Notesik Cappuccino
#1
Witam forumowiczów w moim skromnym notesiku!!
Mam zamiar opisywać w nim moje ciekawe sny oraz udane LD-eki. Jako pierwszy przedstawię Wam wesoły świadomy sen, który zdarzył mi się, co prawda kilka miesięcy temu, jednak do końca życia go nie zapomnę (chyba, że będę mieć na starość amnezję). Podczas tego LD-a chciałam spróbować przejść bezpośrednio do OOBE, którego nigdy jeszcze nie doświadczyłam. Uświadomiłam sobie, że przecież przeczytałam kiedyś artykuł, w którym było napisane: Aby uzyskać OOBE, należy doświadczyć spadania w czasie świadomego snu. Taki czyn powinien "wyrzucić" nas z ciała. Więc jak pomyślałam, tak zrobiłam. Świadomie stworzyłam wysoki dom, na którego się wspięłam. Nie myśląc co dalej będzie skoczyłam i.... jak pierdyknęłam w glebę, to mało się nie obudziłam!! Chyba mam zbyt realistyczne sny...:)
PS. Po obudzeniu wszystkie zęby były na swoim miejscu :)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#2
Udało mi się namówić chociaż jedną osobę. :D
Co do snu, to też miałem podobnie, ale zdążyłem przy samej ziemi wychamować.
[H]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#3
Ja ostatnio szłam po moście, który nagle zaczął kołysać i po chwili się zarwał. Niestety nie wyszłam z ciała, ale też nie walnęłam o ziemię. Stworzyłam liny, które w ostatniej chwili zawinęłam na moście i na szczęście tyłka sobie nie stłukłam :) Po spokojnym wylądowaniu, weszłam do pobliskiego domku i zrobiłam TR (mimo że wiedziałam, że mam LD). Położyłam dłoń na ścianę, mając nadzieję, że w nią przeniknie, jednak tak się nie stało... A w artykule pisało, że działa taki TR z przenikaniem przez ściany :). I jak stwierdzę po raz drugi, mam zbyt rzeczywiste sny...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#4
Ile miałaś już LD? Srzelam że więcej niż 13. Stworzenie takiej liny przy spadaniu nie jest raczej łatwe.
[H]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#5
Nie wiem ile, nigdy nie liczyłam. LD-i mam od dziecka. Czasami mam jeden na miesiąc, czasami kilka w ciągu tygodnia. Zwłaszcza jak długo sobie pośpię. :)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#6
To ładnie.
Ja mam zastój w świadomych snach. Na początku było ładnie, duża ich ilość, a teraz nic. Jakaś blokada, z którą muszę poradzić sobie sam.
[H]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#7
Pośpij sobie do południa, tak z 12 godzin :D. Ja jak muszę wstać wcześnie to wiem, że nici z LD-ów.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#8
Witaj :P takie pytanie do Ciebie, czy próbowałaś może iść do tyłu we śnie? Czytałem właśnie że to też jest sposób na OOBE i wydaje się, że łatwiejszy niż przy spadaniu. Ponoć wystarczą 2-3 kroki i coś się dzieje. Ja niestety nie miałem jeszcze szansy spróbować nawet :P
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#9
Tak, próbowałam. Niestety, w moim przypadku nic to nie dało. U mnie nawet TR inaczej przebiegają. Ostatnio w LD byłam w dużym pomieszczeniu, w którym paliły się żyrandole. Zastanowiłam się co się stanie, jeśli spróbuję je normalnie wyłączyć. Przycisnęłam kontakt i światła zgasły jak w realu.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
#10
Te wszystkie TRy poza TRem z nosem to testy kontroli, a nie weryfikacji rzeczywistosci. Beda dzialac tylko, kiedy ktos jest zasugerowany mozliwym wynikiem. TR z nosem jest jedynym kompetentnym testem, poniewaz oddech to jedyna nic laczaca sen z rzeczywistoscia. Wszystko poza uczuciem przeplywu powietrza jest iluzja.

A ja czytalem u Castanedy, ze w LD nalezy zasnac w tej samej pozycji co w realu, zeby wejsc w OOBE :) Robilem tak, ale zmienila sie tylko scenografia, i to na niezbyt realna :P
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post


Skocz do:

UA-88656808-1