Sen
#63
Sny z 02.03.2022

Wizyta w domu byłej, najlepszej przyjaciółki z podstawówki. Byłam w jej nowym domu, bardzo nowoczesny. Jej samej nie było w budynku jeszcze. Miałam czekać aż wróci, jej mama przyjechała z zakupów. Pytałam czy pomóc, pokazała mi gdzie są torby, miałam problem z otworzeniem drzwi wejściowych, które były ścianą z lodówką i częścią kuchni przytwierdzonej do powierzchni. Przyjaciółka wróciła, pokazała jak otworzyć drzwi, całość się podnosiła do góry jak drzwi samochodu. Wróciłyśmy do mieszkania, część szła do góry jak schody, surrealistycznie, na końcu był portal przyzywający. Pojawił się wielki stary pirat, była walka w salonie, niewiele tutaj pamiętam szczegółów. Dziewczyna po walce zaczęła się tłumaczyć, że nie pisała, że nie dzwoniła bo. Obudziłam się gdy spojrzałam na jej twarz.

Kolejny sen, powrót ze sklepu na pieszo. Widzę opuszczony statek po drodze, grupa nastolatków w środku, jeden uparcie szuka dziewczyny. Wypytał dwie blisko niego, potem mnie. Zamiast powiedzieć nie, zaśmiałam się z absurdu i odeszłam. Po drodze szukałam swojego telefonu po kieszeniach, nie mogłam go znaleźć. Brat jednego z uczniów z mojej klasy którego nie lubiłam przechodził obok. Szedł do klasy, która była w drzwiach jakiegoś budynku mieszkalnego. Telefon mi zadzwonił, ułożyłam plecak na ziemi i znalazłam w środku mały kwadratowy kształt, coś jak pager, ale telefon. Minutnik dzwonił, że koniec ustalonego czasu, ekran pokazywał 00:00:00. Brat ucznia zapytał która godzina, zegar pokazywał 14.23, ale powiedziałam, że 14. Mój zegar się zawsze spieszy o 5-10 minut, byłam zdziwiona, że tutaj jest o 20 minut do przodu. Dotarłam do głównego budynku szkoły? Przemierzałam korytarze pełne uczniów, było tłoczno ale ktoś grał w piłkę nożną. Moja ex wykopała za daleko, piłka trafiła do mnie, odbiłam do nich z powrotem, za ostry kąt, uderzyła w sufit i wróciła do mnie, powtórzyłam i znowu, i znowu, w końcu wybiłam dalej. Ex miała problem, że nie podałam do niej, ale wyglądała dziwnie przyjaźnie.. ? Przeszłam dalej, była kuzynka mojej ex, siedziała smutna, miałam jej pomóc uśmiechnąć się, zapytałam na jakie zajęcia czeka, z jednym z nauczycieli geografii, zaczęłam go parodiować aż się zaśmiała. Przyszedł nauczyciel i widział parodie, pytał czy on naprawdę tak mówi, odpowiedziałam szczerze, że tak, i że to jest jedna z cech które uwielbiają uczniowie, nie wyglądał na urażonego sytuacja. Przeszłam na drugą stronę korytarza, mój pokój, jakby zapomniany, długo nie odwiedzany, liście od roślin parapetowych na podłodze, kanapa zakurzona i pełno ubrań wszędzie na podłodze, małe łóżko, za wysokie dla normalnego użytkowania, miało wgłębienie w podłodze tuż przed nim. Więcej ubrań pod łóżkiem, przy oknie był odświeżacz powietrza, miał działać podczas nieobecności, ale się zaciął. Podnosząc aktywował się i prysnął typowo wiosennym zapachem, czuć było konwalie w powietrzu. Na parapecie stało mnóstwo roślin, małe i duże doniczki, sadzonki pomidorów, krzak róż, wszystko uschnięte. Róże nie miały liści, tylko kwiaty, rozpadały się w palcach gdy je dotknęłam. Największe było drzewko, które mimo braku wody wypuszczało zielone pędy. Sprzątnęłam liście i ubrania z podłogi, ktoś zapukał do drzwi. Otworzyłam, jakaś dziwna tapeciara pokazuje mi swoje perfumy, nie na sprzedaż, nie jako prezent, tylko by pokazać. Nie obchodzi mnie to, zamykam drzwi, ona się wścieka i zaczyna pryskać swoimi perfumami po drzwiach, czuję je w środku, duszący, przesłodzony jak zgniły zapach. Otwieram drzwi i mówię by przestała, uśmiecha się do mnie wrednie i pryska na mnie więcej perfum, proszę kolejny raz by przestała i zamykam drzwi tuż pod jej nosem. Chyba ją uderzyłam. Wściekła próbuje otworzyć drzwi, koło drzwi jest dwustronne lustro, widzę jak ciemna postać pomaga jej zepsuć zamek by otworzyć drzwi, otwieram znowu. Tapeciara coś wymachuje mi przed nosem, że jak tak mogę się zachowywać w stosunku do niej, w końcu się denerwuje, uderzam ją w twarz płaską dłonią, kilkakrotnie, ona dalej się rzuca, unoszę ją w powietrze za krawędź koszulki i zaczynam nią rzucać o ścianę, odbijała się bez szwanku. Perfumy w jej dłoni zaczęły się zmieniać jak efekt łabadżaka, raz to był  telefon, raz jakiś ekran Skype z 9 osobami na rozmowie, jej znajomymi, dalej coś innego. Upuszczam ją, ucieka. Kolejna osoba otwierająca drzwi próbuje uciec, jest to goth dziewczyna z włosami do ramion, mój wzrok jej wystarczył by odeszła od drzwi dalej. Chciałam wrócić do pokoju, nastolatek ze statku się pojawił z niebieskim kwiatkiem, mało nie wsadził mi go do nosa, pytał się jak mój dzień i nazwał swoją dziewczyną, w tym samym momencie przyszedł drugi chłopak który się pytał kim jest nastolatek, i że jestem jego dziewczyną. Nie czułam się jak dziewczyna żadnego z nich, więc wróciłam do pokoju i zamknęłam drzwi zanim się zbliżyli, ale byli już w środku. Jeden na kanapie, drugi na łóżku, oglądali telewizję która się pojawiła pod ścianą na którą nie patrzyłam wcześniej. Zrobiło się ciemno, miałam znaleźć kogoś, widziałam imię.. Carol? Kątem oka przez ściany widziałam na skałach obok mały budynek. W pokoju była szczelina między oknem a teraz gołą skałą, sufit zniknął. Zeszłam na dół przez szczelinę, był tam piasek, trawa, chłopaki się uparli by iść za mną. Widziałam, że środku budynku było trzech mężczyzn, z paskami życia nad głową, każdy nazwany Carol, obudziłam się dotykając piasku stopą.
Jest nas dwóch takich samych 
Brutalnych, niespełna rozumu..
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Wiadomości w tym wątku
Sen - przez AranElyn - 18-07-2017, 23:59
RE: Sen - przez AranElyn - 20-07-2017, 23:18
RE: Sen - przez AranElyn - 27-07-2017, 13:17
RE: Sen - przez AranElyn - 27-07-2017, 13:52
RE: Sen - przez AranElyn - 27-07-2017, 14:01
RE: Sen - przez AranElyn - 29-07-2017, 14:15
RE: Sen - przez AranElyn - 30-07-2017, 23:47
RE: Sen - przez wampia - 31-07-2017, 00:48
RE: Sen - przez AranElyn - 31-07-2017, 13:30
RE: Sen - przez AranElyn - 31-07-2017, 22:58
RE: Sen - przez AranElyn - 02-08-2017, 12:11
RE: Sen - przez Skipper - 02-08-2017, 12:26
RE: Sen - przez AranElyn - 02-08-2017, 17:27
RE: Sen - przez AranElyn - 03-08-2017, 15:52
RE: Sen - przez incestus - 03-08-2017, 16:19
RE: Sen - przez AranElyn - 03-08-2017, 17:57
RE: Sen - przez AranElyn - 04-08-2017, 11:54
RE: Sen - przez AranElyn - 06-08-2017, 17:52
RE: Sen - przez AranElyn - 06-08-2017, 18:11
RE: Sen - przez AranElyn - 08-08-2017, 12:00
RE: Sen - przez AranElyn - 08-08-2017, 15:40
RE: Sen - przez AranElyn - 09-08-2017, 12:09
RE: Sen - przez AranElyn - 10-08-2017, 12:42
RE: Sen - przez AranElyn - 19-08-2017, 12:34
RE: Sen - przez AranElyn - 19-08-2017, 13:31
RE: Sen - przez Vee - 19-08-2017, 16:00
RE: Sen - przez AranElyn - 21-08-2017, 19:24
RE: Sen - przez AranElyn - 21-08-2017, 18:05
RE: Sen - przez AranElyn - 21-08-2017, 18:27
RE: Sen - przez AranElyn - 21-08-2017, 18:54
RE: Sen - przez AranElyn - 21-08-2017, 19:19
RE: Sen - przez Vee - 21-08-2017, 19:26
RE: Sen - przez AranElyn - 21-08-2017, 19:27
RE: Sen - przez Vee - 21-08-2017, 19:32
RE: Sen - przez AranElyn - 21-08-2017, 19:34
RE: Sen - przez Neurocosmic - 21-08-2017, 19:37
RE: Sen - przez AranElyn - 21-08-2017, 19:40
RE: Sen - przez Vee - 21-08-2017, 19:38
RE: Sen - przez AranElyn - 04-09-2017, 22:21
RE: Sen - przez AranElyn - 04-09-2017, 22:21
RE: Sen - przez AranElyn - 04-09-2017, 23:22
RE: Sen - przez AranElyn - 04-09-2017, 23:57
RE: Sen - przez AranElyn - 04-01-2018, 13:29
RE: Sen - przez AranElyn - 04-01-2018, 13:29
RE: Sen - przez MistycznyKLB - 04-01-2018, 13:37
RE: Sen - przez AranElyn - 04-01-2018, 13:44
RE: Sen - przez AranElyn - 04-01-2018, 13:42
RE: Sen - przez AranElyn - 06-01-2018, 01:32
RE: Sen - przez AranElyn - 08-01-2018, 22:28
RE: Sen - przez AranElyn - 30-05-2018, 11:40
RE: Sen - przez AranElyn - 21-06-2018, 16:11
RE: Sen - przez incestus - 21-06-2018, 22:56
RE: Sen - przez AranElyn - 22-06-2018, 15:27
Sen - przez AranElyn - 24-02-2022, 14:34
RE: Sen - przez AranElyn - 24-02-2022, 14:35
RE: Sen - przez AranElyn - 25-02-2022, 14:30
RE: Sen - przez Isabela - 26-02-2022, 21:30
RE: Sen - przez AranElyn - 28-02-2022, 00:43
RE: Sen - przez Isabela - 28-02-2022, 10:25
RE: Sen - przez AranElyn - 02-03-2022, 13:55
RE: Sen - przez AranElyn - 02-03-2022, 14:14
RE: Sen - przez AranElyn - 02-03-2022, 14:22
RE: Sen - przez AranElyn - 02-03-2022, 14:41

Skocz do:

UA-88656808-1