11-07-2018, 20:54
11 LIPCA 2018
Ilość przespanych godzin: 00:00 - 08:00 / 8h
Ilość zapamiętanych snów: 2
Technika:
8. "Krótki żywot e-papierosa"
Jak w każdy wieczorny weekend standardowo siedzę sobie na chacie i czilluje. W gimnazjum, które jest położone na przeciwko mojego bloku odbywa się jakieś promocyjne rozdanie garnków i innych nie potrzebnych rzeczy na które ludzie zapraszają innych telefonicznie. Właśnie na takie rozdanie został zaproszony mój wujek z tatą, zadzwonił do mnie i powiedział, że jak chcę to mogę zejść i pojechać z nim czarnym golfem do szkoły (co z tego, że to tylko 10 metrów) Mój wujek dostał e-papierosa, a w samochodzie nagle pojawił się mój dziadek, który zaczął prawić kazanie jakie to szkodliwe i że mamy to wyrzucić, więc tak zrobiliśmy. Wracając, przed klatką zawitała mnie moja przyjaciółka, która chciała wyjść ze mną na dwór o 22, przeszli obok nas jeszcze dwaj przyjaciele i spytali się czy mogą do nas dołączyć. Wszedłem po schodach na górę do mieszkania, gdzie zastał mnie totalny rozpier***.
9. "Buty z JYSKA"
Przyjechałem z rodzicami do galerii na zakupy, obok której był JYSK, w którym chcieliśmy kupić buty. Chodziłem po sklepie i co chwilę witałem się z co nowym znajomym, a moi rodzice byli pod wrażeniem, że tylu ich mam. Moja mama, tata, a nawet babcia i dziadek usiedli wzdłuż takiego stołu przy którym normalnie siedzą jury z mam talent czy innych tego typu show-programów. Sprzedawcy byli turkami, nie sprzedawali typowych rzeczy, które powinny znaleźć się w sklepie JYSK, ani butów tylko kebaby. Mieli ladę tuż przed stołem moich rodziców, a ja chcąc do nich dołączyć byłem odpychany przez turków, którzy tłumaczyli mi po swoim języku dlaczego nie mogę tam wejść. Oczywiście ja nic nie zrozumiałem i stałem wkurzony z boku. Ściany sklepu były oszklone, a zza nich wypatrzyłem moją przyjaciółkę z dziewczyną do których zarywała jakaś liczna grupa chłopaków z libacji alkoholowej, co jeszcze bardziej mnie wpieniło.
Tej nocy śniła mi się również moja internetowa znajoma Ewa, której nigdy na oczy w rzeczywistości nie widziałem, jedynie ze zdjęć z facebooka. Myła się ze mną razem pod prysznicem i rozmawiała o poważnych tematach.