodzenie po schodach na razie przestało działać tzn nie mogę uzyskać LD. Dziś w nocy skorzystałem z WILD.
Kilka dni temu przeczytałem o Werbenie. Informacja z linku niżej. Roślina poprawiająca nastrój, dodająca energii, zwalcza bezsenność. Przeczytałem też ze Werbena była szeroko stosowana w rytuałach Indian Amerykańskich w celu wzmocnienia snów
https://www.farmacjaija.pl/zdrowie/werbena.html
Kupiłem Werbenę za 6 zl w sklepie w którym sprzedawane są zioła Herbapolu, Dary Natury ,itp.
Przygotowałem przed snem herbatę, do kubka wsypałem łyżkę cukru.W smaku sama Werbena nie jest dobra, do poprawy smaku dołożyłem kilka listków Hibiskusa. Hibiskus jest wielu herbatach owocowych.Sam hibiskus ma smak buraczków ale gdy doda się do zwykłej herbaty smak herbaty jest bardziej kwaskowy, jakby cytrynowy.
Wracamy do Werbeny .
Wypiłem pół kubka przygotowanej herbaty przed snem.Sen bardzo głęboki , nawet nie pamiętałem fragmentu snu po przebudzeniu. Obudziłem się o 2,40 w nocy.Wypiłem pozostała część herbaty .Pomyślałem że czas na WILD.
Relaksuje się czyli mówię w myślach moje ciało jest rozluznione. Obserwuje co dzieje się pod powiekami,przez pewien czas nic się nie dzieje. Pomyślałem że spróbuje polecieć do góry.Stało się coś niesamowitego. Słyszę dziwny dzwięk i unoszę się do góry. Pomyślałem że to OBE ale nie widzę siebie na łóżku. Poleciałem do okna ,dosłownie.Moja postać prawie przenika przez ścianę ale zaczynam panikować i obawiam się ze spadnę bo mieszkam na drugim piętrze.Wracam do pokoju czyli dalej jestem nad łóżkiem.Przenikam przez ściany w bloku.Znowu panikuje bo myślę że zabłądzę.Wracam do swojego pokoju ale pokój jest inny.Nie wiem czy to ja czy nie ja,czy mam powrócić do swojego ciała.Wracam i dziwny dzwięk w uszach zanika.Zastanawiam się może teraz będzie fajne LD ale mocno zasypiam i nie wiem co dalej się działo.
Przed snem słuchałem tym razem coś innego.
https://www.youtube.com/watch?v=cW_Bi_J5kWQ
https://www.youtube.com/watch?v=Nvd20s-PRYI